lodzkie.pl

W Domu Ludowym w Kraśnicy w gminie Opoczno zorganizowano doroczne święto "Kusoki" – czyli opoczyńskie, tradycyjne ostatki. W imprezie wziął udział Marek Mazur, przewodniczący Sejmiku Województwa Łódzkiego.
 
„Kusoki” to zabawa ludowa, która już na stałe wpisała się do kalendarza kulturalnych wydarzeń nie tylko Opoczna ale i Województwa Łódzkiego. Są one z jednej strony okazją do pożegnania karnawału, z drugiej natomiast podsumowaniem rocznej działalności Kół Gospodyń Wiejskich. W Gminie Opoczno w dwudziestu czterech KGW, aktywnie działa ponad 300 kobiet. Na tradycyjne „Kusoki” składają się występy zespołów folklorystycznych, tańce, konkursy i skecze – większość z nich nawiązuje do bogatej i wciąż kultywowanej w Ziemi Opoczyńskiej, tradycji i kultury ludowej. Podczas imprezy prezentowane są także tradycyjne potrawy regionalne: m.in. pierogi, kapusta z grochem, barszcz i tradycyjne wypieki. Imprezę zakończyła zabawa taneczna. (rj)

Już w drodze z Warszawy do Domaniewic, w autobusie, który triumfalnie, długo krążył po ulicach Łowicza, marszałek województwa łódzkiego Witold Stępień powitał mistrza olimpijskiego Zbigniewa Bródkę, składając mu w imieniu samorządowców serdeczne gratulacje. Marszałkowi towarzyszył starosta łowicki Krzysztof Figat.
 
Przy dźwięku strażackich syren i rozświetlających drogę strażackich „kogutów", Mistrz powrócił do rodzinnych Domaniewic, gdzie został hucznie przyjęty w specjalnie, „po olimpijsku” udekorowanej, wypełnionej po brzegi sali miejscowego gimnazjum. Tłum wiwatował także na zewnątrz.

Marszałek Stępień pogratulował Domaniewicom, rodzinie Zbyszka i jego pierwszemu trenerowi Mieczysławowi Szymajdzie wychowania olimpijskiego mistrza. Dla Zbigniewa Bródki zaśpiewały regionalne zespoły „Kalina” z Domaniewic i „Blichowiacy” z Łowicza. Długo nie milkło „Sto lat”  i rozbrzmiewało „We are the Champions”. Gratulacjom i głośno wyrażanym zachwytom nie było końca. (m)

Katedra Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Łódzkiego oraz łódzki oddział TVP zorganizowały konferencję zatytułowaną „Miejsce dziennikarstwa regionalnego we współczesnej przestrzeni medialnej”. Było to już trzecie takie spotkanie, w trakcie którego przedstawiciele nauki, studenci, samorządowcy i, oczywiście, dziennikarze, zastanawiali się nad rolą i przyszłością mediów lokalnych.
 
- Rola telewizji regionalnej w rozwoju samorządności jest nie do przecenienia. Nie wyobrażam sobie integracji regionu bez udziału mediów lokalnych, które zapewniają jego rozpoznawalność wśród mieszkańców województwa i całego kraju - mówił marszałek Witold Stępień, biorąc udział w otwarciu konferencji.
W trakcie spotkania odbyły się wykłady i warsztaty. Przekrój poruszanych tematów był bardzo szeroki. Prof. Teresa Dębowska-Romanowska, była sędzia Trybunału Stanu i Trybunału Konstytucyjnego mówiła o niebagatelnej roli abonamentu dla funkcjonowania mediów regionalnych; redaktor Hubert Bekrycht zastanawiał się nad problemami etyki dziennikarskiej przy postępującej tabloidyzacji mediów, a przedstawiciele Katedry Dziennikarstwa na UŁ dokonali przeglądu form dziennikarskich na rynku lokalnym.
- Bardzo cenię sobie spotkania na uczelniach, bo to tutaj konsultowaliśmy się i zostaliśmy przekonani do wzmocnienia roli TVP Regionalnej - podkreślał Marian Zalewski, członek Zarządu TVP SA. - Właśnie w szkołach wyższych przekonywano nas o konieczności ulepszenia technologii nadawania programów lokalnych czy pokazywania ich przez całą dobę. Zostaliśmy przekonani, że w trudnych czasach warto podejmować wyzwania, bo w lepszych momentach może być na to za późno.
(jg)

Marszałek województwa łódzkiego Witold Stępień, wicemarszałek Artur Bagieński, członek zarządu województwa Marcin Bugajski oraz przewodniczący Sejmiku Województwa Łódzkiego Marek Mazur uczestniczyli w inauguracji, organizowanych już po raz dwudziesty, Targów Regiony Turystyczne NA STYKU KULTUR.
 
Marszałek Stępień – występując jako gospodarz województwa, a zarazem szef regionu partnerskiego tegorocznych targów – podkreślił znaczenie łódzkiej imprezy dla rozwoju turystyki lokalnej i krajowej. Zaakcentował także, że jest to okazja do prezentacji regionów, a zarazem platforma nawiązywania przyjaznych kontaktów – także międzynarodowych – co w świetle ostatnich, dramatycznych wydarzeń za naszą wschodnią granicą ma szczególne znaczenie.  
 
Podczas trzydniowych targów ponad 140 wystawców z Polski i zagranicy prezentuje swoją ofertę mieszkańcom Łodzi i województwa łódzkiego. Jak co roku wśród wystawców są instytucje samorządowe i lokalne, organizacje turystyczne, uzdrowiska i sanatoria, ośrodki SPA, obiekty turystyczne i noclegowe, a także organizatorzy agroturystyki.
 
Regionem partnerskim tegorocznej edycji targów jest województwo łódzkie, a motywem przewodnim wydarzenia jest, zyskująca na popularności, turystyka konna. Znalazło to odzwierciedlenie podczas kilkugodzinnej prezentację zatytułowanej „Dobre praktyki w turystyce konnej”. Była to okazja do zapoznania się z ośrodkami jeździeckimi i stadninami, prezentującymi swoją ofertę pod hasłem „Końska dawka przygody”, a zarazem poznania najdłuższego szlaku konnego w Europie, oplatającego nasze województwo.

Pierwszego dnia targów rozstrzygnięto także wojewódzki etap konkursu Polski Producent Żywności. W szesnastej już edycji w regionie łódzkim zwyciężyli:
- kategoria „sery i inne produkty mleczne” – Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska Łask za ser Łasdamer
- „mięso świeże oraz produkty mięsne” – Ubojnia Drobiu Piórkowscy za kiełbasę drobiową parzoną
- warzywa i owoce (przetworzone i nie) – Hektor SA za paprykę konserwową w miodzie wielokwiatowym
- wyroby piekarnicze i cukiernicze – GS Samopomoc Chłopska Ozorków za bułkę szpinakową
- napoje (alkoholowe i bezalkoholowe) – Eko-Natura za kwas chlebowy tradycyjny
- inne produkty – Specjalistyczne Gospodarstwo Pszczelarskie Łukasz Gładys za miód lipowy kremowany.
 
Przyznano także nagrodę Innowacyjny producent Żywności. Statuetkę otrzymał prezes firmy Pieczarka Centrum Sp. z o.o. – Dariusz Wychowałek – za pieczarkę panierowaną.
(m, al)