24. Wędrowny Festiwal Filharmonii Łódzkiej „Kolory Polski” za nami. W niedzielę, 27 sierpnia, w Łodzi odbył się finałowy z cyklu koncertów, które, zgodnie z nazwą, wędrowały w całym województwie. Publiczność oklaskiwała współczesne wykonanie pieśni ludowych z regionu łódzkiego oraz prawykonanie „Fantazji Łódzkiej” Gary’ego Guthmana, amerykańskiego trębacza i kompozytora – utworu specjalnie stworzonego na finałowy koncert „Kolorów Polski” i z okazji 600-lecia Łodzi. W wydarzeniu udział wziął Grzegorz Schreiber, marszałek województwa łódzkiego.

Prawykonanie „Fantazji” poprowadził Chuhei Iwasaki, główny dyrygent Orkiestry Filharmonicznej z Pilzna, ale w niedzielny wieczór na scenie Filharmonii Łódzkiej im. A. Rubinsteina, wystąpił również Chór FŁ, soliści i kwartet smyczkowy pod dyrekcją chórmistrza Artura Kozy.

Finałowy koncert był 18. w tegorocznym cyklu. Muzycy Filharmonii Łódzkiej, soliści i zespoły kameralne, odwiedzili od czerwca do końca sierpnia 17 miejscowości w województwie m.in. Poświętne, gdzie odbyła się inauguracja festiwalu oraz Przedbórz, Wolbórz, Sieradz, Rogów czy Zduńską Wolę. Mieszkańcy całego regionu, a także ich goście wypoczywający latem w Łódzkiem, mieli okazję wysłuchać przede wszystkim muzyki klasycznej, ale także utworów z repertuaru muzyki rozrywkowej, utworów folkowych, jazzowych czy gospel. Koncerty odbywały się przede wszystkim w obiektach sakralnych np. w archikolegiacie w Tumie, ale również w plenerze. Tak było w Wolborzu, gdzie scena plenerowa stanęła przy Pałacu Biskupów Kujawskich czy w Zadzimiu, gdzie „pod chmurką” wystąpił „Bogna Band”. Wszystkie koncerty cieszyły się ogromnym zainteresowaniem, a na trasie festiwalu w tym roku pojawiło się 5 nowych miejsc.

- Festiwal to już marka sama w sobie, mieszkańcy co roku czekają na wyjątkowe koncerty, przy okazji których zapraszamy do zwiedzania naszego województwa i odkrywania jego uroków – mówi marszałek Grzegorz Schreiber. – Dziękuję wszystkim, którzy biorą udział w tej naszej muzycznej podróży po regionie i dziękuję wyjątkowym muzykom, którzy nam zapewniają te niezapomniane wrażenia.

Filharmonia Łódzka nie jest jedyną instytucją kultury samorządu województwa, która „wychodzi w teren”, do mieszkańców spoza Łodzi. Taką ofertę w tym roku przygotował Teatr im. Stefana Jaracza, który w ramach cyklu „Wojewódzkie Jaracza Wędrówki” gościł m.in. w Skierniewicach czy Radomsku. Z „Operą przez Łódzkie” ruszył również Teatr Wielki w Łodzi, którego artyści wystąpili m.in. w Łowiczu i w Aleksandrowie Łódzkim.

kw

fot. Sebastian Sołtyszewski

Już po raz 12. mieszkańcy regionu bawili się podczas Święta Chrzanu w Osjakowie, które w wyjątkowy sposób promuje zarówno samo zdrowe warzywo, jak i lokalne tradycje jego uprawy. Dlatego impreza, co w Osjakowie ogłosił Grzegorz Schreiber, marszałek województwa łódzkiego, otrzymała tytuł „Wydarzenia o randze wojewódzkiej”.

- Jako samorząd województwa uczestniczymy w wydarzeniach, które uważamy, że warto wspierać i rozwijać. Dlatego przyjechałem do was z naszym wkładem w rozwój waszego znaku firmowego i dlatego to święto wpisujemy jako „Wydarzenie o randze wojewódzkiej” – podkreślił marszałek gratulując Jarosławowi Trojanowi, wójtowi gminy, organizacji imprezy, która rokrocznie przyciąga tłumy uczestników, a przede wszystkim jest świetną promocją dla regionu i lokalnych przedsiębiorców. - To jest piękne święto, którego wam zazdroszczą w wielu miejscach. A dlaczego? Macie coś unikalnego, coś, czego wiele gmin w województwie szuka. Macie fantastycznie markę, którą jest chrzan i którą potraficie się bawić, a także wykorzystywać ją do gospodarczego rozwoju.

W niedzielę, 27 sierpnia, do Osjakowa przyjechali mieszkańcy całego województwa. Wszyscy chcieli skosztować chrzanu z nadwarciańskich plantacji, który tu był podawany w najróżniejszej postaci. Była zupa chrzanowa, chrzan tarty sam i z wieloma dodatkami, były roladki z chrzanem, a przede wszystkim chrzan w laskach. Tradycyjnie był barwny korowód, konkursy i koncerty.

Wojewódzkie święto chrzanu ma swoją historię, tak jak uprawa tego warzywa w tej części województwa, nazywanego największym zagłębiem chrzanowym w Polsce. 70 procent chrzanu, który trafia na stoły w całym kraju, pochodzi właśnie z upraw w gminach Osjaków, Kiełczygłów, Rusiec, Działoszyn czy Siemkowice. Nadwarciański chrzan - to niepozorne warzywo, ale z bogatą tradycją i mnóstwem walorów zdrowotnych, to także marka regionalna Łódzkiego.

 

kw

fot. Tomasz Grala

Muzeum Pałac Herbsta w Łodzi ze swoimi pięknymi ogrodami, dołączył do miejsc na mapie regionu wyróżnionych certyfikatem „Województwo Łódzkie Ogrodem Polski”. Właśnie tam, podczas wydarzenia „Kulturanki u Herbsta”, czyli cyklu wakacyjnych koncertów muzyki rozrywkowej, Grzegorz Schreiber, marszałek województwa łódzkiego, wręczył uzdolnionym artystom czeki – wsparcie z Funduszu Rozwoju Kultury Marszałka Województwa Łódzkiego oraz nagrodził laureatów konkursu fotograficznego o naszym regionie.

To były już przedostatnie „Kulturanki u Herbsta” w tym sezonie. W niedzielę, 27 sierpnia, w wydarzeniu wziął udział marszałek Grzegorz Schreiber, który przekazał na ręce Magdaleny Michalskiej-Szałackiej, kierownik Muzeum Pałac Herbst, certyfikat „Województwo Łódzkie Ogrodem Polski”. Jest to prestiżowe wyróżnienie przyznawane najbardziej urokliwym zielonym miejscom regionu. Certyfikat nie tylko podkreśla ich wyjątkowe walory przyrodnicze, ale jest także docenieniem zaangażowania właścicieli i zarządców terenów w tworzenie zielonych przestrzeni publicznych.

- Jesteśmy w przepięknym miejscu, które przyciąga turystów, które inspiruje. Chcemy do takich miejsc docierać, pokazywać je, chwalić się nimi, a tych którzy opiekują takimi miejscami, nagradzać – mówił marszałek przekazując statuetkę i certyfikat.

Podczas „Kulturanek u Herbsta” gratulacje od marszałka Schreibera przyjęli także artyści, którzy otrzymali wsparcie w ramach Funduszu Rozwoju Kultury Marszałka Województwa Łódzkiego. To innowacyjny program, w ramach którego zdolni i wrażliwi na sztukę mieszkańcy województwa mogą dostać do 10 tys. zł za dotychczasowe osiągnięcia lub na dalszy rozwój. W tym roku Zarząd Województwa Łódzkiego wyróżnił w ten sposób 12 osób, które otrzymały po 7 tys. zł z budżetu województwa.

Są to: Amelia Grzywińska, Mia Rawicka, Anastazja Kacprzak, Dobromiła Czarnecka i Astrid Gizgier, uczennice Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. H. Wieniawskiego w Łodzi, Zdzisław Gajewski, artysta ludowy z Sulejowa, Maria Duszka, autorka tekstów z Sieradza, Tomasz Orłowski, muzyk z Bełchatowa i jednocześnie uczeń Zespołu Szkół Muzycznych im. S. Moniuszki w Łodzi, Aleksandra Chrapowicka i Bronisława Nowicka - wykładowcy z PWSFTiT w Łodzi, Krzysztof Jochan, artysta muzyk z Niebrowa oraz Daniel Pielucha, malarz z Działoszyna.

- Spotykamy się dziś w dniu świątecznym, który jeszcze ubogaciliśmy świętem związanym ze sztuką i pięknem, bo pokazujemy tych, którzy to piękno tworzą. Mamy tu młodych adeptów sztuki, uczniów szkoły muzycznej, ale mamy także wybitnych artystów, którzy mają swoją karierę, wydawnictwa. Wszystkich ich łączy chęć pokazywania piękna i dzielenia się nim z nami, za co serdecznie dziękuję – mówił marszałek życząc nagrodzonym kolejnych sukcesów.

Niedzielne wydarzenie było również okazją do nagrodzenia mieszkańców regionu wrażliwych na piękno przyrody. To laureaci letniej edycji konkursu fotograficznego „Województwo Łódzkie Ogrodem Polski”. Juro oceniła 71 prac – zdjęć Łódzkiego wykonanych latem – nagradzając 8 autorów.

Laureatami zostali:

I miejsce - Sylwia Ryszka – praca „To nie pożar, to tylko słońce i mgła” (Łęki Szlacheckie, pow. piotrkowski)

II miejsce – Natalia Buldecka – praca „W cieniu lata” (Park Wzniesień Łódzkich)

III miejsce – Joanna Rudak – praca „Łąka w Walewicach” (pow. łowicki)

Wyróżnienia otrzymali:

Małgorzata Kobalczyk – praca „Dzień motyla” (Tomaszów Mazowiecki)

Karolina Nowakowska – praca „Delektując się pięknem natury” (Pilica)

Damian Jędrzejczak – praca „Wiejski krajobraz województwa łódzkiego (pow. kutnowski)

Renata Plaskota – praca „Zachód słońca – pożegnanie z dniem” (Rowiska Stare pow. skierniewicki)

Adam Siedlecki – praca „Pszczele słońce” (wieś Katarzynów, pow. łódzki wschodni).

Przypominamy, że wkrótce rozpocznie się nabór zgłoszeń do kolejnej, jesiennej edycji konkursu. Zgłoszenia wraz z pracami konkursowymi można przesyłać w terminie 1 października – 15 listopada 2023 r. na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..

Ostatnim punktem wydarzenia był koncert kwintetu Classic Brass Quintet. Muzycy wykonali swoje aranżacje hitów muzyki filmowej oraz przebojów Abby czy Erica Claptona. Tłem występu była niezwykła wystawa fotografii Sebastiana Glapińskiego wykonanych w ogrodach Pałacu Herbsta, Ogrodach Parku Romantycznego w Arkadii oraz ogrodach w Nieborowie. Właśnie tam pozowały modelki prezentujące kreacje autorstwa projektanta Adriana Krupy.

kw

Fot. Sebastian Sołtyszewski

„Nikt nam wielkości i mocy krzyża nie przysłoni” – to słowa ojca Stefana Miecznikowskiego, duchowego opiekuna i kapelana łódzkiej Solidarności. W piątek, 25 sierpnia, przy kościele Podwyższenia św. Krzyża w Łodzi, zostało odsłonięte popiersie duchownego. W uroczystości wziął udział Grzegorz Schreiber, marszałek województwa i członek Komitetu Honorowego Budowy Pomnika.

Człowiek, który łączy ludzi, wspaniały wychowawca, katecheta, człowiek dialogu – tak został zapamiętany o. Stefan Miecznikowski, który od 1978 roku pełnił posługę duszpasterską w Łodzi.

Inicjatorem wydarzenia był Tobiasz Bocheński, ówczesny wojewoda łódzki, a dziś wojewoda mazowiecki. Do Komitetu Honorowego Budowy Pomnika zaprosił m.in. marszałka Grzegorza Schreibera, a także twórców antykomunistycznej opozycji. – Zawsze w każdym pokoleniu znajdują się ludzie wielcy, którzy są skromni i którzy nie chcą mieć pomników, tak jak ojciec Miecznikowski. Wierzcie mi Państwo, że nie ma większej przyjemności niż budować pomnik komuś, kto nigdy w życiu by o to nie zabiegał – mówił Tobiasz Bocheński.

Odsłonięcie popiersia odbyło się w 102. rocznicę urodzin o. Stefana Miecznikowskiego. Duchowny przyszedł na świat w Warszawie, ale właśnie w Łodzi chciał zostać pochowany i tu spoczął. Tu także opiekował się działaczami Solidarności, a w czasie stanu wojennego organizował msze za Ojczyznę.

W uroczystym odsłonięciu popiersia wzięli udział m.in. Waldemar Krenc, przewodniczący zarządu Ziemi Łódzkiej NSZZ Solidarność, Jerzy Kropiwnicki, współzałożyciel Solidarności na Uniwersytecie Łódzkim, Andrzej Słowik, przewodniczący wojewódzkiej rady konsultacyjnej ds. działaczy opozycji antykomunistycznej oraz osób represjonowanych z powodów politycznych czy Włodzimierz Tomaszewski, członek Rady Ministrów, współtwórca NSZZ Solidarność Ziemi Łódzkiej. Gościem wydarzenia był również prof. Zbigniew Rau, minister spraw zagranicznych.

 

fot. Adam Staśkiewicz