ŁDZ - TRN - czyli Łódź i Tirana wg Maksyma Ostrowskiego
czwartek, 12 października 2017
Urząd Marszałkowski Województwa Łodzkiego zaprasza na wernisaż wystawy "Łódź - Tirana", zrealizowanej przez studenta Akademi Sztuk Pięknych w Łodzi, p. Maksyma Ostrowskiego, ze środków stypendium artystycznego Marszałka Województwa Łódzkiego. Na wystawę złoży się ponad 40 obrazów, 900 rysunków, instalacja oraz videoart. Wernisaż będzie miał miejsce w Wi-Ma Widzewska Manufaktura (Piłsudskiego 133D - budynek C2 – ostatnie piętro) w piątek 13 października o godzinie 19:00. Wystawa udostępniona będzie do oglądania ponadto w sobotę i niedzielę (14-15 października) w godzinach 10-18.
O swojej wystawie, zdarzającej portrety dwóch miast, autor napisał:
"Poszukiwanie wyznacza sens życia. Co się jednak dzieje, gdy nie poszukując odnajdujemy to, czego latami oczekiwaliśmy?
Czas wyznacza rytm życia. Nobilituje i ogranicza. Trwa nieprzerwanie, podobno czasem się zagina. Co jednak prowadzi do odnalezienia w nim siebie? Decyzje dające stabilność, chcąc go rozwijać, prowadzą jedynie do ograniczeń. Rezygnacja ze sfery komfortu i jej ciągłe poszerzanie pozwala poszukiwać, a to poszukiwanie sprowadza czas na właściwy tor. Skraca go, przyprawiając dozą ekspresji.
Monotonia zabija.
Przestrzeń obliguje do istnienia. Istnienie obliguje do tworzenia. Tworzenie obliguje do braku stabilności, a brak stabilności obliguje do przerwania ciągłości.
Łódź i Tirana - dwa miasta się nie znające, lecz poprzez ludzi wzajemnie uzupełniające. Miasta idealne w swej niedoskonałości kształtują sferę teraźniejszości w odczuwaniu przeszłości i dążeniu ku przyszłości.
Miasto, jako przestrzeń życia tłumu w czasie, odsłania swe ramy czasoprzestrzeni. Pozwala je ujrzeć tylko jednostkom, które starają się je zrozumieć, które nim przesiąkły. To co odpycha, potrafi fascynować, a to co fascynuje odpycha.
Czasoprzestrzeń, odczytywana najogólniej, stanowi postrzeganie przestrzeni w czasie. Miasta, kreowane przez stulecia, pojmowane mogą być jako zjawiska czasoprzestrzenne, w których to przestrzeń kształtowana jest w czasie i od niego zależna.
Wybór Łodzi i Tirany, jako przedmiotu zjawiska czasoprzestrzennego nie pozostaje nieuzasadniony. Z jednej strony jest to wybór kierowany podświadomością, gdyż mój związek z każdym z nich jest ściśle uczuciowym i świadomym wyborem. Z drugiej zaś, całkowicie odmienny sposób kształtowania przestrzeni w odrębnych odcinkach czasowych, tworzy możliwość do interpretacji czasoprzestrzeni w sposób bardziej obiektywny i niezależny."
O swojej wystawie, zdarzającej portrety dwóch miast, autor napisał:
"Poszukiwanie wyznacza sens życia. Co się jednak dzieje, gdy nie poszukując odnajdujemy to, czego latami oczekiwaliśmy?
Czas wyznacza rytm życia. Nobilituje i ogranicza. Trwa nieprzerwanie, podobno czasem się zagina. Co jednak prowadzi do odnalezienia w nim siebie? Decyzje dające stabilność, chcąc go rozwijać, prowadzą jedynie do ograniczeń. Rezygnacja ze sfery komfortu i jej ciągłe poszerzanie pozwala poszukiwać, a to poszukiwanie sprowadza czas na właściwy tor. Skraca go, przyprawiając dozą ekspresji.
Monotonia zabija.
Przestrzeń obliguje do istnienia. Istnienie obliguje do tworzenia. Tworzenie obliguje do braku stabilności, a brak stabilności obliguje do przerwania ciągłości.
Łódź i Tirana - dwa miasta się nie znające, lecz poprzez ludzi wzajemnie uzupełniające. Miasta idealne w swej niedoskonałości kształtują sferę teraźniejszości w odczuwaniu przeszłości i dążeniu ku przyszłości.
Miasto, jako przestrzeń życia tłumu w czasie, odsłania swe ramy czasoprzestrzeni. Pozwala je ujrzeć tylko jednostkom, które starają się je zrozumieć, które nim przesiąkły. To co odpycha, potrafi fascynować, a to co fascynuje odpycha.
Czasoprzestrzeń, odczytywana najogólniej, stanowi postrzeganie przestrzeni w czasie. Miasta, kreowane przez stulecia, pojmowane mogą być jako zjawiska czasoprzestrzenne, w których to przestrzeń kształtowana jest w czasie i od niego zależna.
Wybór Łodzi i Tirany, jako przedmiotu zjawiska czasoprzestrzennego nie pozostaje nieuzasadniony. Z jednej strony jest to wybór kierowany podświadomością, gdyż mój związek z każdym z nich jest ściśle uczuciowym i świadomym wyborem. Z drugiej zaś, całkowicie odmienny sposób kształtowania przestrzeni w odrębnych odcinkach czasowych, tworzy możliwość do interpretacji czasoprzestrzeni w sposób bardziej obiektywny i niezależny."