W Światowy Dzień Chorego w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym im. St. Rybickiego w Skierniewicach oddano pacjentom i lekarzom  wyremontowaną salę operacyjną z nowoczesnym sprzętem.

Tym samym szpital ma trzy nowe pomieszczenia do przeprowadzenia operacji w głównym bloku operacyjnym.

– Naprawdę z dużą radnością przekazuję mieszkańcom Skierniewic i powiatu skierniewickiego wiadomość o oddaniu do użytku trzeciej sali operacyjnej szpitala im. St. Rybickiego. Całkowicie nowa, wyremontowana i wyposażona sala czeka na pacjentów – powiedział podczas konferencji prasowej Piotr Adamczyk, wicemarszałek województwa łódzkiego, który odpowiada m.in. za sprawy zdrowia. – Remont kosztował 1 520 770 zł - pieniądze pochodziły z budżetu województwa.

Dzięki temu szpital osiągnął pełną gotowość bloku głównego, który wyposażono zarówno w sprzęt medyczny oraz wspólne instalacje.

- Dla nas, radnych Sejmiku Województwa Łódzkiego, którym szpital i mieszkańcy są bliscy, to naprawdę ważne wydarzenie – mówili Ewa Wendrowska, przewodnicząca Komisja Ochrony Zdrowia, Rodziny i Polityki Społecznej oraz Paweł Sałek, skierniewiczanin, który jest jednocześnie doradcą prezydenta Andrzeja Dudy. – Walczyliśmy i walczymy o pieniądze dla szpitala, który jest niezwykle ważny i dla mieszkańców powiatu i dla gmin. W trosce o ich zdrowie musimy stale go ulepszać.

- To, prawda z takimi adwokatami, szpital w Skierniewicach stanie się wkrótce najlepiej wyposażoną placówkę w województwie – żartował Piotr Adamczyk.  

Faktem jest, że skierniewicki szpital wzbogacił się o także sprzęt medyczny. W ramach projektów unijnych dotyczących walki z koronawirusem Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego przekazał placówce środki ochrony indywidualnej, środki do dezynfekcji, a także sprzęt i aparaturę medyczną na kwotę 7,2 mln zł.

Wśród przekazanego sprzętu znalazł się m.in. 64. rzędowy tomograf komputerowy za ponad 2 000 000 zł, aparat RTG cyfrowy Telekomando za ponad 1 000 000 zł, zestaw kardiomonitorów z centralą oraz sterylizator.

W szpitalu z okazji Dnia Chorego, który ustanowił Jan Paweł II, odbyła się Masza święta z udziałem pacjentów, personelu oraz zaproszonych gości.

Map, zdjęcia: Sebastian Sołtyszewski

76 miliardów euro - taką kwotę wynegocjował polski rząd w ramach unijnej polityki spójności i Funduszu na rzecz Sprawiedliwej Transformacji na lata 2021-2027. Część tych pieniędzy przypadnie dla województwa łódzkiego. W jaki sposób je zagospodarować? Ile z tego przeznaczyć na szkolenia dla pracowników, ile na walkę z ubóstwem, poprawę życia rodzin, a ile dla małych i średnich firm walczących z covid-19? W środę (10 lutego) przeprowadzone zostały konsultacje społeczne projektu Umowy partnerstwa dla województwa łódzkiego z udziałem wiceministra funduszy i polityki regionalnej Waldemara Budy i marszałka Grzegorza Schreibera.

Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej organizuje konsultacje za pośrednictwem platformy YouTube. W kolejne dni omawiane są różne regiony kraju. W środę przypadł czas na Łódzkie.

Wiceminister Waldemar Buda wprowadził słuchaczy do tematu omawiając finanse unijne, jakie są przewidziane w nadchodzącej perspektywie finansowej. Zaczął od przedstawienia głównych uwarunkowań nowej perspektywy finansowej z uwzględnieniem Europejskiego Zielonego Ładu, zapobiegania skutkom covid-19 oraz tych wynikających z krajowych dokumentów strategicznych.

Wiceminister zapowiedział, że dla województwa łódzkiego w nowej perspektywie finansowej zaplanowano wstępnie jako tzw. alokację podstawową 1 mld 631 mln zł. Podkreślił jednak, że jest to tylko część pieniędzy przewidziana dla regionu.

- Do tego trzeba doliczyć 344 mln euro, które chcemy uzyskać na sprawiedliwą transformację - wyliczał Waldemar Buda. Są to pieniądze na przekształcenie gospodarcze regionu bełchatowskiego w związku z koniecznością zakończenia wydobycia węgla brunatnego w tym miejscu.

Dodał też jeszcze jeden składnik finansów unijnych dla łódzkiego: Kontrakt programowy. To kolejne 7 mld euro. - Będzie to wszystko to, co wynegocjujemy i zawrzemy z marszałkami województw. Dla województwa łódzkiego powinno się to przełożyć na kilkaset milionów euro. W sumie da to kwotę wyższą niż ta, którą Łódzkie miało w poprzedniej perspektywie - zaznaczył.

Marszałek Grzegorz Schreiber prezentację sytuacji w Łódzkiem oparł na trzech filarach wynikających z projektu strategii regionu. Są to: nowoczesna i konkurencyjna gospodarka; obywatelskie społeczeństwo równych szans oraz atrakcyjna dostępna przestrzeń. Marszałek zaznaczył, że realizując cele strategii będzie sięgał nie tylko po wymienione przez wiceministra budę środki finansowe przewidziane w regionalnym programie operacyjnym, ale również po pieniądze oferowane w ramach programów krajowych.

- Zakres ich interwencji będzie wynikał z celów określonych w rozporządzeniach unijnych, ale także potrzeb i inwestycji ważnych z punktu widzenia naszej gospodarki i rozwoju. Programy krajowe będą wspierać te cele Strategii, które będą z nimi zgodne - mówił Grzegorz Schreiber.

Marszałek odniósł się także do inwestycji rządu, które będą miały duże znaczenie dla województwa. Podkreślił w tym miejscu budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego i modernizowanych w związku z tym linii kolejowych. Podkreślił przy tym znaczenie siatki połączeń lokalnych, w tym organizowanych przez Województwo Łódzkie Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej i przewozów autobusowych.

Zaznaczył również znaczenie dla regionu wsparcia w tzw. obszary strategicznej interwencji. Zgodnie ze Strategią na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju i Krajową Strategią Rozwoju Regionalnego 2030 na terenie województwa wyróżniono dwa typy OSI wskazanych z poziomu krajowego:

- miasta średnie tracące funkcje społeczno-gospodarcze (9 miast): Sieradz, Tomaszów Mazowiecki, Łask, Kutno, Opoczno, Ozorków, Radomsko, Wieluń, Zduńska Wola oraz

- oobszary zagrożone trwałą marginalizacją (18 gmin): Burzenin, Błaszki, Grabów, Goszczanów, Daszyna, Dąbrowice, Klonowa, Krośniewice, Łanięta, Nowe Ostrowy, Sadkowice, Wielgomłyny, Żychlin, Żytno, Uniejów, Oporów, Masłowice, Przedbórz.

Duża część spotkania poświęcona została na odpowiedzi na pytania zadane przez mieszkańców regionu dotyczące Umowy Partnerstwa i przyszłych programów operacyjnych. Dzięki temu wiceminister i marszałek przybliżyli dokument i strategię regionu w szczegółach.

Spotkanie na platformie You Tube było jednym z elementów konsultacji Umowy Partnerstwa. Uwagi do dokumentu można zgłaszać do 22 lutego. Wystarczy wejść na stronę www.funduszeeuropejskie.gov.pl. Tam jest odnośnik do projektu dokumentu: http://bit.ly/39NlgCT oraz formularza: http://bit.ly/3bSZQXR.

jg/fot. Piotr Wajman, jg

Teatry, opery, filharmonie i kina od piątku ponownie zostaną otwarte dla publiczności.
Na 12 lutego wznowienie działalności planują Teatr Wielki i Teatr im. Stefana Jaracza w Łodzi, Filharmonia Łódzka im. A Rubinsteina, a także kina Szpulka i Perspektywa Łódzkiego Domu Kultury. Instytucje prowadzone przez Samorząd Województwa Łódzkiego.

- Ruszamy w weekend i zapraszamy na 12, 13 i 14 lutego - mówi Marcin Hycnar, dyrektor Teatru im. Jaracza w Łodzi. – Na ten walentynkowy weekend proponujemy spektakl zatytułowany „Ich czworo” Gabrieli Zapolskiej w reżyserii Małgorzaty Bogajewskiej. Jest to komedia w znakomitej obsadzie. Pomimo upływu przeszło stu lat – tekst jest wciąż aktualny i podejmuje istotny temat kondycji współczesnej rodziny – dodaje dyrektor Marcin Hycnar.

Dyrektor Teatru Jaracza informuje, że połowa z przygotowanych biletów została już wykupiona lub zarezerwowana.

Premier Mateusz Morawiecki informując o luzowaniu obostrzeń zaznaczył, że zostają one wprowadzone warunkowo i na dwa tygodnie. Wszystkie placówki kulturalne, które będą chciały otworzyć się dla publiczność muszą przestrzegać wyznaczonego reżimu sanitarnego, a więc: dystans, dezynfekcja rąk i maseczki.

Dla każdej placówki kulturalnej wyznaczony został limit do 50 proc. wypełnienia widowni, dlatego też spektakle w Teatrze im. Jaracza będą grane dla 155 widzów. Duża sala liczy tu 440 miejsc.

- Nikt się nie spodziewał, że będziemy mogli otworzyć się już 12 lutego. Zdziwiło nas, że od razu na 50 procent limitu miejsc. Myśleliśmy, że pomalutku będziemy wracać do frekwencji. Tak naprawdę cały czas byliśmy gotowi otworzyć się w każdej chwili. Podjęliśmy też decyzję, że  będziemy chcieli grać spektakle kameralne – mówi dyrektor Marcin Hycnar.

Swoją ofertę kulturalną przygotowały także pozostałe placówki, które nadzoruje Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego.

Teatr Wielki w Łodzi, zaprasza w niedzielę, 14 lutego na godzinę 18.00 na spektakl NABUCCO. Monumentalne dzieło mistrza Verdiego w ponadczasowej inscenizacji z 1987 r. będzie pierwszym w tym roku spektaklem z udziałem publiczności, dla której przygotowano 500 miejsc.

Filharmonia Łódzka natomiast, na piątek 12 lutego, przygotowała Walentynkowy Koncert Symfoniczny „Z Paryża do Hollywood”.
Koncert rozpocznie się o godzinie 18.55. Dla zainteresowanych tym wydarzeniem, mieszkańców regionu łódzkiego przygotowano około 300 miejsc. Koncert będzie można obejrzeć też na żywo w Internecie.

- To dla nas nowa sytuacja i staramy się do niej dostosować. Jesteśmy elastyczni przy podejmowaniu decyzji - mówi Tomasz Bęben, dyrektor Filharmonii Łódzkiej. – Wracamy z koncertami, w których mogą uczestniczyć widzowie, ale nie rezygnujemy z wydarzeń on-line, bo mamy świadomość, że słucha nas bardzo dużo osób spoza Łodzi – dodaje dyrektor Tomasz Bęben.

Z przygotowanych 300 biletów sprzedanych zostało już 141, a 60 miejsc zostało zarezerwowanych.

- Jestem niezwykle zaskoczony, nie spodziewałem się takiego zainteresowania. Chcę zaznaczyć, że zagramy dla każdego słuchacza. Każde wyklaskane brawa to wielki sens wysiłku dla artysty. Jest to sens naszej pracy – podsumowuje dyrektor łódzkiej Filharmonii.

Kina Szpulka i Perspektywa Łódzkiego Domu Kultury również zapraszają od 12 lutego. W repertuarze Szpulki są lżejsze, komercyjne propozycje. Perspektywa to ambitne kino europejski i polskie. Przygotowywany jest również poranny program dla dzieci "Kino Bambino". Kino powraca z nowym wyposażeniem. Po modernizacji przeprowadzonej jesienią w małej sali pojawił się nowoczesny sprzęt kinowy: projektor cyfrowy o rozdzielczości 2K, przystosowany do niego ekran oraz nagłośnienie Dolby Digital 5.1, zapewniające wysoką jakość i moc dźwięku. Wnętrze kina odświeżono i pomalowano. Środki na wyposażenie pozyskano z Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.
Łódzki Dom Kultury pamięta również o seniorach oferując we wtorki bilet do kina za 10 zł.

Do pierwszego weekendu z wydarzeniami stacjonarnymi przygotowują się także Muzeum Sztuki w Łodzi i Wojewódzka Biblioteka Publiczna im. J. Piłsudskiego.

Przypominamy, że placówki muzealne zapraszają już od 1 lutego.

Pełny program każdej z wymienionych instytucji kultury można znaleźć na ich stronach internetowych.

bg.

Po trwających niemal 9 godzin obradach, radni wojewódzcy przeważającą większością głosów zdecydowali, że funkcję Przewodniczącej Sejmiku Województwa Łódzkiego nadal będzie pełniła Iwona Koperska (PiS) - dotychczasowa przewodnicząca Sejmiku. Za odrzuceniem wniosku o odwołanie Iwony Koperskiej głosowało 20 radnych, 11 poparło wniosek a dwóch nie wzięło udziału w głosowaniu.

W składającym się z 33 radnych samorządzie województwa łódzkiego Prawo i Sprawiedliwość ma 17 radnych, Koalicja Obywatelska 11, Polskie Stronnictwo Ludowe 4 , jeden radny jest niezrzeszony. Sesję zwołano na wniosek grupy 10 radnych z klubów KO i PSL. Powodem, jak napisano we wniosku  były „bulwersujące informacje dotyczące ograniczenia konkurencji na rynku odpadowym”. Takie uwagi radni wnioskodawcy skierowali wobec Marszałka Województwa. Przewodniczącej Sejmiku zarzucili zaś konflikt interesów w związku z pełnieniem funkcji wiceprezesa międzygminnej spółki EKO – Region zajmującej się gospodarką odpadami. Eko Region to spółka którą stanowi 21 samorządów z trzech województw oraz Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi. Urząd Marszałkowski nie ma w EKO-Regionie żadnych udziałów.  

Od początku sesji rozgorzała gorąca dyskusja. Wzięli w niej  aktywny udział również posłowie: Dariusz Joński (KO), Krzysztof Piątkowski (KO), Paweł Rychlik (PiS), Włodzimierz Tomaszewski (PiS), oraz senator Artur Dunin (KO).  Radni w wyniku głosowań, nie zgodzili się na udział w obradach przedstawicieli Związku Międzygminnego „Bzura” oraz Urzędu Miasta Łodzi. Ich stanowisko prezentowali radni i parlamentarzyści opozycji. ZM „Bzura” zarzuca marszałkowi uzależnienie podjęcia korzystnych dla nich decyzji od dokonania zmian personalnych we władzach Związku. Marszałek Grzegorz Schreiber odparł te zarzuty i zaapelował do  uczestników sesji o merytoryczną rozmowę a nie posługiwanie się pomówieniami. Andrzej Górczyński, członek zarządu województwa łódzkiego, któremu podlega gospodarka odpadami, przestawił fakty z których wynika, że problemy Związku Międzygminnego „Bzura” z budową składowiska odpadów w miejscowości Piaski Bankowe, ciągną się od wielu lat, a sama inwestycja zagraża wodom gruntowym i znajdującemu się tam obszarowi objętemu ochroną przyrody w ramach europejskiego projektu Natura 2000 .  Andrzej Górczyński zwrócił uwagę, że tuż przed rozpoczęciem obrad Sejmiku, przeciwko inwestycji w ZM „Bzura” w Piaskach Bankowych protestowali mieszkańcy. Odniósł się również do zarzutu o rzekome „ograniczanie konkurencji na rynku odpadowym”. Chodzi o inwestycje,  w środku osiedla Teofilów w Łodzi, niemieckiego potentata z tej branży, firmę Remondis. Radni opozycji zarzucają władzom województwa celowe opóźnianie w wydaniu decyzji umożliwiającej pełne działanie instalacji przetwarzania odpadów na osiedlu Teofilów. Również i te zarzuty Górczyński uważa za pozbawione jakichkolwiek podstaw. Przypomniał, że zarzucane opóźnienie wynika ze zwłoki jaką wykazuje się Urząd Miasta Łodzi w przekazywaniu do Urzędu Marszałkowskiego niezbędnej dokumentacji dotyczącej instalacji firmy Remondis na Teofilowie. Przypomniał również o protestach mieszańców osiedla. W ocenie radnych PiS zarówno sprawa ZM „Bzura” jak i Remondis a także próba odwołania Iwony Koperskiej z funkcji Przewodniczącej Sejmiku Województwa Łódzkiego, mają czysto polityczne podłoże. Są próbą przerzucenia odpowiedzialności przez polityków KO i PSL na władze województwa  za rzeczywiste przyczyny podwyżek opłat za odbiór odpadów.  Iwona Koperska, przed puktem dotyczącym odwołania jej z funkcji Przewodniczącej Sejmiku Województwa Łódzkiego, prowadzenie obrad przekazała Zbigniewowi Linkowskiemu- wiceprzewodniczącemu Sejmiku.

Ze względu na pandemię Covid-19 sesja odbyła się on-line.

 

 

(wj)

zdjęcia Sebastian Sołtyszewski