Województwo Łódzkie odwiedziła grupa czeskich senatorów z Komisji Rolnictwa. Obejrzeli gospodarstwa rolne, sadownicze, zwiedzili skansen folkloru i uniejowskie termy. W Urzędzie Marszałkowskim Województwa Łódzkiego podjął ich wicemarszałek Artur Bagieński.
 
Pięciorgu senatorom, wśród których byli wiceprzewodniczący czeskiej izby wyższej Přemysl Sobotka i wiceprzewodniczący Komisji Rolnictwa Petr Šilar, towarzyszył przedstawiciel ambasady Petr Maryška oraz konsul honorowy Republiki Czeskiej w Łodzi Krzysztof Skotnicki.
Dwudniowy pobyt w naszym regionie goście rozpoczęli od odwiedzenia Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Bratoszewicach. Czesi zobaczyli również gospodarstwo „Wiatrowy Sad” w Kałęczewie, które zajmuje się produkcją i przetwórstwem owoców, spotkali się także z wicemistrzami krajowymi w konkursie Agroliga - Wiolettą i Sylwestrem Imiołkami z Krępej - specjalizującymi się w produkcji mleka. Po drodze goście zatrzymali się w żywym skansenie „Centrum Folkloru Polskiego” w Nagawkach.
Drugiego dnia senatorowie pojechali do Uniejowa, a stamtąd do Wielkopolski. W trakcie pobytu w Łódzkiem Czesi odwiedzili również Urząd Marszałkowski, gdzie na oficjalnym śniadaniu podjął ich wicemarszałek Artur Bagieński oraz dyrektorzy departamentów rolnictwa i współpracy zagranicznej Urzędu Marszałkowskiego. W rozmowach uczestniczył Andrzej Górczyński, prezes Izby Rolniczej Województwa Łódzkiego.
Wicemarszałek scharakteryzował rolnictwo w województwie łódzkim. Mówił o podziale na podregiony, wyjaśniał gdzie i dlaczego przeważa produkcja owoców (okolice Skierniewic), warzyw typu cebula, kapusta (północna część województwa) czy warzywa wykorzystywane do przetworów (chrzan, ogórki). Skoncentrował się też na produkcji ekologicznej, do której - jak się okazało - Czesi mają dość obojętny stosunek.
jg