- Czytanie aktów urzędowych powinno być przedmiotem obowiązkowym w szkole średniej – przekonywał prof. Jerzy Bralczyk, językoznawca, na seminarium zachęcającym do sięgania po fundusze europejskie i kierowanie ich do wszystkich grup społecznych. - Otwierajmy się na ludzi, którzy chcą nam pomóc – dodawał podczas wykładu motywacyjnego Jan Mela, podróżnik odkrywający świat mimo swojej niepełnosprawności.

Seminarium zatytułowane „Równo i różnie. Fundusze Europejskie dla każdego” zostało zorganizowane z myślą o wszystkich, którzy pozyskują lub mogą pozyskać środki europejskie na pokonywanie wszelkiego rodzaju barier.

- Ponad 20 lat współtworzymy Unię Europejską, a wciąż musimy zachęcać do korzystania z funduszy europejskich, uczyć sięgania po nie oraz ułatwiać ten proces. Pojawiają się pytania: czy tak bardzo przesiąknęliśmy unijną biurokracją, że stajemy się coraz bardziej niedostępni dla tych, którzy z funduszy mogliby skorzystać, czy może jesteśmy coraz bardziej świadomi, że nie każdemu jest równie łatwo skorzystać z dotacji unijnych? Pewnie trochę jedno i drugie – mówił podczas otwarcia seminarium wicemarszałek Piotr Wojtysiak, odpowiedzialny za fundusze unijne.

Odpowiedzi na oba pytania próbowali udzielić uczestnicy forum, wśród których oprócz motywatorów i językoznawcy byli eksperci od środków unijnych, praktycy pozyskujący fundusze, a także przedstawiciele Komisji Europejskiej i instytucji realizujących programy mające na celu usuwanie barier społecznych. Wykłady i panele dyskusyjne poruszyły tematykę równości płci, włączenia do życia publicznego osób z niepełnosprawnościami czy walki z dyskryminacją ze względu na wiek.

Prof. Bralczyk zachęcał przy tym do zaakceptowania swojego wieku. - Wolę być stary niż wykluczony z powody wieku – żartował odnosząc się do nomenklatury łagodzącej określenia niektórych grup społecznych. – Język, którym się posługujemy, powinien być przede wszystkim zrozumiały. Odbiorca powinien rozumieć tekst do niego kierowany.

Wicemarszałek Piotr Wojtysiak podkreślał, że fundusze unijne muszą być łatwiej osiągalne, ale też realizowane z ich wykorzystaniem projekty powinny angażować do uczestnictwa w życiu wszystkie grupy społeczne. Przy okazji przypomniał o trwającym konkursie na dofinansowanie unijne mającym na celu „Wzmocnienie równości płci”. Nabór ofert trwa do końca października.

– Oczekujemy na projekty mające na celu wzmocnienie równości szans kobiet i mężczyzn na rynku pracy, zapewnienia większej równowagi między życiem zawodowym a prywatnym, przełamywania stereotypów związanych z płcią oraz zapobiegania dyskryminacji na rynku pracy – mówił wicemarszałek. – Na konkurs przeznaczyliśmy 15,5 mln zł.

Kończy się też nabór na „Działania antydyskryminacyjne”, w którym do zagospodarowania jest 9 mln zł.

Uczestniczki wykładów zgadzały się, że warto przede wszystkim przekonywać pracodawców do otwarcia się na zatrudnianie osób z niepełnosprawnościami.

– Pracodawcy liczą przede wszystkim na dofinansowanie zatrudniania niepełnosprawnych – mówi Wioletta Klimek z Powiatowego Urzędu Pracy w Pajęcznie. – A trzeba ich przekonać, że to tak samo wartościowi pracownicy, jak wszyscy inni.

jg/fot. Sebastian Sołtyszewski