Smak tradycji tylko z KGW
czwartek, 27 lutego 2025Pączki wiedeńskie, berlińskie, amerykańskie czyli donuty, włoskie z budyniem, a ostatnio nawet dubajskie – wszystkie są pyszne. Ale najpyszniejsze są polskie, domowe, tradycyjne, z różą lub marmoladą smażone na gorącym oleju.
Takie właśnie pączki robią panie z KGW w Swolszewicach Dużych (pow. piotrkowski). Są aromatyczne, naturalne i smakują jak „od babci”. Właśnie ten wyjątkowy smak doceniło jury konkursu kulinarnego podczas Dożynek Województwa Łódzkiego w Paradyżu w 2023 roku. Pączki KGW ze Swolszewic zdobyły tu pierwszą nagrodę w kategorii deserów.
- To oryginalny, stary przepis, przekazywany z pokolenia na pokolenie – mówi Lucyna Gonciarz, przewodnicząca KGW w Swolszewicach. Recepturę przyniosła jedna z członkiń, a teraz panie, szczególnie w okresie karnawału, pączki produkują w ilościach hurtowych. Rok temu smażył je z nimi burmistrz Wolborza, a w tym gospodynie same przygotowały 200 sztuk, które trafiły do Urzędu Miejskiego w Wolborzu. W Tłusty Czwartek, 27 lutego, robiły kolejną porcję, także niemal 200.
- Robimy pączki dla seniorów, starszych i samotnych mieszkańców naszej wsi, będziemy je roznosić – mówi Lucyna Gonciarz.
W stosunku do ubiegłego roku panie poprawiły sobie komfort pracy, bo kupiły smażalnik do pączków. Przepisowi są jednak wierne, choć zdarza im się powidła zastępować np. czekoladą czy kremem pistacjowym. – Najważniejszy jest olej, musi być dobrze rozgrzany, 175 stopni i trzeba go w odpowiednim momencie wymienić, żeby pączki nie przeszły brzydkim zapachem – zdradza Lucyna Gonciarz.
KGW w Swolszewicach działa od 3 lat. Zrzesza 35 osób.
Przepis na pączki ze Swolszewic Dużych
Składniki: 1 kg mąki, 10 dag drożdży, 3/4 szkl. cukru, 10 żółtek, 0.5 l. mleka, 2 łyżki spirytusu, olej, powidła śliwkowe
Przygotowanie: Przygotować rozczyn z drożdży, mleka i cukru. Rozpuścić masło. Do wyrośniętego rozczynu dodajemy żółtka, mąkę, wystudzone masło i spirytus. Czekamy aż ciasto podwoi swą wielkość. Formujemy kulę nadziewamy powidłami i tak do wyczerpania ciasta . Na rozgrzanym oleju pieczemy pączki.
Podobną tradycję dzielenia się z mieszkańcami słodkościami w Tłusty Czwartek mają panie z KGW w Annopolu (pow. zduńskowolski). Zwyczaj ma już ok. 10 lat a gospodynie oprócz pączków smażą też tradycyjne, domowe faworki. W tym roku do rozczęstowania było 400 pączków i 5 kg chrustów. Przygotowywała je m.in. pani Dorota Kornacka. – Część naszych członkiń i wielu mieszkańców pracuje zawodowo, więc po pracy podjeżdżają i mają taki poczęstunek – opowiada.
Zarówno pączki, jak i chrusty mają bardzo klasyczny i tradycyjny smak, choć w tym roku te pierwsze są m.in. z nutellą. – To są przepisy mojej mamy, która dostała je od swojej, wszystko bardzo tradycyjne – mówi.
KGW w Annopolu ma długą tradycję, choć działało z przerwami. Koło zrzesza 70 osób, a jego przewodniczącą jest Lucyna Kęsiak.
Faworki z Annopola (na ok 2,5-3 kg)
Składniki: 2 i ½ kg pszennej mąki, 8 żółtek, kieliszek spirytusu lub octu, 2 śmietany 18-procentowe po 400 gramów, szczypta soli, 2 łyżki masła
Przygotowanie:
Wszystko wsypać do miski i wymieszać, a następnie wyrobić ciasto. Gotowe ciasto zrolować, a następnie uderzać w nie wałkiem żeby się napowietrzyło. Następnie ciasto pociąć na kawałki i wałkować. Kroimy ukośnie na paski, a każdy nacinamy wzdłuż na środku, tak żeby jeden koniec przez niego przepleść. Smażymy na gorącym oleju.
kw
Galeria
https://www.lodzkie.pl/strona-glowna/aktualnosci/smak-tradycji-tylko-z-kgw#sigProIdca313179d9