Triumfem drużynowym LKS Koluszki zakończyły się XXIX Ogólnopolskie Masowe Biegi Przełajowe Zrzeszenia LZS im. Wojciecha Świątka w Wolborzu. W rywalizacji wzięło udział prawie trzystu zawodniczek i zawodników reprezentujących barwy 25 klubów.
Rozegrano 16 konkurencji na dystansach 600-5000 m. Rywalizację zdominowały kluby z naszego województwa. Pierwsze miejsce wywalczyły LKS Koluszki, a tuż za nim uplasowały się LUKS Boguszyce, a ostatnie miejsce na podium stało się udziałem KS Polanik Piotrków Trybunalski. Świetna postawa zawodników z Koluszek, zaowocowała zwycięstwem łódzkiego-wschodniego w klasyfikacji powiatowej.
Partnerem wydarzenia było Województwo Łódzkie. Poniżej zwycięzcy w poszczególnych kategoriach:
Miał być Mają, a został Mańkiem – ten sympatyczny łoś jest jednym z setek zwierząt uratowanych przez leśników z Leśnego Ośrodka Edukacji i Rehabilitacji Zwierząt w Kole (powiat piotrkowski). Był sierotą, ale tu znalazł nową rodzinę i stał się ulubieńcem dzieci odwiedzających osadę.
Mały łoszak został znaleziony w lesie w rejonie Skierniewic. Nie było przy nim matki. Nie przeżyłby, gdyby nie szybka pomoc pracowników Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Łodzi. Zwierzę trafiło pod opiekę specjalistów Ośrodka Rehabilitacji Leśnych Zwierzą w Kole, gdzie – początkowo na kozim mleku – łoszak nabierał sił.
- Dzięki Mańkowi i innym łosiom, które do nas trafiły, nauczyliśmy się karmić te zwierzęta, które muszą mieć tłuste mleko – mówi leśnik Paweł Kowalski, którego Maniek rozpozna o każdej porze dnia czy nocy.
Dziś łoś ma 4 lata i żywi się pędami roślin, paszami czy czubkami drzew. Maniek to prawdziwa gwiazda osady i ulubieniec dzieci. Jest duży, majestatyczny i towarzyski. Latem lubi kąpiele w „basenie” w swojej zagrodzie, a zimą spacery bo mroźnym lesie. Potrafi też zrobić użytek ze swoich rogów, którymi umie… zdemontować rejestrację samochodową. W osadzie w Kole, z której większość podopiecznych jest zwracana naturze, Maniek już zostanie i będzie pomagał odwiedzającym zrozumieć świat leśnych zwierząt.
Specjalistyczny szpital dla leśnych zwierząt oficjalnie został otwarty we wrześniu 2022 roku dzięki wsparciu z dotacji unijnej przekazanej przez województwo łódzkie. Placówka jest profesjonalnie wyposażona w sprzęt do ratowania i leczenia zwierząt. Co roku trafia to ok. 200 dzikich mieszkańców lasów.
kw
fot. Piotr Wajman
Półroczne maleństwo czeka na rodzinę zastępczą. Przez 6 miesięcy będzie jeszcze przytulane przez ciocie z Tuli Luli, ale dłużej tutaj zostać nie może. Potrzebuje miłości, spokoju i ciepła
Jeśli jesteś rodziną zastępczą i możesz stworzyć dom dla Tulisia napisz: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. i koniecznie podaj numer swojego telefonu.
Tuli Luli jest finansowane z budżetu Samorządu Województwa Łódzkiego.
W województwie łódzkim mamy blisko 3 tysiące rodzin zastępczych oraz ponad 50 rodzinnych domów dziecka. To niestety wciąż za mało. W rodzinnej pieczy zastępczej przebywa ponad 4 tysiące dzieci. Trafiają tutaj w sytuacji, kiedy biologiczni rodzice nie są w stanie ich wychowywać. Rodzice zastępczy stwarzają dzieciom dom i zapewniają jak najlepsze warunki do życia.
AK
Piłka nożna. W meczu przyjaźni ŁKS Łódź pokonał GKS Tychy 3:0 i awansował na szóste miejsce 1. Betclic Ligi. Łódzki Duet Stefan Feirtart i Andreu Arasa ma na koncie łącznie już 11 ligowych goli w tym sezonie.
Od pierwszych minut łodzianie dominowali w tym spotkaniu. W 33. minucie Feirtag wykorzystał dośrodkowanie Antoniego Młynarczyka i „główką” otworzył wynik meczu. Gospodarze nie zdążyli się otrząsnąć po stracie bramki, a ŁKS zadał już kolejny cios. Dwie minuty później po przejęciu piłki w środku pola, Michał Mokrzycki posłał precyzyjne podanie do Pirulo. Hiszpan wpadł z futbolówkę w pole karne i pewnym uderzeniem pokonał Marcela Łubika.
Sześć minut po przerwie tyszanie popełnili kolejną stratę w defensywie – Feiertag przejął piłkę po fatalnym podaniu Mateusza Hołowni, zagrał do Młynarczyka. Łódzki skrzydłowy zdecydował się na strzał z ostrego kąta. Po interwencji Łubika futbolówka odbiła się od słupka, potem od dwóch zawodników i wylądowała w polu bramkowym. Pierwszy dopadł do niej Andreu Arasa i z bliska podwyższył prowadzenie. Dla Hiszpana to już szóste trafienie w tym sezonie.
Gospodarze w końcówce mieli dwie dogodne sytuacje do zdobycia gola, ale Aleksander Bobek najpierw obronił „główkę” Rumina, a następnie silny strzał z rzutu wolnego oddany przez Wiktora Żytka i wynik spotkania nie uległ zmianie.
GKS Tychy – ŁKS Łódź 0:3 (0:2) 0:1 S. Feiertag (33), 0:2 Pirulo (35), 0:3 A. Arasa (51)
ŁKS: Bobek – Dankowski, Gulen (60, Tutyskinas żk), Wiech żk, Głowacki - Kupczak, Mokrzycki (83, Wysokiński), Pirulo (73, Alastuey), Arasa (73, Balić), Młynarczyk (60, Zając), Feiertag.
fot. Michał Stańczyk/Cyfrasport