Thriller w meczu Widzewa, Jan Krzywański bohaterem

czwartek, 31 października 2024

Sześć goli i czerwona kartka - Widzew Łódź w dramatycznych okolicznościach wywalczył awans do 1/8 piłkarskiego Pucharu Polski. W meczu w Zielonej Górze z trzecioligową Lechią łodzianie dwukrotnie tracili prowadzenie, a o awansie przesądziły dopiero rzuty karne.

W pierwszej połowie dobrze prezentowali się piłkarze Lechii. Grali wysokim pressingiem, odważnie bez kompleksów, a Widzew nie był w stanie stworzyć sobie dogodnych okazji do zdobycia gola.  W 32. minucie po kontrze zielonogórzan, Kreschnik Hajrizi chwycił za koszulkę Dawida Dębskiego i powalił go w polu karnym. Sprawiedliwość z jedenastu metrów wymierzył Mateusz Lisowski.

Aż trzy zmiany przeprowadził w przerwie Daniel Myśliwiec, trener Widzewa. Wejście Jakuba Łukowskiego, Frana Alvareza i Samuela Kozlovskiego dobrze podziałało na zespół. Widzew dominował na boisku, czego efektem były zdobyte gole.

W 66. minucie Jakub Łukowski dośrodkował na środek pola karnego, a Said Hamulić głową zdobył wyrównującą bramkę. Gospodarze nie zdążyli się otrząsnąć po stracie gola, gdy łodzianie zadali kolejny cios. Trzy minuty później Hamulić przeprowadził akcję lewym skrzydłem, minął Jakuba Lizakowskiego i zagrał w pole karne do Kamila Cybulskiego, który bez problemów trafił do siatki i Widzew objął prowadzenie.

Wydawało się, że łodzianie będą mieli mecz pod kontrolą, ale w końcówce cofnęli się zbyt głęboko, co wykorzystali gospodarze. W 87. minucie po rzucie rożnym główką popisał się Przemysław Mycan, doprowadzając do dogrywki.

Na trzy minuty przed jej końcem Jakub Sypek wbiegł w pole karne i precyzyjnym strzałem w długi róg pokonał Wojciecha Fabisiaka. Jednak w ostatniej akcji meczu ręką w polu karnym zatrzymał piłkę Samuel Kozlovsky. Po analizie VAR, sędzia wyrzucił Słowaka z boiska i wskazał na wapno. Po raz drugi w tym meczu z jedenastu metrów trafił Mateusz Lisowski, doprowadzając do serii rzutów karnych.

Podczas jedenastek bohaterem został Jan Krzywański, bramkarz Widzewa, który obronił strzał Mycana. Gdy Alvarez trafił z jedenastu metrów, łodzianie mogli się cieszyć z awansu.

Lechia – Widzew (1:0) 3:3, karne 3:5: 1:0 M. Lisowski (32) 1:1 S. Hamulić (66. minuta) 1:2 K. Cybulski (69.) 2:2 P. Mycan (88) 2:3 J. Sypek (114) 3:3 M. Lisowski (120)

Widzew: Krzywański – Krajewski, Żyro, Hajrizi żk Silva (46 Kozlovsky), - Gong żk (46 Łukowski) Hanousek żk, Diliberto (46 Alvarez), K. Cybulski (70 Cybulski), Hamulić – Rondić (86 Sobol żk)

(mrok), fot. archiwum