Rekordowa liczba zgłoszeń wpłynęła na tegoroczny VI Wojewódzki Konkurs Ekologiczny „Dbam o środowisko w Łódzkiem”. Tematem przewodnim edycji było hasło: „Jestem świadomym konsumentem”, które pozwoliło uczestnikom spojrzeć na konsumpcjonizm jako jedną z głównych przyczyn degradacji środowiska, a także zaprezentować sposoby przeciwdziałania temu problemowi poprzez świadome wybory.

Na konkurs wpłynęło aż 828 prac przygotowanych przez uczniów z 167 szkół województwa łódzkiego. Zmagania podzielono na trzy grupy wiekowe:

  •     Klasy I–III szkół podstawowych oraz klasy IV–VIII szkół podstawowych przygotowywały plakaty w formacie A3 wykonane dowolną techniką, promujące rozwiązania sprzyjające środowisku.
  •     Uczniowie szkół ponadpodstawowych stworzyli spoty reklamowe, w których ukazywali działania na rzecz zrównoważonej konsumpcji.

We wszystkich kategoriach konkursowych jury wyłoniło po trzech laureatów oraz przyznało dwa wyróżnienia.

– Cieszymy, się że uczniowie szkół podstawowych oraz ponadpodstawowych z całego województwa łódzkiego wzięli udział w przedsięwzięciu poświęconym ekologii i potrzebie dbałości o nasze środowisko przyrodnicze. Gratulujemy zdobywcom nagród oraz wszystkim uczestnikom Konkursu. Tak duże zaangażowanie dzieci i młodzieży oraz wsparcie nauczycieli pokazuje, że młodzi ludzie mają kreatywne pomysły, które dla nas dorosłych powinny stać się inspiracją do poprawy jakości życia w obliczu zmieniającego się środowiska – mówiła podczas wręczania nagród Agnieszka Ryś, Wicemarszałek Województwa Łódzkiego.

Wszystkie zgłoszone prace wyróżniały się wysokim poziomem artystycznym, pomysłowością oraz starannością wykonania. Konkurs pokazał, że młode pokolenie nie tylko dostrzega wyzwania współczesności, ale także ma wiele propozycji, jak uczynić świat bardziej przyjaznym dla przyszłych pokoleń.

Gratulujemy uczestnikom i zachęcamy do udziału w kolejnych edycjach!

Trwa Europejski Tydzień Testowania w kierunku HIV. Nie pozwólmy, by strach i wstyd powstrzymał nas przed wykonaniem testu na obecność wirusa. Unikając badań ryzykujemy zdrowiem nie tylko swoim, ale także naszych najbliższych.

Testy zrobimy anonimowo i bez skierowania w Punkcie Konsultacyjno – Diagnostycznym przy ul. Piotrkowskiej 5 w Łodzi.

- Jeśli wynik testu okaże się pozytywny, istnieją skuteczne metody leczenia, które pozwalają na życie z wirusem. Najważniejsza jest szybka diagnoza - mówi Kamila Dudkiewicz, zastępca dyrektora  Regionalnego Centrum Polityki Społecznej w Łodzi.

Przed wykonaniem testu w Punkcie Konsultacyjno – Diagnostycznym musimy wypełnić anonimową ankietę. Wynik badania odbiera się wyłącznie osobiście na podstawie numeru badania i ustalonego wcześniej hasła. Nie można go dostać ani telefonicznie ani korespondencyjnie. Wynik wydaje certyfikowany doradca i wtedy można wyjaśnić wątpliwości oraz upewnić się co on oznacza.

Bezpłatne testy na HIV możemy zrobić przez cały rok w poniedziałki, środy i piątki w godz. 16 – 19 przy ul. Piotrkowskiej 5 (1. piętro, pokój 12). Punkt Konsultacyjno – Diagnostyczny prowadzi Fundacja Edukacji Zdrowotnej Lepsze Jutro.

1 grudnia obchodzony jest Światowy Dzień AIDS. Z tej okazji, w najbliższy piątek (29 listopada), zorganizowana zostanie dla uczniów z naszego regionu Wojewódzka Olimpiada Wiedzy o HIV/AIDS, której współorganizatorem jest Regionalne Centrum Polityki Społecznej w Łodzi. Jej celem jest m.in. wykształcenie u młodych ludzi odpowiedzialności za zdrowie swoje i najbliższych oraz kształtowanie postaw akceptacji i tolerancji wobec osób żyjących z HIV i chorych na AIDS.

W naszym kraju, według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH – Państwowego Instytutu Badawczego, od wdrożenia badań w 1985 r. do 31 grudnia 2023 r. zakażenie HIV stwierdzono u 32 935 osób, było 4 194 zachorowań na AIDS, 1 496 chorych zmarło.  

 

AK

Szpital w Bełchatowie otrzymał dofinansowanie na nowoczesny sprzęt ortopedyczny oraz dodatkowe fundusze na pracownię cytostatyków, dzięki której możliwe będzie przygotowywanie leków onkologicznych w placówce. Te inwestycje to kolejny krok do podnoszenia standardów opieki medycznej.

Zestaw do endoprotezoplastyki stawu biodrowego i kolanowego kosztował blisko 85 tys. zł. Dzięki niemu skróci się czas oczekiwania na zabiegi, a lekarze będą w stanie wykonywać więcej operacji.

- Zestaw do endoprotezoplastyki stawu biodrowego i kolanowego jest niezbędny lekarzom do każdej operacji ortopedycznej. Pozwala także wykonać inne zabiegi z chirurgii urazowej – podkreśla dr n. med. Michał Niemyjski z oddziału chirurgii urazowo – ortopedycznej bełchatowskiego szpitala.

Endoprotezoplastyka polega na zastąpieniu zmienionego przez chorobę stawu biodrowego i kolanowego przez implanty ortopedyczne (endoprotezę biodra, kolana). Szpital w Bełchatowie od wielu lat jest wiodąca placówką w wykonywaniu tego typu zabiegów. Dzięki tym operacjom pacjent może na co dzień funkcjonować bez bólu.

Od stycznia w bełchatowskim szpitalu ma zacząć działać pracownia cytostatyków. Jej wartość to blisko 650 tys. zł i została zwiększona o ponad 131 tys. zł. Fundusze pochodzą z budżetu województwa łódzkiego.

- Ciągły wzrost liczby pacjentów powoduje, że potrzeba więcej leków cytostatycznych. Do tej pory korzystaliśmy z usług ośrodków, które są oddalone od Bełchatowa o wiele kilometrów. Było to nie tylko wyzwanie organizacyjne, ale również duże koszty dla szpitala – zaznacza Dagmara Bednarek, dyrektor szpitala w Bełchatowie.

Samorząd województwa łódzkiego przekazał w tym roku blisko 3 miliony złotych dla bełchatowskiego szpitala. Placówka zapewnia pacjentom opiekę najwyższej jakości. Wprowadza nowoczesne technologie, by wspierać chorych na każdym etapie leczenia.

 

AK

19 kół gospodyń wiejskich wzięło udział w regionalnym konkursie darcia pierza w Rzeczycy. Z mięciutkiego puchu powstanie poducha dla pierwszego mieszkańca gminy Rzeczyca urodzonego w 2025 roku.

Pierzawka, inaczej nazywana „wyskubkami”, „wydzirkami” czy „szkubkami”, była bardzo żmudną pracą, wymagającą czasu i cierpliwości, bo z każdego gęsiego pióra od twardych stosin trzeba było oderwać chorągiewki i oddzielić miękki puch. Przed laty, na wsiach pierzawki odbywały się w jesienno-zimowe wieczory, a puch wypełniał potem pierzyny i poduszki dla panien na wydaniu.  W sobotni wieczór, 23 listopada, tradycję przypomniała gmina Rzeczyca (pow. tomaszowski). Tu już po raz 23. odbył się regionalny konkurs darcia pierza. Pierze darło 15 KGW i reprezentacji sołectw z gminy Rzeczyca oraz gościnie panie z 4 gmin spoza powiatu tomaszowskiego m.in. z gmin Biała Rawska czy Brójce. Efektem ich zmagań jest 1,4 kg mięciutkiego puchu.

.

puch.jpg

Zabawa kultywująca stary zwyczaj została zorganizowana w hali sportowej. To tu zmierzyły się trzyosobowe reprezentacje KGW, którym kibicowali mieszkańcy całego powiatu. Jakość puchu  oceniała m.in. Teresa Gmaj, twórczyni ludowa z Rzeczycy, która uszyje poduchę dla pierwszego noworodka w 2025 roku.  – Taki maluszek musi mieć mięciutko, delikatnie – podkreśla.

Publiczność konkursu mogła też zobaczyć, jak pierzawka wyglądała przed laty – ludowy zwyczaj przypomniało widowisko zaprezentowane przez teatr „Carpe Diem” działający w Szkole Podstawowej im. Narcyzy Żmichowskiej w Rzeczycy.

puch_2.jpg

Tradycję dobrze zna Małgorzata Grot z KGW w Sadykierzu, które w konkursie darcia pierza bierze udział od 23 lat, a w tym roku – już po raz drugi – panie zajęły pierwsze miejsce. - Przed laty z mamą często chodziłam na takie pierzawki. Pierze musi być zdarte od samego czubka piórka, żeby nie było żadnej szypułki, bo one przeszkadzały potem w poduszce – opowiada.

Jury przyznało także dwa drugie miejsca dla KGW Brzeg i gminy Brójce, a pozostałe koła zajęły ex aequo trzecie miejsce.

Nagrodą dla wszystkich uczestników i gości konkursu była wspólna zabawa.

kw