Dziś (9 września) w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Łódzkiego zostały podpisane umowy dotyczące wsparcia dla domów pomocy społecznej w ramach programu „Łódzkie Pomaga”.
O szczegółach programu realizowanego przez samorząd województwa łódzkiego poinformowali podczas konferencji prasowej wicemarszałek Zbigniew Ziemba oraz Ewa Marciniak, zastępca dyrektora Regionalnego Centrum Polityki Społecznej w Łodzi. W konferencji wzięli też udział radni Sejmiku WŁ: Ewa Wendrowska, przewodnicząca Komisji Ochrony Zdrowia, Rodziny i Polityki Społecznej, Alicja Antczak i Janusz Ciesielski.
- To pracownicy domów pomocy społecznej będą korzystać z możliwości finansowych, jakie daje program „Łódzkie Pomaga” – podkreślił Zbigniew Ziemba, wicemarszałek województwa łódzkiego. - W skali naszego regionu te możliwości będą dotyczyły sześćdziesięciu domów pomocy społecznej. To wielkie dzieło, które będziemy mogli wspólnie realizować dzięki przychylności Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, dzięki inicjatywie samorządu województwa łódzkiego oraz możliwościom funduszy europejskich.
- Projekt, który dzisiaj finalizujemy, pokazuje po raz kolejny, jak dobra jest współpraca pomiędzy samorządem wojewódzkim i instytucjami naszego państwa, ale również między samorządami powiatowymi i gminnymi. Myślę, że województwo łódzkie jest przykładem do naśladowania. Jeszcze bardziej istotny jest fakt, że fundusze, które teraz spłyną i zostaną przekazane do domów pomocy społecznej, są między innymi po to, żeby mogło dojść do normalizacji życia w tych placówkach – powiedziała radna Ewa Wendrowska.
„Łódzkie Pomaga” to projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego. Wniosek złożony przez Województwo Łódzkie za pośrednictwem Regionalnego Centrum Polityki Społecznej został wybrany do dofinansowania w naborze ogłoszonym przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, zorganizowanym w trybie nadzwyczajnym. Kwota wsparcia dla naszego województwa to ponad 24,5 mln zł.
Głównym celem projektu jest zapewnienie zdrowia i bezpieczeństwa epidemicznego podopiecznych i kadry domów pomocy społecznej, zapobieganie rozprzestrzenianiu się COVID-19 w instytucjach opiekuńczych oraz łagodzenie skutków epidemii koronawirusa w grupach dużego ryzyka.
Wsparcie skierowane jest do podmiotów prowadzących na terenie województwa łódzkiego domy pomocy społecznej. O pieniądze mogły występować lokalne samorządy - powiaty i miasta, oraz podmioty niepubliczne - stowarzyszenia, fundacje, kościelne osoby prawne, spółki i przedsiębiorcy.
Projekt jest realizowany przez Regionalne Centrum Polityki Społecznej w Łodzi – jednostkę samorządu województwa. Wnioski w naborze ogłoszonym przez RCPS złożyły 33 podmioty prowadzące w sumie 61 domów pomocy społecznej - 20 samorządów i 13 podmiotów niepublicznych. Wnioski opiewały na ponad 20 milionów złotych. Pieniądze otrzymali wszyscy, którzy wystąpili o wsparcie. Na pozostałą kwotę – ponad 4 mln zł, zostanie ogłoszony nabór uzupełniający.
Najwięcej - prawie 5,8 mln zł, otrzymały władze Łodzi, które prowadzą 13 domów pomocy społecznej. Kolejne wnioski z najwyższą kwotą zostały złożone przez: powiat sieradzki – 1,8 mln zł dla 2 DPS, powiat pabianicki – 1,5 mln zł dla 2 DPS, oraz powiat kutnowski – 1,2 mln zł dla 5 domów pomocy społecznej.
Wsparcie może być przeznaczone na wypłatę dodatków do wynagrodzeń dla pracowników DPS, zapewnienie możliwości noclegu dla pracowników DPS, poza miejscem zamieszkania, na utworzenie tymczasowych miejsc na kwarantannę dla podopiecznych i pracowników DPS.
AA, DK/fot. Adam Staśkiewicz
We wsi Czekaj nieopodal Uniejowa uczczono 81 rocznicę zbiorowego mordu ludności wiejskiej Ziemi Uniejowskiej. 8 września 1939 Niemcy, żołnierze Wermachtu, zamordowali 18 osób. Palono zabudowania i mordowano bezbronnych ludzi mieszkańców. Pięciu mężczyzn zamknięto w stodole, oblano budynek benzyną i na oczach najbliższych i sąsiadów podpalono. „Mamy obowiązek pamiętać o pomordowanych – mówiła w czasie uroczystości Iwona Koperska Przewodnicząca Sejmiku Województwa Łódzkiego. Mamy obowiązek pamiętać o tej wojnie. Mamy również obowiązek pamiętać, kto był oprawcą a kto ofiarą i kto rozpętał tę wojnę”.
Powiat kutnowski został wybrany do pilotażowego programu Lokalne Partnerstwo do spraw Wody. Celem programu jest upowszechnianie dobrych praktyk w gospodarce wodnej i oszczędnego gospodarowania wodą w rolnictwie oraz na obszarach wiejskich.
Drugie już spotkanie dotyczące projektu Lokalne Partnerstwa ds. Wody odbyło się w Orłowie Kolonii. Wziął w nim udział, między innymi, Andrzej Górczyński, członek zarządu województwa łódzkiego.
Program zakłada nawiązanie współpracy pomiędzy zarządzającymi wodą oraz korzystającymi z wody na danym obszarze. Pozwoli na optymalizację podejmowanych działań na rzecz zrównoważonej gospodarki wodnej oraz na efektywne wykorzystywanie możliwości finansowania inwestycji ze środków krajowych i unijnych. W pierwszym etapie planowane jest utworzenie pilotażowych LPW - po jednym w każdym województwie. Docelowo, w miarę potrzeb i możliwości, planowane jest utworzenie ich w każdym powiecie w kraju.
Pierwszym krokiem realizacji pilotażu było zaproszenie do współpracy przedstawicieli podmiotów mających wpływ na gospodarkę wodną w wybranym powiecie - szefów zlewni, przedstawicieli PGW Wody Polskie, lokalnych samorządowców, przedstawicieli spółek wodnych. Po to, by poznali zakres działań poszczególnych jednostek oraz wymienili doświadczenia związane z zarządzaniem zasobami wody. Spotkanie było też okazją do omówienia kwestii przystąpienia do pilotażowego Lokalnego Partnerstwa ds. Wody. Uczestnicy spotkania obejrzeli też jaz na rzece Moszczenica.
Kolejne spotkania będą dotyczyć diagnozy gospodarki wodnej powiatu kutnowskiego pod kątem potrzeb rolnictwa i mieszkańców oraz wypracowania wspólnych rozwiązań na rzecz jej poprawy, m.in. rozpoznania terenu pod kątem zasobów i działań związanych z gospodarką wodną – w tym dobrych praktyk optymalizujących zużycie wody, czy sposobów jej gromadzenia.
Zielony Ład i sprawiedliwa transformacja to przewodnie tematy Europejskiego Kongresu Gospodarczego 2020, który odbywał się w dniach 2-4 września w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach.
Głównymi nurtami tematycznymi XII edycji Kongresu były: Europa przyszłości, Zielony Ład, walka z recesją, transformacja energetyki i gospodarka ery cyfrowej. Europejski Kongres Gospodarczy od lat łączy środowiska zainteresowane rozwojem gospodarczym i technologicznym. Drugi dzień tegorocznego Kongresu rozpoczął się spotkaniem premiera Mateusza Morawieckiego z uczestniczącymi w wydarzeniu przedsiębiorcami. Województwo Łódzkie reprezentowali w Katowicach Robert Baryła, członek zarządu WŁ i Barbara Siestrzeńcewicz-Kuczuk, z-ca dyrektora Departamentu Promocji UMWŁ, którzy uczestniczyli w debacie z udziałem Fransa Timmermansa, wiceprzewodniczącego wykonawczego ds. Europejskiego Zielonego Ładu w Komisji Europejskiej podczas sesji pt. „Zielony Ład i sprawiedliwa transformacja" .
Uczestnicy spotkania - Jadwiga Emilewicz, wicepremier i minister rozwoju, Michał Kurtyka, minister klimatu, Jakub Chełstowski, marszałek województwa śląskiego oraz Frans Timmermans, próbowali odpowiedzieć na pytania: jak Europejski Zielony Ład zmieni gospodarkę̨ i życie codzienne wspólnoty, jak rewolucja w energetyce i w przemyśle oraz głębokie zmiany w rolnictwie i finansowaniu wpłyną na rozwój gospodarczy i konkurencyjność Polski na światowym rynku.
- Polska będzie największym beneficjentem środków przeznaczonych na transformację. To będzie bezprecedensowy budżet 34 mld euro - mówiła wicepremier Jadwiga Emilewicz. - Chcemy być championem technologicznym dzięki pomysłom i realizacji tych pomysłów przez polskie firmy. Dzięki temu kolejne pokolenia będą rozwijać się w jednym z najnowocześniejszych państw na świecie. Energia odnawialna jest bardziej konkurencyjna, a cały proces jej wprowadzenia będzie mieć wpływ na zmiany cywilizacyjne. Wyzwanie dla nas to kwestia magazynowania tej energii. Pamiętajmy, że istotną cechą tej zmiany jest zrównoważony rozwój, a człowiek powinien być postawiony w centrum i musi być beneficjentem tych zmian, a nie ich płatnikiem.
Na przełomie września i października tego roku przyjęty zostanie przez rząd Krajowy Plan Odbudowy, w którym znajdą się konkretne projekty do realizacji po przeprowadzonych konsultacjach z przedsiębiorcami, a absorpcja tych środków planowana jest na przyszły rok. Polska podejmuje wyzwanie transformacji energetycznej szybko i sprawnie. Planowany jest wzrost produkcji energii z OZE o 65 procent. Obecnie prowadzone są programy: Mój prąd i Czyste powietrze.
Realizowany będzie również rozwój energetyki wiatrowej oraz energetyki jądrowej jako zeroemisyjnego źródła energii niezbędnej do transformacji klimatycznej. W Polsce powstanie „autostrada wodorowa” łącząca północ z południem kraju. Planowana jest też elektryfikacja transportu publicznego w miastach, w tym uruchomienie fabryki polskich samochodów elektrycznych.
Istotne jest, aby w miejsce przemysłów poddanych transformacji budować nowe przemysły w celu utrzymania miejsc pracy i rozwoju gospodarczego regionów.
- To wszystko jest ogromną szansą możliwą do wykorzystania dzięki przekroczeniu granic i egoizmów ludzkich - mówił Michał Kurtyka, minister klimatu.
Frans Timmermans zapowiedział, że transformacja regionów górniczych może wygenerować inwestycje sięgające 100 miliardów euro. Przekonywał, że wszyscy członkowie społeczeństwa muszą czerpać z niej korzyści.
- Bardzo ważne jest, aby to była sprawiedliwa transformacja, aby region nie został w tyle. Jeżeli ten, lub inny region, pozostanie w tyle, to nie będzie to sprawiedliwa transformacja i nie będzie miała ona społecznej akceptacji - powiedział Frans Timmermans.