Piłka nożna. W ostatnim meczu w tym roku Widzew pokonał w Sercu Łodzi Stal Mielec 2:1. Tym samym drużyna Janusza Niedźwiedzia, byłego trenera łodzian wraca na Podkarpacie z pustymi rękami.
Na początku Widzew miał przewagę optyczną. W 17. minucie w zamieszaniu w polu karnym do piłki pierwszy dopadł Jakub Sypek, ale piłka po uderzeniu łodzianina przeleciała obok mieleckiej bramki. Cztery minut później Mateusz Żyro długim podaniem zagrał piłkę w pole karne gości. Co prawda futbolówkę głową wybił Bert Esselink, ale zbyt krótko. Zgarnął ją Kamil Cybulski, wbiegł z nią w pole karne i pięknym strzałem umieścił ją tuż pod poprzeczką. Holenderski stoper szybko miał okazję do rehabilitacji za swoje niefortunne wybicie, bowiem po rzucie rożnym popisał się świetną „główką”, ale piłkę z linii bramkowej Widzew wybił Samuel Kozlovsky.
Od tej pory rozpoczęło się oblężenie łódzkiej bramki. Stalowcy zagrażali głównie ze stałych fragmentów gry. Przyniosły one efekty w 38 .minucie, gdy w polu karnym piłka trafiła w rękę Frana Alvareza. Sędzia Sebastian Jarzębiak pokazał na jedenasty metr, a rzut karny pewnie wykonał Piotr Wlazło.
Mecz na wysokiej intensywności oglądaliśmy po przerwie. Akcje przenosiły się od jednego pola karnego do drugiego. W 53 minucie świetną okazję miała Stal. Po wrzutce z lewej strony, główkował z pięciu metrów Alvis Jaunzems, ale kapitalną obroną popisał się Rafał Gikiewicz. W końcówce Widzew przycisnął, chcąc zwycięstwem w Sercu Łodzi zakończyć rok. I dopiął swego. Pięć minut przed końcem regulaminowego czasu, piękną bramkę głową zdobył Imad Rondić. Bośniak wykorzystał wrzutkę Louisa da Silvy.
Widzew Łódź – Stal Mielec 2:1 (1:1) 1:0 K. Cybulski (21), 1:1 P. Wlazło (39), 2:1 I Rodić (85)
Widzew: Gikiewicz żk– Krajewski, Żyro, da Silva, Kozlovsky – Alvarez, Shehu, Kirk (63 Hanousek)– Sypek, Rondić. Cybulski (66 Łukowski)

W ten weekend Opactwo Cystersów na Podklasztorzu w Sulejowie stało się jarmarkową stolicą naszego województwa. Dwudniowe wydarzenie to 60 wystawców z rękodziełem i produktami tradycyjnymi, koncerty, teatr ognia i święty Mikołaj, który przyleciał tu helikopterem. Razem z mieszkańcami witali go Joanna Skrzydlewska, marszałek województwa oraz wicemarszałek Piotr Wojtysiak.

Świąteczny Jarmark w Sulejowie odbywa się po raz 4. i z roku na rok przyciąga coraz więcej wystawców i gości. Wszystko za sprawą mnóstwa atrakcji i wyjątkowości samego miejsca – jarmark odbywa się w otoczeniu XII-wiecznych murów. O świąteczny klimat zadbali wystawcy, a jest ich 60. To twórcy rękodzieła i producenci tradycyjnej, regionalnej żywności. Na Podklasztorzu można kupić unikatowe ozdoby choinkowe, piękne stroiki i swojskie pyszności inspirowane tradycją np. cysterskie jadło.

Jarmark.jpg

Magią Podklasztorza i całego jarmarku zachwycona jest marszałek Joanna Skrzydlewska. Stoiska, ale także chatkę Mikołaja, zwiedzała w towarzystwie wicemarszałka Piotra Wojtysiaka, Piotra Borsa, wiceprzewodniczącego sejmiku województwa oraz radnego sejmiku, Jacka Sokalskiego.

- Gratuluję organizatorom i gminie, że w tych pięknych i historycznych murach opactwa wyczarowali prawdziwie magiczne miasteczko świąteczne. To fantastyczny przykład wykorzystania potencjału tego wyjątkowego miejsca – podkreśla Joanna Skrzydlewska.

jarmark2.jpg

Gościem honorowym jarmarku był święty Mikołaj, który na Podklasztorze przyleciał helikopterem. Tak, jak w sobotę, także w niedzielę będzie czekał na grzeczne dzieci w swojej świątecznej chatce.

jarmark3.jpg

Święty to tylko jedna z atrakcji wydarzenia, bo było też morsowanie, teatr ognia oraz występy dzieci, zespołu ludowego „Piliczanie” i Magdy Narożnej z zespołu „Piękni i Młodzi”. Na dzieci czekali animatorzy, a na wszystkich przewodnik, który zdradzał tajemnice opactwa.

W sobotę jarmark trwa do godz. 20, a w niedzielę w godz. 13-20. W programie świąteczna muzyka, średniowieczna kuźnia, pokaz walki rycerskiej i spotkanie z Mikołajem.

Najmłodsi mieszkańcy gminy Goszczanów (pow. sieradzki) już wiedzą, jak się robi świąteczne pierniczki. Nauczyły ich tego panie z KGW w Gawłowicach, które zorganizowały warsztaty „Tradycja pod choinkę”.

W sobotnich zajęciach (7 grudnia) w Sali OSP w Gawłowicach wzięło udział 33 dzieci. Najpierw poznały historię pierników, a potem samodzielnie – z pomocą gospodyń – przygotowały ciasto. Gdy w całej sali unosił się już zapach przypraw korzennych, przyszedł czas na dekorowanie ciasteczek. Na koniec była zabawa z animatorem i Mikołajem, a także słodki poczęstunek.

To były już trzecie zajęcia w ramach programu „Propagowanie produktów tradycyjnych i dziedzictwa kulinarnego jako elementu świadomości kulturowej”, realizowanego dzięki dotacji z budżetu województwa. We wrześnie gospodynie z Gawłowic pokazywały dzieciom, jak się tradycyjnie kisi kapustę, w listopadzie wspólnie robili pierogi, a teraz – pierniki. Grant pozwolił także na doposażenie KGW – panie kupiły sobie m.in. lodówkę i miksery.

kw

Od dziś w Rawie Mazowieckiej czuć święta na całego. Na placu Piłsudskiego stanęły choinki ubierane przez dzieci, a wystawcy tegorocznego Rawskiego Jarmarku Bożonarodzeniowego dostali symboliczny klucz do otwarcia trzydniowego wydarzenia.

Rawski Jarmark Bożonarodzeniowy rozpoczęty. Swój wielki wkład w wydarzenie miały dzieci m.in. uczniowie miejskich szkół i przedszkolaki, które ubierały choinki – dekorację jarmarku. W pracy pomagał im Mikołaj z workiem słodyczy.

rawa.jpg

Punktualnie o godz. 16 na placu Piłsudskiego rozbłysły świąteczne iluminacje oznaczające oficjalne otwarcie jarmarku. Można na nim kupić prawdziwe cudeńka - ręcznie robione stroiki i inne świąteczne dekoracje.

rawa2_1.jpg

Taki klimat w Rawie będzie panował przez cały weekend. W sobotę, 7 grudnia już od rana w Miejskim Domu Kultury oraz w oddziale dziecięcym Miejskiej Biblioteki Publicznej będą trwały warsztaty artystyczne i rękodzielnicze, a po południu na placu Piłsudskiego animacje świąteczne. Będzie jeszcze zdobienie pierników oraz koncerty m.in. kapeli Góralska Hora.

rawa3.jpg

W niedzielę, 8 grudnia, Plac Piłsudskiego zamieni się w Świąteczną Krainę Mikołaja. Będzie też wesoła zagroda z alpakami oraz m.in. wspólna nauka tańca.

kw