Łódzkie przeciwdziała bezdomności zwierząt. Gminy z regionu mogą ubiegać się o wsparcie finansowe z Urzędu Marszałkowskiego na pomoc bezpańskim psom i kotom. W puli jest aż pół miliona złotych. Nabór już się rozpoczął.
Cel jest prosty – ograniczenie niekontrolowanego rozmnażania się zwierząt i pomoc tym, które jeszcze nie znalazły domu. Wsparcie Urzędu Marszałkowskiego przebiegać będzie dwutorowo. Gminy mogą wnioskować o przyznanie dotacji na sterylizację i kastrację psów i kotów właścicielskich oraz kotów wolnożyjących. Dodatkowo zwierzęta, które mają właścicieli i jeszcze nie są zachipowane, będą mogły przejść procedurę oznaczenia. Na to zadanie samorządy otrzymają maksymalnie 20 000 złotych.
Samorząd Województwa Łódzkiego oferuje gminom również pomoc materialną dla organizacji pozarządowych, które prowadzą domy tymczasowe dla bezdomnych i wolnożyjących zwierząt. To na przykład karmy, miski, transportery, leki czy kuwety. W tym przypadku dotacja dla samorządu, który będzie dysponował pieniędzmi, może wynieść maksymalnie 12 000 złotych.
Gminy mogą składać dwa wnioski – po jednym na każde zadanie. Nabór trwa do 7 maja 2025 roku. W sumie Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego przeznaczył na ten cel 500 000 złotych.
Wystarczy odrobina wyobraźni i trochę pracy, by stare przedmioty codziennego użytku zyskały nowe życie. Mieszkańcy Województwa Łódzkiego mogą pochwalić się swoimi kreatywnymi pomysłami w konkursie „EKO Designer Wnętrz” organizowanym przez Urząd Marszałkowski.
Zadaniem uczestników konkursu jest zaprojektowanie i wykonanie dowolną techniką mebla lub innego elementu wyposażenia wnętrza, który będzie spełniał nie tylko estetyczna, ale i użytkowe funkcje. Co ważne przedmiot musi zostać wykonany metodą upcyklingu, czyli z wykorzystaniem na przykład odpadów lub niepotrzebnych i starych rzeczy. Cel jest prosty – stworzyć coś przydatnego z przedmiotów pozornie pozbawionych wartości i ograniczenie ich wpływu na środowisko.
Konkurs „EKO Designer Wnętrz” ma zachęcać mieszkańców do zmiany nawyków i perspektywy na otaczające ich materiały, rozwijać ich zmysł artystyczny i budować świadomość możliwości, jakie niesie gospodarka obiegu zamkniętego i powtórne wykorzystanie cennych surowców.
W konkursie mogą wziąć udział pełnoletni mieszkańcy Województwa Łódzkiego, którzy mają świetny pomysł i zacięcie do majsterkowania. Prace można przesyłać do 30 maja 2025 roku. Autorzy najlepszych projektów mogą liczyć na atrakcyjne nagrody – to m.in. maszyna do szycia, zestawy narzędzi czy nawilżacz powietrza i zestaw ceramiki Bolesławiec.
Szczegółowe informacje dotyczące Konkursu dostępne są na stronie internetowej www.lodzkie.pl/srodowisko/konkursy-eko. Pytania można kierować na adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. lub pod numer telefonu: 42 291 97 74.
Rodzina to nie tylko liczba osób przy stole. To miejsce, w którym uczymy się miłości, odpowiedzialności i troski. Codzienność nabiera najbardziej intensywnych barw szczególnie w rodzinach wielodzietnych. Tutaj każdy dzień to nowe wyzwania. Aby wesprzeć te rodziny Samorząd Województwa Łódzkiego przygotował Wojewódzką Kartę Rodzin Wielodzietnych. Rozdaliśmy już 27 842 takich dokumentów.
Posiadaczem Wojewódzkiej Karty Rodzin Wielodzietnych jest m.in. Marta Kuźba z powiatu tomaszowskiego.
- Mamy czwórkę dzieci. Bardzo ważna w naszej rodzinie jest logistyka, ponieważ oboje z mężem pracujemy. Dzielimy się obowiązkami. Dzieci wzajemnie się wspierają, ale też kłócą – zaznacza pani Marta.- Mówi się, że w rodzinach wielodzietnych dzieci są bardziej samodzielne. I raczej jest to prawda.
Od 2013 do 2024 roku zostało złożonych 6 106 wniosków o wydanie karty. Wydano w sumie 27 842 dokumenty. Najwięcej wniosków złożyli mieszkańcy: Łodzi (1 142), powiatu pabianickiego (928) oraz powiatu łowickiego (401). W ubiegłym roku w naszym regionie 1 158 dokumentów trafiło do 374 rodzin. Za każdą liczbą stoją ludzie: rodzice, którzy codziennie łączą pracę zawodową z domowymi obowiązkami oraz dzieci, które uczą się dzielić i współpracować.
Beata Szafrańska z Bełchatowa wychowuje wraz z mężem trójkę dzieci. - Marysia ma 13 lat, Łucja 9 i Filip niedawno skończył 6 lat – opowiada pani Beata, która na co dzień pracuje w szpitalu w Bełchatowie. - Posiadanie dużej rodziny jest bardzo wymagające, ale wspaniałe. Wymaga od nas, od rodziców, dobrej organizacji czasu. Oboje z mężem pracujemy, zajmujemy się dziećmi i domem. Codziennie gotujemy obiady, wozimy dziewczyny na zajęcia dodatkowe. Nasza najstarsza córka gra w piłkę nożną, więc oprócz tych treningów w środku tygodnia mamy również weekendowe mecze. Młodsza córka natomiast chodzi na basen. Na szczęście dzieciaki są już coraz bardziej samodzielne, więc z każdym rokiem też jest coraz łatwiej.
Wojewódzka Karta Rodzin Wielodzietnych przysługuje rodzicom, którzy mają lub mieli na utrzymaniu co najmniej troje dzieci bez względu na ich wiek. Dokument może otrzymać dziecko do ukończenia 18. roku życia lub do 25. roku życia pod warunkiem nauki w szkole lub szkole wyższej. Kartę dostanie także dziecko legitymujące się orzeczeniem o umiarkowanym albo znacznym stopniu niepełnosprawności, w wieku powyżej 18. roku życia. Wtedy dokument jest ważny tyle ile orzeczenie.
Warunkiem otrzymania karty jest złożenie wniosku. Dokument upoważnia do korzystania z ulg i uprawnień oferowanych przez partnerów programu. Dla wielu rodzin to konkretna pomoc. Zniżki oferuje 97 partnerów. W 2024 roku przybyło 10 nowych podmiotów.
- Dzięki karcie udaje nam się sporo zaoszczędzić. Byliśmy już na przykład w Termach Uniejów, Zoo Safari w Borysewie i na Górze Kamieńsk. To realna ulga w budżecie domowym, a my jesteśmy bardzo aktywną rodziną – podkreśla Marta Kuźba.
Więcej informacji o karcie oraz lista dostępnych zniżek:
https://rcpslodz.pl/karta-rodzin-wielodzietnych-t55/informacja-o-programie-wojewodzka-karta-rodzin-wielodzietnych-t103
AK
Tauron Liga. W pierwszym meczu finałowym Mistrzostw Polski ŁKS Commercecon uległ Developresowi Rzeszów 0:3. Rywalizacja toczy się do trzech wygranych.
Na początku panie grały praktycznie punkt za punkt. Motorem napędowym w ataku ŁKS była Lana Scuka (7 oczek w pierwszej partii). W końcówce zarysowała się niewielka przewaga Rysic. Po ataku Maritt Jasper było 23:21 i Zbigniew Bartman, trener Wiewiór wziął czas. Skuteczny atak Lany Scuki, a potem efektowna czapa Weroniki Gierszewskiej na Maritt Jasper dal remis. Jasper szybko zrehabilitowała się efektownym zbiciem, ale już w kolejnym ataku nie trafiła w boisko i doszło do gry na przewagi. Błędy Scuki i Gierszewskiej sprawiły, że lepsze w niej były gospodynie.
W drugim secie oglądaliśmy demolkę w wykonaniu Rysic, które rozpoczęły je od stanu 9:0. - Nie patrzcie na wynik – przekonywał Wiewióry trener Bartman. W kolejnych zagrywkach byliśmy świadkami efektownego pościgu łodzianek w wyniku którego przewaga rzeszowianek stopniała do czterech oczek (22:18). Ostatnie słowo należało jednak do Weroniki Centki- Tetianiec, środkowej Developresu i kolejna partia padła łupem gospodyń.
Trzecia partia przypominała pierwszą, panie toczyły wyrównany bój. Grę ŁKS ciągnęła Natalia Mędrzyk, która po raz kolejny pokazała, że świetnie sobie radzi, gdy zespół jest pod presją. Końcówka należała jednak do rzeszowianek. Atak Centki- Tetianiec, a potem wpadnięcie w siatkę Mędrzyk, sprawiło, że gospodynie mogły się cieszyć z wygranej.
Drugi mecz już w najbliższy piątek w Łodzi.
Developres Rzeszów – ŁKS Commercecon Łódź 3:0 (26:24, 25:18, 25:23)
