W naszym województwie od dziś jest 62 nowych funkcjonariuszy.
Słowa roty ślubowania wypowiedziało 12 policjantek i 50 policjantów. Po kilkumiesięcznym przeszkoleniu i adaptacji podejmą teraz służbę na terenie całego województwa.
Nowi funkcjonariusze złożyli ślubowanie na placu Oddziału Prewencji Policji w Łodzi przy ul. Pienistej. Uroczystość była także okazją do upamiętnienia policjantów II Rzeczypospolitej, ofiar Zbrodni Katyńskiej. Uczestnicy posadzili nowe drzewa w Alei Dębów Pamięci.
Fot. ak
Wielokrotnie nagradzana opera „Tramwaj zwany pożądaniem” oraz popularny balet „Grek Zorba”. Czeka nas bardzo atrakcyjny weekend w Teatrze Wielkim w Łodzi.
Polska prapremiera opery „Tramwaj zwany pożądaniem” była wydarzeniem, na które melomani czekali. Kompozytor, André Previn w 1998 roku otrzymał za jej nagranie Grand Prix du Disque, a ścieżki dźwiękowe jego autorstwa do „Gigi, Porgy i Bess”, „Słodkiej Irmy” i „My Fair Lady” nagrodzone zostały Oscarami. Sam autor dramatu, czyli Tennessee Williams, to dwukrotny laureat Nagrody Pulitzera. Jego dzieła, m.in. „Szklana menażeria”, „Kotka na gorącym blaszanym dachu” i „Tramwaj zwany pożądaniem”, od dziesiątków lat nie schodzą ze scen dramatycznych świata, były też wielokrotnie filmowane. Łódzką inscenizację zrealizowali Maciej Prus, mistrz polskiej reżyserii teatralnej oraz maestro Tadeusz Kozłowski, który z muzyki często potrafi wydobyć więcej, niż jest w nutach. Kultową operę zobaczymy w piątek, 14 marca o godz. 18.30.
W sobotę i niedzielę na deskach Teatru Wielkiego królować będzie pewien słynny Grek. Balet „Grek Zorba” skomponował Mikis Theodorakis w oparciu o wątki z powieści Nikosa Kazandzakisa. Spektakularną światową prapremierę balet miał w słynnej włoskiej Arena di Verona w 1988 roku. Do Łodzi trafił dwa lata później i była to druga odsłona baletowego Zorby. Spektakl od lat przyciąga widzów. Znawców baletu magią nazwiska choreografa. Miłośników literatury i filmu sławą powieści Kazantzakisa i jej ekranizacji z niezapomnianą rolą Anthony Quinna. Wszystkich poruszającą muzyką Theodorakisa.
Sobota, 15 marca godz. 18.30
Niedziela, 16 marca godz. 12.00 i 17.00
Wstępy biletowane
aa/Fot. Joanna Miklaszewska
Będzie miał cztery metry wysokości i stanie w miejscu, gdzie mieszkał Reymont. W Lipcach po latach starań w końcu powstanie pomnik naszego noblisty. Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego jest partnerem budowy monumentu.
- Cieszę się, że w końcu uda nam się doprowadzić ten projekt do końca - mówi Jerzy Kabat, prezes Fundacji im Władysława Stanisława Reymonta w Lipcach.
Jak przypomina Jerzy Kabat, pomysł na postawienie w Lipcach pomnika autora „Chłopów” zrodził się prawie 20 lat temu. W 2013 roku został założony społeczny komitet budowy pomnika. Na jego czele stanął Jerzy Murgrabia, ówczesny dyrektor Muzeum Reymonta w Lipach Reymontowskich. Komitet zdecydował, że najlepszym miejscem na hołd dla pisarza będzie teren przy domu dróżnika w Lipcach, w którym Reymont mieszkał jako pracownik Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej.
W 2016 roku przed Muzeum Regionalnym im. Władysława St. Reymonta w Lipcach Reymontowskich stanęło popiersie noblisty. Autorem projektu był rzeźbiarz Maksymilian Biskupski, prezes Fundacji Bramy Pojednania, która zaangażowała się w działania dotyczące budowy pomnika. Jeszcze podczas odsłaniania rzeźby padały zapewnienia, że pomnik stanie rok później, czyli w 150. rocznicę urodzin pisarza. Tych ambitnych planów nie udało się zrealizować. Choć wylano fundamenty pod przyszły monument oraz zbudowany został cokół pomnika.
Uda się w tym roku – równie symbolicznym, bo trwa ustanowiony przez Senat Rok Reymonta, a w grudniu przypada 100. rocznica śmierci pisarza. W Skierniewicach podpisano porozumienie dotyczące budowy pomnika między Fundacją im. Wł. St. Reymonta oraz Fundacją Bramy Pojednania. Samorząd województwa reprezentował podczas tej historycznej chwili Artur Bagieński, członek Zarządu Województwa Łódzkiego.
Jak będzie wyglądał pomnik? Według projektu, razem z postumentem ma mieć 4 metry wysokości. Zostanie odlany z brązu. Pisarz będzie mieć twarz znaną z popiersia stojącego przed muzeum im. Reymonta w Lipcach (na zdjęciu). W rękach będzie trzymać notes i pióro.
- Pomnik będzie zawierał szereg ważnych dla twórczości Reymonta symboli, między innymi dwa koła. Pierwsze ma symbolizować koła pociągu, drugie koła chłopskiego wozu. Zamierzam tam też umieścić łan zboża i przełamany chleb - opowiada rzeźbiarz Maksymilian Biskupski.
aa/Fot. Dariusz Ziemiańczyk
W szpitalu im. Pirogowa powstaje nowa poradnia logopedyczna dla dorosłych. Z pomocy będą mogli skorzystać tutaj m.in. nauczyciele, wokaliści, dziennikarze radiowi i instruktorzy fitness oraz osoby po operacjach i zabiegach. Specjaliści pomogą im w walce z zaburzeniami głosu.
Każdy głos niesie w sobie historię, emocje i uczucia. W poradni logopedycznej wsparcie otrzyma każdy mieszkaniec województwa łódzkiego, niezależnie od tego, czy jego problemy wynikają z operacji, zaburzeń neurologicznych czy pracy. Specjalista pomoże w odzyskaniu pewności siebie i radości z mówienia.
Poradnia logopedyczna pozwoli kontynuować rehabilitację pacjentów po hospitalizacji w szpitalu im. Pirogowa, ale nie tylko. Mogą tutaj zgłaszać się mieszkańcy całego regionu. Poradnia pomoże w powrocie do zdrowia także osobom, które nie wymagają leczenia chirurgicznego, a ich jedynym sposobem na poprawę zdrowia jest wdrożenie rehabilitacji logopedycznej.
- Mając świadomość, że rehabilitacja logopedyczna rozpoczęta na oddziale szpitalnym wymaga kontynuacji w warunkach ambulatoryjnych wyszliśmy naprzeciw pacjentom tworząc poradnię logopedyczną. Będą mogli korzystać z niej nie tylko pacjenci poszpitalni, ale również osoby dorosłe z problemami laryngologicznymi i foniatrycznymi, które nie wymagają leczenia operacyjnego - podkreśla Alicja Niemirska, logopeda ze szpitala im. Pirogowa w Łodzi.
Pomoc w poradni znajdą m.in. osoby z zaburzeniami głosu o podłożu zawodowym, na przykład nauczyciele, wokaliści, dziennikarze radiowi i instruktorzy fitness. Ich problemy związane są najczęściej ze złą techniką emisyjną. Do poradni będą mogli zgłaszać się pacjenci borykający się z zaburzeniami głosu po zabiegach w obrębie krtani, na przykład po usunięciu guzków głosowych czy brodawczaków. Pomoc uzyskają osoby z zaburzeniami głosu o podłożu psychogennym, np. afonia (utrata głosu) i przetrwały głos fistułowy (mutacyjny). Zgłaszać się tutaj będą mogły osoby z zaburzeniami głosu spowodowanymi uszkodzeniem nerwów, np. po zabiegach usunięcia tarczycy, płata płuc czy po zabiegach neurochirurgicznych. Wsparcie otrzymają pacjenci z porażeniem nerwów czaszkowych, z zaburzeniami połykania oraz po usunięciu krtani.
AK
