Nadzwyczajną sesją Rady Miejskiej zainaugurowano w Łasku obchody sześćsetlecia nadania praw miejskich. Samorząd województwa reprezentowała Iwona Koperska – przewodnicząca Sejmiku Województwa Łódzkiego. W  uroczystości uczestniczyła również radna Jolanta Zięba-Gzik.

 W wystąpieniu na sesji Iwona Koperska zwróciła uwagę, iż Łask i jego mieszkańcy w niełatwych, często tragicznych dziejach miasta wykazywali się tolerancją i poszanowaniem praw współobywateli. Przewodnicząca Sejmiku mówiła również o obecnej roli miasta:

 Współczesny Łask pomimo historycznych zawirowań nie stracił na znaczeniu. To bardzo ważne miejsce dla bezpieczeństwa nie tylko dla naszego kraju. Z jego nazwą związana jest 32 Baza Lotnictwa Taktycznego wchodząca w skład struktur NATO. Jej piloci strzegą nieba Polski i naszych sojuszników.

 Miasto Łask zostało lokowane na prawie magdeburskim. Prawa miejskie otrzymał Jan z Łasku i Krowicy 2 września 1422 r. od króla Władysława Jagiełły w obozie wojennym nad jeziorem Melnem na Mazurach. Do najznakomitszych obywateli należał ród Łaskich z Janem Łaskim prymasem Polski, kanclerzem wielkim koronnym, kodyfikatorem prawa zawartego w tzw. Statucie Łaskiego. Najciekawszym zabytkiem jest kolegiata Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny i świętego Michała Archanioła. Znajdują się w nim m.in. barokowe kaplice z XVII i XVIII w., alabastrowa płaskorzeźba Matki Bożej Łaskiej z końca XV w. autorstwa Andrei della Robbia, dar papieża Leona X dla Jana Łaskiego. Współczesny Łask liczy ok 17 tys. mieszkańców, jest siedzibą gminy miejsko-wiejskiej i powiatu łaskiego. Symbolem Łasku stały się róże, których liczne plantacje znajdują się wokół  miasta.  

 

 

 

(wj)

 

Orszaki Trzech Króli przeszły dziś przez wiele miast i miasteczek naszego regionu. Do korowodu kolędników, który przemierzył ulicę Piotrkowską w Łodzi przyłączył się marszałek województwa łódzkiego Grzegorz Schreiber.

6 stycznia, czyli w Święto Trzech Króli czcimy objawienie się Boga człowiekowi. Symbolami święta jest historia opisana w Ewangelii Mateusza, według której Mędrcy ze Wschodu przybyli do Betlejem, aby oddać pokłon Jezusowi.

Tradycyjny Orszak Trzech Króli znów przeszedł ulicą Piotrkowską w Łodzi. Tak jak w latach poprzednich rozpoczął się od mszy świętej, którą sprawował ks. abp Grzegorz Ryś w parafii pw. Zesłania Ducha Świętego w Łodzi. Następnie z Placu Wolności wyruszył rozśpiewany, radosny i kolorowy korowód kolędników. Każdy z Trzech Króli przybył wraz ze swoją świtą. O oprawę muzyczną wydarzenia zadbali zespół Duszpasterstwa Akademickiego „5” i młodzieżowa orkiestra dęta. Wyjątkową świąteczną atmosferę zapewniły anioły na szczudłach, diabeł zionący ogniem i (uśmiechnięty) król Herod. Były nawet pokazy pirotechniki scenicznej.

Święto Trzech Króli organizowane przez Archidiecezję Łódzką to nie tylko efektowny Orszak, ale też pomoc. W tym roku wierni zbierali gry planszowe, zabawki edukacyjne i drobny sprzęt sportowy dla blisko 2 000 dzieci z łódzkich rodzin zastępczych i domów dziecka. Z kolei tegoroczna internetowa akcja kolędnicza pod nazwą #OrszakdlaAfryki challenge miała na celu zebranie pieniędzy potrzebnych na wyposażenie szkoły w Nairobi w Kenii.

Wspaniałą atrakcją tego wydarzenia był finałowy koncert kolęd zespołu Zakopower.

Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego był w tym roku partnerem kilku wydarzeń zorganizowanych z okazji Święta Trzech Króli w miastach i mniejszych miejscowościach Łódzkiego. Choćby w Łaniętach w powiecie kutnowskim, gdzie mieszkańcy spotkali się przy siedzibie tamtejszego Koła Gospodyń Wiejskich, po czym uroczyście przeszli do kościoła parafialnego pod wezwaniem Wniebowzięcia NMP, by złożyć dary Nowonarodzonemu. W wydarzeniu w Łaniętach samorząd województwa reprezentował Robert Baryła, członek Zarządu Województwa Łódzkiego.

Siódmy już raz - dzięki katolickim parafiom - Orszak Trzech Króli mógł odbyć się w Zduńskiej Woli. Po mszach świętych wierni przemaszerowali z parafii św. Antoniego ulicami miasta. Wszystkie orszaki połączyły się u zbiegu ulic Łaskiej i Piwnej, po czym przeszły na teren Powiatowego Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego, gdzie kolędowano wspólnie z zespołem Pierwszy Dzień Tygodnia. Tradycyjnie przy okazji zduńskowolskiego Orszaku zbierano pieniądze dla dzieci z Domu Samotnej Matki Caritas Diecezji Włocławskiej w Ciechocinku

Swój Orszak zorganizowała parafia św. Wojciecha w Burzeninie, tam - czyli w powiecie sieradzkim - samorząd województwa reprezentował Andrzej Górczyński, członek ZWŁ.

Z kolei organizatorem 10. jubileuszowej edycji Orszaku Trzech Króli w Tomaszowie Mazowieckim byli Fundacja „N.S.J.-Rodzina”, parafia NSJ i Fundacja „Orszak Trzech Króli”. Wydarzenie rozpoczęło się od wspólnego śpiewania kolęd na scenie przy stajence w parafii NSJ przy ul. Spalskiej/Popiełuszki. Potem trzy orszaki wyruszyły z parafii św. Jadwigi, NMP Królowej Polski i św. Rodziny z ul. Niskiej, by spotkać się przy żywej szopce parafii NSJ i złożyć pokłon Narodzonemu Dzieciątku. Do tomaszowskiego orszaku dołączyli wicemarszałek województwa łódzkiego Zbigniew Ziemba i radna Sejmiku WŁ Ewa Wendrowska. Wydarzenie uświetnił koncert scholi Hosanna. Rozstrzygnięto też konkursy na najpiękniejszą szopkę i gwiazdę betlejemską. Później koncert dała grupa Lovers Gypsy Jazz.

Tegoroczny Orszak Trzech Króli w Sieradzu był 6. edycją tego wydarzenia. Wierni spotkali się na placu przy kościele NSJ, potem weszli do świątyni, gdzie Trzej Królowie pokłonili się Jezusowi. Po mszy przygotowano słodki poczęstunek dla uczestników Orszaku.

 

as

(fot. P. Wajman, S. Sołtyszewski, A. Staśkiewicz) 

Wicepremier Piotr Gliński, minister kultury i dziedzictwa narodowego oraz Grzegorz Schreiber, marszałek województwa łódzkiego podpisali w czwartek, 30 grudnia umowę o dalszym współprowadzeniu Filharmonii Łódzkiej.

- Zdejmę maseczkę, byście zobaczyli twarz szczęśliwego człowieka - nie krył radości Tomasz Bęben, dyrektor Filharmonii Łódzkiej podczas podpisania umowy.
Dzięki umowie filharmonia będzie otrzymywać przez trzy najbliższe lata co najmniej 2,8 miliona złotych rocznie z Ministerstwa Kultury. Z budżetu Województwa Łódzkiego na działalność placówki przeznaczanych będzie co najmniej 14 milionów złotych rocznie. W 2022 roku będzie to 16 mln 600 tysięcy złotych.

- Cieszę się, że to dodatkowe wsparcie jest impulsem rozwojowym, zapewnia lepsze warunki i efekty pracy, podnosi poziom artystyczny, na którym nam zależy. Ale podnosi także obecność kultury w społeczeństwie – mówił wicepremier Piotr Gliński.

Filharmonia Łódzka jest jedną z trzech instytucji kultury w  Łódzkiem współprowadzonych przez Ministerstwo Kultury - obok Teatru Wielkiego i Teatru Muzycznego w Łodzi.
- Kryteria wyboru to przede wszystkim jakość pracy. Cieszę się, że województwo łódzkie wygląda na tym tle bardzo dobrze – dodał Piotr Gliński.

Filharmonia należy do instytucji kultury prowadzonych przez Samorząd Województwa Łódzkiego.
- Współprowadzenie Filharmonii Łódzkiej było jedną z pierwszych decyzji jaką podjęliśmy z panem ministrem. Dało to placówce dodatkową moc – mówił marszałek Grzegorz Schreiber. - Przyznane środki zostały znakomicie zagospodarowane. To wsparcie na dodatkowe przedsięwzięcia, ale pamiętajmy, że będąc instytucją współprowadzoną, filharmonia dostaje bezpośredni dostęp do programów ministerialnych, z czego też znakomicie korzysta. Cieszę się tego rozwoju, robicie bardzo dobrą robotę.

Korzyści i szanse dla filharmonii wynikające z zawarcia umowy z Ministrem Kultury i Dziedzictwa Narodowego to m.in.: zwiększenie budżetu instytucji dzięki dotacjom otrzymywanym z dwóch źródeł, możliwość poszerzenia oferty artystyczno-edukacyjnej, zwiększenie prestiżu.  O znaczeniu podpisania dokumentu oraz możliwości z tym związanych mówił dyrektor Tomasz Bęben.
- Mogę wrócić do filharmonii i powiedzieć naszym artystom, że jesteśmy znowu w zacnym towarzystwie, w tym dobrym koszyku, w otoczeniu dobrych emocji – nie krył radości Tomasz Bęben. - Fryderyk za naszą płytę to jeden z dowodów na to, że impuls finansowy, który dotarł do nas w 2019 roku, został należycie wykorzystany. Dowiedliśmy tego całym zespołem. Losy filharmonii są pisane przez decyzje konkretnych ludzi, Panie premierze, panie marszałku, proszę przyjąć moje podziękowania.

Filharmonia Łódzka im. Artura Rubinsteina jest jedną z najstarszych w Polsce. Orkiestra Symfoniczna FŁ została odznaczona Złotym Medalem Zasłużony Kulturze - Gloria Artis. Najważniejsza nagroda branży muzycznej w Polsce – Fryderyk - została przyznana w 2020 roku za płytę z koncertami skrzypcowymi Emila Młynarskiego, nagraną przez Orkiestrę Symfoniczną Filharmonii Łódzkiej pod batutą Pawła Przytockiego, dyrektora artystycznego FŁ, oraz solistę Piotra Pławnera. Nagrany w czerwcu 2019 roku album wydała firma DUX.

aa, bg /zdjęcia: Sebastian Sołtyszewski

Zakończony remont torów kolejowych na linii Zgierz - Ozorków to szybsza podróż i więcej pociągów. A wszystko to… taniej dzięki rozszerzeniu biletu strefowego. – W ten sposób zwiększamy zasięgi komunikacyjne i poprawiamy komunikację w regionie – mówi marszałek Grzegorz Schreiber.

Prace na odcinku linii kolejowej między Zgierzem a Ozorkowem zakończyły się przed świętami i już 23 grudnia pojechały tędy pierwsze pociągi. W ten sposób zakończył się ponad roczny okres kursowania na tej trasie komunikacji zastępczej.

- Dziś mówimy o linii pomiędzy Łodzią a Ozorkowem, ale przecież docelowo z Kutnem. Jest to inwestycja, którą jako samorząd województwa łódzkiego wykonujemy wspólnie z PKP PLK. Środki na tę linię pochodzą z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Łódzkiego i z budżetu państwa. Taka współpraca znakomicie owocuje tym, że już dzisiaj mamy tę linię w rozkładzie jazdy  – podkreślał w czwartek (29 grudnia) podczas konferencji prasowej marszałek województwa łódzkiego Grzegorz Schreiber.

Prezes PKP PLK Ireneusz Merchel wyjaśnił szczegółowo, że koszt robót na tej linii sięgnął blisko pół miliarda złotych. - 172 miliony otrzymaliśmy w ramach RPO Województwa Łódzkiego, a ponad 300 milionów to środki z budżetu państwa - wyliczał.

Dzięki remontowi torów między Zgierzem a Ozorkowem pociągi będą mogły rozwijać tutaj prędkość do 120 km/godz. To prawie dwa razy szybciej niż przed remontem.

- Przejazd z Łodzi do Ozorkowa skróci się o 10 minut, co na półgodzinnej trasie ma wymierne znaczenie – zaznaczył marszałek Schreiber.

- Mieszkańcy czekali od dawna na modernizację tych tras kolejowych i przystanków. Teraz mają bezpieczną i komfortową podróż – podkreślał obecny na konferencji poseł Marek Matuszewski.

Lepsze torowisko i dodatkowa mijanka w Zgierzu oznaczają, że na ten odcinek wrócą pociągi Intercity. W ten sposób mieszkańcy zyskają większą liczbę pociągów, którymi dotrą do Łodzi. Będzie z czego wybierać, bo od stycznia ŁKA uruchomi na tu 30 pociągów, z czego sześć kursować będzie do i z Włocławka. Dodatkowo na trasie Łódź – Ozorków – Łódź do dyspozycji będzie 12 pociągów Intercity.

To jednak nie wszystko. - Uzyskaliśmy przy okazji porozumienie, na którym mi bardzo zależało, wzajemnego honorowania biletów – dodaje marszałek Grzegorz Schreiber.

Pasażerowie z migawkami ŁKA będą mogli wsiadać do nadjeżdżającego Intercity i na odwrót. Mało tego, od stycznia rozszerzona zostaje strefa A dla biletu miesięcznego do stacji Ozorków. Dzięki temu mieszkańcy Grotnik, Chociszewa czy Ozorkowa za bilet miesięczny zapłacą 160 zł. Migawka będzie honorowana w pojazdach lokalnego transportu miejskiego w Łodzi oraz w pociągach PKP Intercity jeżdżących po aglomeracji łódzkiej. Obecnie cena Wspólnego Biletu Aglomeracyjnego obowiązującego w strefie „C” ważnego przy przejazdach na odcinku Łódź – Ozorków wynosi 283 zł.

Marszałek Grzegorz Schreiber w czasie konferencji prasowej zaapelował także do samorządowców, w tym obecnych na konferencji prezydenta Zgierza Przemysława Staniszewskiego i burmistrza Ozorkowa Jacka Sochy, żeby w ślad za działaniami Województwa Łódzkiego i PKP PLK, zadbali o infrastrukturę pozwalającą swobodnie korzystać mieszkańcom z komunikacji publicznej: lepsze dojazdy komunikacji miejskiej do przystanków kolejowych i rozbudowę parkingów.

Burmistrz Ozorkowa odpowiadał: - Już podjęliśmy działania i zmieniamy przebieg autobusów na terenie naszego miasta, żeby zapewnić mieszkańcom dostęp do przystanku ŁKA w Ozorkowie. Razem z PKP chcemy podjąć też działania, żeby zapewnić dojazd na teren dworca PKP - mówił.

Prezes Ireneusz Merchel zapowiedział już też przebudowę kolejnych przystanków na linii Łódź-Kutno. - Jesteśmy w trakcie realizacji rządowego programu przystankowego. W województwie łódzkim powstanie w ciągu najbliższych trzech lat osiem przystanków. Dwa umiejscowione będą na tej linii. To Rudunki, gdzie już ogłosiliśmy przetarg i Jedlicze, gdzie w najbliższych dniach ogłosimy przetarg na budowę dodatkowych peronów - mówił.

bg, jg/fot. Sebastian Sołtyszewski