Już w sobotę, 12 kwietnia, w Hali Sportowej Zespołu Szkół nr 1 im. Jana Kilińskiego przy ul. Piotra Skargi 21 w Pabianicach, odbędzie się kolejny przystanek sportowej przygody – 4 Pory Sportu w Łódzkiem!
Startujemy o 10:00, bawimy się do 16:00 – wstęp wolny!
W programie:
To nie tylko świetna zabawa, ale i sportowa rywalizacja – emocje gwarantowane!
📍 Pabianice, ul. Piotra Skargi 21
🕙 Sobota, 12 kwietnia | godz. 10:00–16:00
🌐 Więcej informacji: www.lodzkie.pl/4-pory-sportu
Organizator: Stowarzyszenie Rajsport Active
Partnerzy: Mandoria, Łódzka Kolej Aglomeracyjna, CoolPack
📣 Zabierz rodzinę, znajomych i dołącz do sportowej soboty w Pabianicach!
Haft sieradzki, nasycony kolorami i z charakterystyczną różą sieradzką został wpisany na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego. Z Łódzkiego są na niej także m.in. kwiatowe dywany ze Spycimierza, kutnowskie tradycje rzeźbiarskie oraz folklor opoczyński.
Haft sieradzki jest bardzo charakterystycznym elementem kultury ludowej i tradycji regionu sieradzkiego – od lat zdobił stroje ludowe oraz pościel, obrusy i serwety. Jest inspirowany naturą, dlatego dominują w nim kwiaty, na czele z wyrazistą i szczegółową różą sieradzką. – Róża jest wyjątkowa, ale mamy też niepowtarzalne stokrotki, piękne niezapominajki, chabry, dlatego haft sieradzki jest tak unikatowy – mówi Anna Curuł, twórczyni ludowa z powiatu sieradzkiego, propagatorka ręcznie robionych ozdób i zdobień.
To ona, w sierpniu ubiegłego roku, złożyła wniosek do Narodowego Instytutu Dziedzictwa o wpisanie sieradzkiego haftu na listę tradycji, obyczajów, rzemiosła i rękodzieła, które wymagają szczególnej ochrony i zachowania dla kolejnych pokoleń.
Panią Annę zainspirowały kwietne dywany ze Spycimierza, które są zarówno na krajowej liście niematerialnego dziedzictwa, jak i na liście UNESCO.
– Pomyślałam, że mamy swój haft, który może nie jest tak znany, ale czas wyciągnąć go z szuflady i się nim chwalić, bo jest wyjątkowy – mówi. Sama, choć specjalizuje się w papieroplastyce, też nauczyła się tradycyjnych ściegów.
Depozytariuszką wniosku była Aleksandra Adamas, twórczyni z Warty, która motywy z tkanin wykorzystuje nawet na kraszankach. Jak wspomina, wyszywała już jako dziecko z mamą, ale najpierw to był haft kaszubski. – Nie wiedziałam, że mamy swój, sieradzki – mówi. Dziś sieradzką różę wyszywa prawie na wszystkim poza aksamitem i czarnymi tkaninami. Jak mówi, młodsze pokolenia bardzo lubią elementy folkloru na współczesnej odzieży. O tradycjach hafciarskich opowiada również podczas wystaw czy lekcji w szkołach. – Bardzo się cieszę, że haft sieradzki został tak doceniony – mówi Aleksandra Adamas.
O hafciarskie tradycje z sieradzkiego dbają również m.in. twórczynie Kazimiera Balcerzak czy Grażyna Kwapisz. Współcześnie kolorowe, ręcznie haftowane kwiaty można spotkać nie tylko na tradycyjnych strojach ludowych, ale również na obrazkach promujących powiat sieradzki, torbach czy sukienkach.
Do wybuchu pierwszej wojny światowej, haft sieradzki był prostszy i mniej kolorowy. Więcej barw i bardziej skomplikowanych ściegów przybyło w międzywojniu i już po II wojnie światowej. Barwne kwiaty wyszywano na tradycyjnych koszulach świątecznych, zarówno kobiecych, jak i męskich - zdobiły ich kołnierzyki i mankiety. Haftowano również fartuchy. Do wykonania wzorów stosuje się kilka technik m.in. haft płaski, cieniowany, haft na tiulu oraz haft marszczony, zwany „wodą”, który daje efekt strukturalny.
kw
Raz mroźno, raz słonecznie , niestety tak wygląda typowa polska wiosna, która zaskakuje zmiennością pogody. W regionie łódzkim mimo pogodowej „kratki” ruszyły intensywne prace porządkowe i pielęgnacyjne. To idealny moment, by po zimie uporządkować miejską przestrzeń i przygotować tereny zielone na nowy sezon.
Już 17 marca w Zgierzu rozpoczęło się pozimowe sprzątanie ulic, drogi oczyszczano z piasku, liści i śmieci. Usunięto również zimowe okrycia z roślin rosnących wzdłuż ulic, w tym maty chroniące je przed solą. Wraz z nadejściem cieplejszych dni w parkach miejskich i na terenach zielonych zakwitły pierwsze kwiaty cebulowe: hiacynty, irysy, cebulice i kolorowe krokusy, które nie tylko upiększają miasto, ale też wprowadzają wiosenny nastrój. W donicach i kwietnikach pojawiły się kwiaty. Jednym z najbardziej charakterystycznych miejsc jest kwietnik w kształcie jeża , co roku obsadzany barwnymi bratkami, stanowi lokalną wizytówkę miasta. Trwa też pielęgnacja drzew: podlewanie, uzupełnianie kory i nawożenie. Jak zaznacza Renata Karolewska z Urzędu Miasta, wszystkie działania są częścią większego planu i harmonogramu dbania o miejską zieleń.
Malinka szykuje się na sezon
W Zgierzu przygotowania do sezonu trwają również w popularnym ośrodku rekreacyjnym Malinka. Wymieniane jest podłoże filtrujące w kąpieliskach, aż 110 ton dolomitów, częściowo wymieniany jest także piasek na plaży 400 ton i na boiskach do beach soccera blisko 100 ton. Trwają przygotowania wodnego placu zabaw, planowana jest impregnacja pomostów oraz renowacja małej architektury. Wszystko po to, by mieszkańcy już wkrótce mogli w pełni korzystać z letnich atrakcji.
Wiosna też w Bełchatowie, Łęczycy i Spale, Zduńskiej Woli
W Bełchatowie, jak co roku, trwa wiosenne zamiatanie ulic i pielęgnacja zieleni - informuje Kryspina Rogowska Rzecznik Prasowy Urzędu Miasta Bełchatowa – i dodaje - W parkach, skwerach, w Jabłoniowym Sadzie i wzdłuż Rakówki sadzone są rośliny jednoroczne, a drzewa poddawane są niezbędnym zabiegom pielęgnacyjnym. Miasto zarządza aż 100 hektarami zieleni , pracy jest bardzo dużo - mówi rzecznik.
W Łęczycy i okolicach porządki odbyły się m.in. w skansenie w Kwiatkówku oraz w Grodzisku w Tumie, to przygotowania na otwarcie sezonu turystycznego, który ruszył 1 kwietnia.
W stolicy regionu, w dniach 21–23 marca, odbyła się akcja „Galante Sprzątanie”. Mieszkańcy Łodzi wspólnie z urzędnikami posprzątali blisko 100 lokalizacji, zbierając śmieci, porządkując trawniki i przywracając miejskim zakątkom świeżość. Organizatorzy zapewnili rękawiczki i worki.
Wiosnę widać także w Zduńskiej Woli, oczyszczone alejki, trawniki i zieleńce , wszystko teraz zachęca do odpoczynku na ławce czy spacerów.
A już 11 kwietnia o godz. 17. 00 w Spale odbędzie się społeczna akcja sprzątania. Miejsca zbiórek, to Sołtysówka oraz okolice mostu – organizatorzy zapewniają worki i rękawiczki. To świetna okazja, by wspólnie zadbać o przestrzeń i spędzić czas w naturze.
al. pw. tg
Ponad 110 pracodawców i tysiące studentów oraz absolwentów łódzkich uczelni. W Hali Expo w Łodzi zostały zorganizowane jubileuszowe, dwudzieste Akademickie Targi Pracy.
To jedno z największych i najważniejszych wydarzeń rekrutacyjnych w naszym regionie. Łączy studentów, absolwentów i osoby poszukujące zatrudnienia z pracodawcami oferującymi możliwości rozwoju zawodowego. Patronat nad targami objęła, między innymi, Joanna Skrzydlewska, marszałek województwa łódzkiego.
- Współpraca między firmami i uczelniami jest tym, na co powinniśmy stawiać. To piękne, że studenci i absolwenci mogą tu zostawić CV, a potem zacząć zawodową ścieżkę - mówiła Monika Malinowska-Olszowy, radna Sejmiku WŁ, która reprezentowała podczas otwarcia targów samorząd województwa łódzkiego. - Urząd marszałkowski deklaruje, że będzie zawsze dokładał cegiełkę do targów, bo to ważne wydarzenie dla naszego regionu.
Podczas targów zaprezentowały się renomowane firmy wielu branż - od międzynarodowych korporacji po lokalne przedsiębiorstwa, a także instytucje i organizacje. Były oferty pracy, staży oraz praktyk zawodowych.
- Poszukujemy studentów do pracy w wakacje, ale zbieramy także CV do naszego programu dla absolwentów, który rozpocznie się w październiku i będzie realizowany w różnych krajach - mówi Katarzyna Błędowska z Amcor Flexibles Reflex.
- Oferujemy staże wakacyjne oraz duży program stażowy w dwóch kluczowanych obszarach: produkcji i dystrybucji energii oraz energetycznego biznesu przyszłości. Staż w tym programie trwa dziesięć miesięcy. Szukamy ludzi po kierunkach technicznych, energetyce, automatyce, inżynierii, ale mam także opcję dla studentów logistyki i komunikacji - wylicza Kamila Szymczak-Rutkowska z Veolia Energia Łódź.
Przy okazji targów studenci mogli skorzystać z pomocy ekspertów, którzy szkolili, jak stworzyć profesjonalne CV, jak napisać list motywacyjny, czy przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej. Można było zasięgnąć praktycznych informacji o tym, jak wyglądają procesy rekrutacyjne. Były też warsztaty, które systematyzowały wiedzę na temat budowania marki osobistej oraz pomagały rozwijać kompetencje niezbędne na rynku pracy.
Targi odwiedziły tłumy studentów i absolwentów.
- Szukam staży, praktyk, ale też inspiracji, które pozwolą mi poszerzyć perspektywy zawodowe - mówi Igor Mosór, student pierwszego roku technologii chemicznej na Politechnice Łódzkiej.
- Chcę się dowiedzieć, jakie wymagania mają firmy branży chemicznej, jakich oczekują kompetencji i umiejętności. Ale jestem też otwarty na propozycje z innych branż - dodaje Jakub Bonisławski, student technologii chemicznej na PŁ.
Organizatorami ATP są między innymi Politechnika Łódzka i jej Biuro Karier oraz Uniwersytet Medyczny w Łodzi. Z okazji jubileuszu organizatorzy wręczyli pamiątkowe dyplomy z podziękowaniami dla osób i instytucji zasłużonych dla imprezy. Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego jest jednym z wyróżnionych.
aa/fot. seb
