To była jedna z największych zbrodni na ziemiach polskich podczas II wojny światowej. W rocznicę pochowania pomordowanych i spalonych więźniów Radogoszcza przy Sarkofagu zapłonął w piątek (17.02) ogień pamięci. W imieniu samorządu województwa łódzkiego zapalił go członek zarządu województwa Robert Baryła.

Wycofujący się z Łodzi Niemcy w nocy z 17 na 18 stycznia 1945 r. rozpoczęli mordowanie osadzonych w więzieniu policyjnym na Radogoszczu. Wobec oporu, jaki napotkali, podpalili więzienie. W płomieniach zginęło 1500 osób. Według dokumentów IPN z masakry uratowało się tylko 25 więźniów. 19 stycznia 1945 do Łodzi wkroczyła 69. Armia I Frontu Białoruskiego. Prochy spalonych pochowano w dwóch zbiorowych mogiłach na cmentarzu św. Rocha w Łodzi – w pobliżu więzienia, które stało się mauzoleum.

W hołdzie ofiarom Masakry Radogoskiej, w rocznicę ich pochówku, na terenie muzeum odbył się pełen wzruszających dźwięków koncert kwartetu smyczkowego Orkiestry Kameralnej Polish Camerata. Zabrzmiały klimatyczne utwory Jana Sebastiana Bacha, Fryderyka Szopena czy Ennio Morricone.

Po koncercie uczestnicy koncertu zapalili znicze przed Sarkofagiem kryjącym prochy spalonych więźniów. Uroczystość zorganizowało Muzeum Tradycji Niepodległościowych opiekujące się Mauzoleum na Radogoszczu.

jg/fot. Adam Staśkiewicz