Pochodząca z Łódzkiego grupa Blue Cafe swój pierwszy duży występ miała na scenie Filharmonii Łódzkiej im. Artura Rubinsteina i tu wróciła z jubileuszowym koncertem z okazji 25-lat działalności. Partnerem wydarzenia było województwo łódzkie, a w koncercie wziął udział Grzegorz Schreiber, marszałek województwa.
Publiczność zgromadzona w sobotni wieczór, 20 stycznia, w filharmonii, mogła usłyszeć największe przeboje zespołu m.in. „Czas nie będzie czekał”, „Buena” czy „My road”. Historię „Blue Cafe”, które powstało w 1998 roku, uczestnikom koncertu przybliżył dziennikarz muzyczny Marek Sierocki. Założycielem i liderem grupy jest Paweł Rurak-Sokal, skrzypek i kompozytor, który przez 12 lat grał w orkiestrze FŁ, wokalistką Dominika Gawęda. W sobotę Blue Cafe wystąpiło w składzie: Jerzy Małek – trąbka, Łukasz Sztaba – fortepian, Michał Grott – gitara basowa, Sebastian Kasprowicz – gitara, Patryk Sikora – instrumenty klawiszowe, Kamil Kukla – perkusja, Szymon Gwóźdź – trąbka, Michał Łuka – saksofon, Jakub Gumiński – puzon.
Po koncercie był czas na gratulacje i życzenia dalszych sukcesów. W imieniu mieszkańców województwa, artystom za ich twórczość i wkład w rozwój polskiej sceny muzycznej, a przede wszystkim za promocję Łódzkiego, dziękował marszałek Grzegorz Schreiber.
- To było niesamowite przeżycie. Jako mieszkańcy tego pięknego województwa jesteśmy wam wdzięczni, że jesteście z nami – mówił wręczając muzykom specjalną statuetkę – symbol Łódzkiego. – Jesteście „nasi”, łódzcy, jesteście ambasadorami naszego województwa, za co wam serdecznie dziękujemy.
kw
fot. Piotr Wajman
Oddział kardiologiczny Szpitala Wojewódzkiego im. Jana Pawła II w Bełchatowie rozszerzył swoją działalność. Od kilku miesięcy funkcjonują tu nowocześnie wyposażone pracownie hemodynamiki i elektrofizjologii, a nad sercami pacjentów czuwają najlepsi specjaliści kardiologii interwencyjnej. To oznacza, że mieszkańcy tej części Łódzkiego mają zapewnioną ciągłą i kompleksową opiekę świadczoną w ramach jednej placówki. Nowe pracownie odwiedził Zbigniew Ziemba, wicemarszałek województwa łódzkiego, który rozmawiał też z kadrą o poszerzonej ofercie szpitala.
9 stycznia, wtorek – tylko tego jednego dnia, na oddziale uratowanych zostało 7 pacjentów po rozległych zawałach. To najlepszy dowód, że opieka nad sercami bełchatowian i mieszkańców całego regionu jest tu na najwyższym poziomie. Od października ubiegłego roku Szpital Wojewódzki im. Jana Pawła II w Bełchatowie zapewnia poszerzony, a przez to kompleksowy dostęp do świadczeń kardiologicznych: działa tu poradnia ambulatoryjna, oddział kardiologiczny, a także nowocześnie wyposażone pracownie elektrofizjologii i hemodynamiki, kluczowa jest też opieka pozabiegowa. Jednym słowem, każde chore serce, każdy pacjent zagrożony zawałem, znajdzie w Bełchatowie niezbędną pomoc, co zapewnia nowoczesny sprzęt m.in. angiokardiograf najnowszej generacji, a przede wszystkim liczna kadra specjalistów z zakresu kardiologii zabiegowej i zachowawczej.
- Od połowy października szpital wykonał ponad 300 procedur z zakresu kardiologii inwazyjnej i 90 zabiegów wszczepienia rozruszników serca, a to wszystko przekłada się na bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańców naszego regionu. Te przykłady uratowanego zdrowia i życia, to wielki trud lekarzy i nasz wspólny sukces – podkreślił wicemarszałek Ziemba.
Przypomniał też drogę do tej inwestycji, która zaczęła się latem 2022 roku. Wtedy samorząd województwa, organ prowadzący szpital, podjął decyzję o stworzeniu nowych pracowni i przekazał prawie 8 mln zł na adaptację i wyposażenie pomieszczeń pod kątem przeprowadzania wyspecjalizowanych zabiegów kardiologicznych.
- To była bardzo słuszna decyzja. Jest to inwestycja, która pozwala nam na kompleksowe świadczenie usług w szpitalu i która zapewnia mieszkańcom całość opieki kardiologicznej – mówi Dagmara Bednarek, dyrektor bełchatowskiego szpitala.
O pełnym zaopiekowaniu się pacjentami z chorobami serca mówił też prof. dr hab. n. med. Zbigniew Peruga, kierownik nowej pracowni hemodynamiki.
- Pacjent ma tę kompleksowość zachowaną od samego początku, kiedy trafia na oddział ratunkowy i do pracowni, potem jest leczony na oddziale kardiologicznym i wypisywany z zabezpieczeniem o postępowanie rehabilitacyjne czy postępowanie dalszej, ambulatoryjnej opieki kardiologicznej. To bardzo ważne, że pacjent po procedurze nie zostaje sam, nie zostaje pozbawiony tej dalszej, koordynowanej opieki specjalistycznej – podkreślił. – To jest czwarty miesiąc naszej działalności. Robimy zabiegi z podstawowych zakresów kardiologii interwencyjnej, dla pacjentów z ostrym zespołem wieńcowym, ale również wprowadziliśmy niewykonywane wcześniej na terenie Bełchatowa zabiegi walwuloplastyki zastawki aortalnej czy zabiegi udrożniania przewlekłych zamknięć naczyń wieńcowych.
Profesor jest przekonany, że wyposażenie i możliwości oddziału sprawią, że będzie on również miejscem stażu dla młodych lekarzy. – Nowa pracownia to też jest element przyciągania młodych ludzi, którzy chcą wykonywać nowoczesne procedury zabiegowe – dodaje.
kw
fot. Piotr Wajman
Przy pomniku na terenie Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi upamiętniono pomordowanych i spalonych więźniów Radogoszcza. To 79. rocznica tragedii, jakiej okupanci niemieccy dopuścili się na terenie Łodzi w przeddzień wycofania się z miasta. Zarząd województwa łódzkiego reprezentował na wydarzeniu Andrzej Górczyński.
Okrutny mord uczcili samorządowcy i mieszkańcy Łodzi. Duchowni różnych wyznań wznieśli modlitwy w intencji zmarłych. Odśpiewany został hymn państwowy, odczytany apel poległych, a żołnierze kompanii honorowej batalionu Kawalerii Powietrznej wystrzelili salwę honorową. Zebrani złożyli wieńce, kwiaty i zapalili znicze pod Pomnikiem Martyrologii i na cmentarzu św. Rocha, na kwaterach, w których pochowani zostali spaleni więźniowie.
Ocenia się, że przez Rozszerzone Więzienie Policyjne Radogoszcz w latach okupacji niemieckiej przeszło około 40 tys. osób. Większość osadzono za przestępstwa przeciwko interesom III Rzeszy, do których należały: nielegalny ubój i szmuglowanie żywności ze wsi, nielegalne przekraczanie granicy pomiędzy Generalnym Gubernatorstwem i Krajem Warty, ucieczki z robót przymusowych. Przywożono tutaj też zatrzymanych w łapankach ulicznych. Osadzeni czekali na wyroki sądowe, bądź transporty do innych więzień i obozów. Ludzie ginęli każdego dnia na skutek głodu, chorób, wycieńczenia oraz sadystycznego znęcania się wachmanów. Więźniów wywożono stąd również na masowe egzekucje w rejonie Łodzi.
W nocy z 17 na 18 stycznia1945 r., na kilkadziesiąt godzin przed wkroczeniem Armii Czerwonej do Łodzi, Niemcy zaczęli mordować osadzonych w salach więziennych. Gdy ci zaczęli stawiać opór, oprawcy podpalili budynek. Zginęło blisko 1500 osób. Ocalało około 30.
jg/fot. Tomasz Grala
Siedmiokrotnie więcej pasażerów niż w 2019 roku korzysta z wojewódzkich przewozów autobusowych. W 2023 r. było to już ponad 1,7 mln osób. – Przywróciliśmy te połączenia dla mieszkańców Łódzkiego, zwłaszcza tych z najmniejszych miejscowości, często po prostu odciętych od świata. Dziś widzimy, że miało to sens. Dziękujemy za zaufanie – mówi Grzegorz Schreiber, marszałek województwa łódzkiego.
W ciągu ostatnich kilku lat Województwo Łódzkie stało się liderem w likwidacji tzw. białych plam transportowych. Reaktywowaliśmy zamknięte albo tworzyliśmy nowe połączenia autobusowe, korzystając przy tym ze wsparcia Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych. Dodatkowo powiększamy siatkę połączeń kolejowych, dokonujemy także zakupu nowego taboru.
Już we wrześniu 2019 r., od kiedy zaczął obowiązywać ten rządowy program, uruchomiliśmy rekordową w skali kraju liczbę linii komunikacyjnych (29). Dziś oferta wojewódzkich przewozów autobusowych to już 42 linie i średnio 513 kursów dziennie. Najdłuższa ma aż 94 km przebiegu. Linie obejmują 128 gmin, a nasze przewozy docierają do 321 miejscowości, które dotychczas nie były skomunikowane wojewódzkim przewozami.
Naszym pasażerom oferujemy bilet zintegrowany, obejmujący przewozy autobusowe o charakterze użyteczności publicznej oraz przewozy kolejowe - podróżując z przesiadką z autobusu na pociąg lub odwrotnie, można kupić bilet na całą podróż.
Wzrost w liczbie przewiezionych pasażerów jest naprawdę imponujący:
2019
liczba linii autobusowych – 29
liczba przewiezionych pasażerów – 247 tys.
2020
liczba linii autobusowych - 36
liczba przewiezionych pasażerów – 633 tys.
2021
liczba linii autobusowych - 39
liczba przewiezionych pasażerów - 819 tys.
2022
liczba linii autobusowych - 40
liczba przewiezionych pasażerów - 1 mln 602 tys.
2023
liczba linii autobusowych - 42
liczba przewiezionych pasażerów - 1 mln 751 tys.
- Bardzo mnie cieszy, że ten wzrost jest zrównoważony, a zainteresowanie podróżami naszymi liniami nie wygasa – dodaje marszałek. - W ciągu ostatnich lat wykonaliśmy ogromną pracę. Nie spoczywamy jednak na laurach, bo wciąż pracujemy nad jeszcze bogatszą ofertą przewozową, interaktywną mapą połączeń autobusowych i rozbudową komunikacji dowozowej do przewozów kolejowych.
as
fot. archiwum lodzkie.pl