Tomasz Konieczny, światowej sławy śpiewak operowy, wystąpi w rodzinnej Łodzi
piątek, 13 grudnia 2024Zaśpiewa w styczniu w Filharmonii Łódzkiej. Będzie to jego pierwszy od sześciu lat koncert w rodzinnym mieście.
- Koncerty w Łodzi zawsze są bardzo ważne, bo Łódź to dla mnie ważne miasto - mówi Tomasz Konieczny. - Tutaj się urodziłem, tutaj chodziłem do liceum i szkoły muzycznej, tutaj uczyłem się w Szkole Filmowej. Wiele moich pierwszych projektów odbyło się tutaj, począwszy od jeszcze półamatorskiego musicalu „Mały książę”, czy późniejszych premier teatralnych, choćby „Zbrodni i kary” w Teatrze Jaracza i innych spektakli. Jestem z Łodzią silnie związany i jestem z tego dumny.
Tomasz Konieczny to jeden z największych polskich śpiewaków, gwiazda prestiżowych scen operowych świata. Święcił triumfy m.in. w nowojorskiej Metropolitan Opera, Operze Wiedeńskiej, Opernhaus Zürich w Szwajcarii oraz podczas Festiwalu Wagnerowskiego w Bayreuth i Salzburger Festspiele. Śpiewa basem i barytonem. W wielki operowy świat wyruszył z Łodzi. Jest absolwentem Wydziału Aktorskiego łódzkiej Filmówki oraz popularnego „Kopra” czyli I Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika. Kształcił się także w Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie oraz w Wyższej Szkole Muzycznej im. Carla Marii von Webera w Dreźnie. Karierę rozpoczął jako aktor filmowy, debiutując w „Pierścionku z orłem w koronie” Andrzeja Wajdy. Można go też zobaczyć między innymi w „Ogniem i mieczem” Jerzego Hoffmana. Jego głębokim głosem mówi Buzz Astral, jeden z głównych bohaterów popularnej animacji „Toy Story”.
Podczas pierwszego od ponad sześciu lat koncertu w rodzinnym mieście Tomasz Konieczny wykona „Wesendocklieder” Richarda Wagnera, czyli zbiór pieśni do słów Mathilde Wesendonck tworzony równolegle z dramatem muzycznym „Tristan i Izolda”, oraz cykl „Pieśni i tańce śmierci” Modesta Musorgskiego, przedstawiający w przejmujący sposób spotkania spersonifikowanej śmierci z kolejnymi nieszczęśnikami: schorowanym dzieckiem, konającą dziewczyną, zaskoczonym przez zamieć chłopem, oddziałem poległych żołnierzy. Usłyszymy również pieśni Stanisława Moniuszki, amerykańskiego kompozytora Charlesa Ivesa oraz twórcy ukraińskiej opery narodowej Mykoły Łysenki.
- To bardzo znany repertuar, atrakcyjny pod względem melodycznym - zapowiada Tomasz Konieczny.
W naszej filharmonii śpiewak wystąpi ze stałym partnerem muzycznym, pianistą Lechem Napierałą. To jeden z czołowych polskich kameralistów, absolwent wiedeńskiego Universität für Musik und darstellende Kunst.
- Pracujemy wspólnie już dziesięć lat, nagraliśmy razem dziesięć płyt - opowiada Tomasz Konieczny. – Dekadę temu Lech zwrócił się do mnie z propozycją pierwszego wspólnego koncertu. Chwilę potem spotkaliśmy się w Wiedniu i ustaliliśmy program występu w Krakowie. Jestem z tej współpracy zadowolony i dumny. Dla mnie, śpiewaka teatralnego wyspecjalizowanego w dużym operowym repertuarze, to zdobywanie nowych środków wyrazu. Wykonywanie utworów kameralnych procentuje później na dużych scenach operowych. Jestem za to Lechowi bardzo wdzięczny.
Na koncert Tomasza Koniecznego i Lecha Napierały zapraszamy 22 stycznia.
aa