Na scenie ustawionej w Manufakturze strażacy i kominiarze, wspierani przez marszałka województwa łódzkiego Witolda Stępnia, nawoływali do ostrożności przy ogrzewaniu mieszkań. - Sezon grzewczy w pełni, a pożarów już odnotowaliśmy więcej niż w 2013 roku. Także ofiar śmiertelnych i poszkodowanych w pożarach przybywa - alarmował st. bryg. Mariusz Konieczny, zastępca komendanta wojewódzkiego strażaków w Łódzkiem.
 
Strażacy zorganizowali akcję „Bezpieczny dom” na wesoło. Były konkursy, zabawy, gry. Do udziału w nich zapraszane były dzieci, rodzice i dziadkowie. Ustawione na rynku Manufaktury wozy strażackie najchętniej penetrowali najmłodsi. W specjalnym symulatorze można było przekonać się, co znaczą zapięte pasy bezpieczeństwa przy dachowaniu samochodu.
Marszałek Witold Stępień wylosował zwycięzców w konkursie o wiedzy przeciwpożarowej, w którym do wygrania były czujniki ostrzegające przed dwutlenkiem węgla. Sam też otrzymał jeden za wspieranie strażaków w regionie, przekazując go uczestniczce zabawy.
- Sami bądźmy ostrożni i apelujmy wśród znajomych o ostrożność przy ogrzewaniu domów i korzystaniu z urządzeń, które grożą wznieceniem pożaru czy zatruciem tlenkiem węgla - nawoływał ze sceny marszałek. - Za dużo tragedii miało miejsce w Łodzi i regionie w ostatnich dniach.
W Polsce każdego roku, z powodu zatrucia tlenkiem węgla, umiera kilkadziesiąt osób, a kilka razy więcej wymaga hospitalizacji. Jednym z zabezpieczeń domów i zdrowia są czujki tlenku węgla i dymu, które strażacy województwa łódzkiego rozdają w akcjach edukacyjnych. W grudniu będą się one odbywać w całym regionie.
jg