Tkaczewska Góra to malowniczy zakątek województwa łódzkiego nad Bzurą w gminie Parzęczew. Tutaj powstanie jeden z sześciu zbiorników retencyjnych zaplanowanych w ramach rządowego programu przeciwdziałania niedoborowi wody. Do tego inwestycje w Zalew Sulejowski i Jeziorsko. – Żeby zmienić złą sytuację województwa łódzkiego zaopatrzenia w wodę konieczne są działania – mówił marszałek województwa łódzkiego Grzegorz Schreiber.
„Założenia do Programu przeciwdziałania niedoborowi wody na lata 2021-2027 z perspektywą do roku 2030” to uchwała rady ministrów przewidująca budowę lub przebudowę blisko setki zbiorników retencyjnych na terenie całego kraju. Projekt pochłonie nawet 14 miliardów złotych.
Jej realizację w Łódzkiem przedstawili na konferencji prasowej (5 marca) wiceminister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Grzegorz Witkowski, prezes spółki Wody Polskie Przemysław Daca i gospodarz wydarzenia marszałek Grzegorz Schreiber.
- Był moment, że na liście zaplanowanych do budowy zbiorników po stronie województwa łódzkiego była cyfra zero. Teraz przewidziane są działania, których koszt przekracza 200 mln zł – mówi marszałek Grzegorz Schreiber.
- To właśnie marszałek licznymi telefonami przekonywał nas o konieczności umieszczenia na liście kolejnych zbiorników w Łódzkiem. Po rozmowie z ekspertami okazało się, że te oczekiwania są jak najbardziej zasadne i wpisaliśmy na nią sześć takich budowli – przyznaje wiceminister Grzegorz Witkowski.
Do budowy zaplanowano zbiorniki:
- Tkaczewska Góra, na rzece Bzurze, gm. Parzęczew, pow. zgierski, powierzchnia - 180 ha,
- Sarny, rz. Trojanówka, gm. Błaszki, pow. sieradzki, 123 ha,
- Dzierżawy-Drozdów, dopływ spod Brudnówka (gm. Świnice Warckie, Wartkowice, pow. łęczycki i poddębicki) – 62 ha,
- Orzeżyn, rz. Swędrnia, gm. Błaszki, pow. sieradzki, 55 ha,
- Klonowa, rz. Łużyca, gm. Klonowa, pow. sieradzki 14 ha.
- Pustelnik, rz. Myja, gm. Brzeźnio, pow. sieradzki, 10 ha,
Marszałek zaprezentował dziś wiceministrowie jeden z terenów zaplanowanych do inwestycji – w Tkaczewskiej Górze. Tam powstanie największy z zaplanowanych zbiorników, który oprócz spełniania zadań retencyjnych, będzie miał walory rekreacyjne. Projekt zalewu i konieczne badania przepływu wody zostały wykonane już 15 lat temu. Wtedy zadanie wyceniano na blisko 200 mln zł.
- Z uwagi na konieczne procedury i formalności, zadania powinny zostać zrealizowane w ciągu 5-6 lat – zapowiada wiceminister Grzegorz Witkowski.
Konferencja w Urzędzie Marszałkowskim była też okazją do przekazania przez marszałka Grzegorza Schreibera umów na dofinansowanie z RPO Województwa Łódzkiego remontu zapory i jazu na Jeziorsku. Odebrał je, jako wykonawca inwestycji, prezes Wód Polskich Przemysław Daca. I to miejsce odwiedzili dziś marszałek z wiceministrem. O tym, że remont jest konieczny przekonywał kierownik zbiornika Jeziorsko Bronisław Mój. – Ta budowla została oddana do użytku 35 lat temu, a budowano ją w latach 70-tych opierając o tamtą technologię. Jest ona już przestarzała – przekonywał.
Całkowita wartość projektu to blisko 90 mln zł, a dofinansowanie unijne wyniosło prawie 45 mln zł. Prace mają się rozpocząć jeszcze w tym roku, a zakończyć do 2023 r.
Prezes Wód Polskich Przemysław Daca zapowiedział też pogłębienie rzeki Pilicy i Zalewu Sulejowskiego przy jej wlocie. Prace będą się toczyć na długości ponad 6 km. Mają one na celu ochronę przed powodzią mieszkańców Sulejowa, zwiększenie pojemności użytkowej zbiornika, obniżenie poziomu zwierciadła wody w rejonie Sulejowa oraz ułatwienie spływu lodu, a także umożliwienie swobodnego odpływu wód rzeki Luciąży. Koszt zadania szacuje się na 6,5 mln zł. Prace również mają się rozpocząć jeszcze w tym roku.
jg/fot. Adam Staśkiewicz
Przepis na dotacje – Fundusze Europejskie wspierają kształcenie zawodowe - pod takim tytułem w czwartek (5 marca) odbyło się kolejne śniadanie prasowe. Wydarzenie zorganizowano w Zespole Szkół Gastronomicznych przy ul. Sienkiewicza w Łodzi. Szkoła jest przykładem placówki edukacyjnej, która skutecznie sięga po środki z Funduszy Europejskich.
W śniadaniu prasowym poświęconym promowaniu dobrych praktyk wykorzystania unijnych środków w szkołach zawodowych wziął udział m.in. członek zarządu województwa łódzkiego Robert Baryła, który podkreślał rolę szkolnictwa zawodowego.
- Jednym z priorytetów zarządu województwa łódzkiego jest wspieranie szkolnictwa zawodowego. Ma ono bardzo istotne znaczenie, bo wpływa na rozwój gospodarczy. Od pewnego czasu możemy zaobserwować deficyt pewnych zawodów, nie tylko w naszym regionie, ale w całej Polsce. Potrzebni są, między innymi, kucharze, cukiernicy, mechanicy, murarze, dekarze – powiedział Robert Baryła.
- Fundusze europejskie są to pieniądze dla szkoły niezmiernie potrzebne i jest to bardzo duży zastrzyk finansowy. Dzięki nim mogliśmy wyposażyć i wyremontować pracownie zawodowe – powiedziała dyrektor Zespołu Szkół Gastronomicznych nr 1 w Łodzi Zofia Wrześniewska.
W śniadaniu prasowym wzięli także udział m.in. wicestarosta wieluński Krzysztof Dziuba, który opowiadał o projektach realizowanych przez szkoły zawodowe w powiecie wieluńskim, dyrektor Departamentu Promocji Urzędu Marszałkowskiego Dawid Mazurkiewicz oraz zastępca dyrektora Departamentu Europejskiego Funduszu Społecznego Maciej Kania, który przedstawił zagadnienia związane z uzyskaniem dotacji dla szkół zawodowych z środków unijnych.
Uczestnicy śniadania prasowego mieli okazję zwiedzić sale edukacyjne w Zespole Szkół Gastronomicznych w Łodzi, między innymi barmańską i baristyczną. Mogli zobaczyć również zajęcia przygotowujące do zawodu kucharza i innych zawodów powiązanych z gastronomią. Na deser była degustacja potraw przygotowanych przez uczniów ZSG nr 1 w Łodzi.
Dofinansowania dla szkół zawodowych w Łódzkiem
Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego, który rozdysponowuje środki z Regionalnego Programu Operacyjnego WŁ, wspiera szkoły zawodowe w całym województwie, co potwierdzają dotacje dla projektów Zespołu Szkół nr 1 w Wieluniu. Jeden z nich, pn. „Zawodowcy XXI – ZS Nr 1 w Wieluniu”, otrzymał ponad 806 tys. zł dofinansowania. Dzięki temu w szkole zrealizowano dodatkowe zajęcia, uczniom zapewniono staże u lokalnych przedsiębiorców i dostęp do doradztwa zawodowego. Co więcej, projekt pozwolił na doposażenie placówki i podniesienie kompetencji zawodowych u 36 nauczycieli przedmiotów nauczanych w ZS nr 1. Wszystkie te działania przekładają się na podniesie jakości kształcenia w kierunkach oferowanych przez szkołę (m.in. logistyka, ekonomia, budownictwo, architektura krajobrazu, żywienie i usługi gastronomiczne).
Kształcenie zawodowe – kolejne dotacje w 2020
W tym roku z unijnych pieniędzy, poza Gastronomikiem, skorzystają m.in. takie łódzkie placówki jak: Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego, Zespół Szkół Budowlano-Technicznych, Technikum nr 3 (w partnerstwie ze Strefą Edukacji) oraz Łódzkie Centrum Doskonalenia Nauczycieli i Kształcenia Praktycznego. Inwestycje w sprzęt i rozbudowę placówek szacowane są na 18 mln zł.
Od 2015 roku Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego przeprowadził 7 konkursów o dofinansowania oraz 2 nabory w trybie pozakonkursowym (łącznie 10 naborów). W tym roku harmonogram Regionalnego Programu Operacyjnego WŁ przewiduje jeszcze dwa nabory dotyczące kształcenia zawodowego, skierowane do podmiotów, które realizują zadania centrum kształcenia zawodowego i ustawicznego oraz planują wsparcie nauczycieli kształcenia zawodowego i instruktorów praktycznej nauki zawodu. Informacje o naborze można śledzić na stronie www.rpo.lodzkie.pl
(Dariusz Kulas, fot. Sebastian Sołtyszewski)
Podczas dzisiejszej konferencji w Łódzkim Urzędzie Wojewódzkim marszałek Grzegorz Schreiber i wojewoda Tobiasz Bocheński przybliżyli szczegóły ćwiczeń wsparcia Państwowej Straży Pożarnej dla szpitali w województwie łódzkim.
Ćwiczenia prowadzone przez PSP rozpoczęły się o godzinie 14.00 na terenie Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala im. dr Władysława Biegańskiego w Łodzi i w Powiatowym Szpitalu w Radomsku.
- To rutynowe działania, które trzeba przeprowadzić w obliczu sytuacji na świecie i w Polsce - powiedział marszałek Grzegorz Schreiber. - Dzięki temu, że na potrzeby ćwiczeń wybrany został szpital Biegańskiego, będę mógł przyjrzeć się prowadzonym działaniom i sprawdzić stopień przygotowania służb na wypadek faktycznego zagrożenia.
Marszałek Grzegorz Schreiber poinformował również, że wystąpił dziś do wojewody łódzkiego o uruchomienie rezerwy celowej dla szpitali wojewódzkich w łódzkim. Środki będą pomocne przy ewentualnych zagrożeniach.
- To kwestia rutynowego działania zabezpieczającego. Mam nadzieję, że to będzie pierwsza i ostatnia taka prośba, że ostatecznie nie będzie takiego zapotrzebowania – dodał marszałek.
Dzisiejsze ćwiczenia polegały na tym, że przed szpitalami w Łodzi i Radomsku Państwowa Straż Pożarna rozłożyła polowe izby przyjęć, w których badani byli pacjenci z koronawirusem. Dzięki takim działaniom możliwe jest sprawdzenie, jak wygląda koordynacja pracy pomiędzy personelem szpitala a strażą pożarną. Na miejscu obecny był również Państwowy Inspektor Sanitarny, co pozwoliło na skontrolowanie działań pod względem zachowania procedury epidemiologicznej. Rozłożone przez Państwową Straż Pożarną namioty pozostaną przed placówkami medycznymi.
Jak tłumaczył Tobiasz Bocheński, na ćwiczenie wybrane zostały placówki w Łodzi i Radomsku, bo są to dwa bardzo istotne szpitale ze względu na oddziały zakaźne, a po drugie znajdują się w dużej odległości od siebie, więc można było ćwiczyć w różnych częściach województwa. Wojewoda podkreślił też, że na terenie województwa łódzkiego nie ma żadnej osoby, u której zdiagnozowano koronawirusa. Obecnie na obserwacji przebywają dwie osoby w szpitalu wojewódzkim im. Biegańskiego.
W województwie łódzkim znajdują się cztery szpitale, w których są oddziały zakaźne. Są to placówki w Łodzi, Bełchatowie, Tomaszowie Mazowieckim i Radomsku. Z tego dwa znajdują się pod jurysdykcją marszałka województwa łódzkiego. Z dniem 29 lutego, na podstawie Ustawy o Ratownictwie Medycznym, te szpitale, łącznie z siedmioma innymi placówkami, decyzją wojewody łódzkiego, zostały podniesione w stan podwyższonej gotowości.
Na terenie województwa łódzkiego przygotowanych zostało 200 łóżek dla pacjentów zakaźnych o rożnym stopniu kwarantanny. Ich liczba, jak poinformował wojewoda, może zostać w każdej chwili zwiększona. – na razie taka potrzeba nie zachodzi – podkreślił wojewoda Bocheński.
W czwartek (5 marca) od godziny 8.00 rano badania pod katem obecności koronawirusa u osób z grupy ryzyka będą przeprowadzane już w Łodzi na terenie Laboratorium Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. Próbki nie będą już wożone do Warszawy co skróci czas oczekiwania na wyniki.
Takie ćwiczenia, jak te prowadzone w Łodzi i Radomsku, miały dziś miejsce na terenie całego kraju.
Beata Graszka/zdjęcia: Adam Staśkiewicz
Wnioski z konsultacji społecznych oraz ewaluacja ex-ante projektu Strategii Rozwoju Województwa Łódzkiego 2030 były głównymi tematami posiedzenia Regionalnego Forum Terytorialnego Województwa Łódzkiego, które odbyło się w piątek 28 lutego w Urzędzie Marszałkowskim.
W imieniu przewodniczącego Forum, marszałka województwa łódzkiego Grzegorza Schreibera, spotkanie otworzył wicemarszałek Piotr Adamczyk, który witając uczestników wskazał na wysoką rangę Strategii w prowadzeniu polityki rozwoju województwa. Zarząd województwa łódzkiego reprezentowali także Zbigniew Ziemba i Robert Baryła.
W spotkaniu uczestniczyli również przedstawiciele Departamentu Polityki Regionalnej Urzędu Marszałkowskiego i Biura Planowania Przestrzennego Województwa Łódzkiego.
Podczas Forum zapoznano się z ewaluacją ex-ante projektu Strategii, którą omówił dr Adam Płoszaj – przedstawiciel wykonawcy odpowiedzialnego za opracowanie dokumentu ewaluacyjnego. Wynikiem badania ewaluacyjnego jest pozytywna ocena projektu Strategii. Uznano, że dokument oparty jest na szczegółowej i rzetelnej diagnozie a wyznaczone cele i kierunki działań są trafne i tworzą spójną wizję rozwoju regionu.
W trakcie spotkania omówiono także wnioski i dokonano przeglądu najważniejszych zagadnień poruszonych w uwagach do Strategii, zgłoszonych podczas konsultacji społecznych, trwających od 29 listopada 2019 roku do 8 stycznia.