Pogoń Widzewa za punktami i nowym snajperem
czwartek, 20 lutego 2025Piłka nożna. Bez nowego napastnika Widzew Łódź przygotowuje się do sobotniego meczu z Pogonią Szczecin. Nie wypalił bowiem transfer Abdallaha Gninga.
Senagalczyk z czeskiego FK Teplice miał zastąpić Imada Rondicia wytransferowanego z łódzkiego klubu do FC Koeln. Jak się jednak okazało, nie przeszedł testów medycznych.
- Kierując się rekomendacją sztabu medycznego Widzew Łódź odstąpił od transferu zawodnika Abdallaha Gninga , trwają pracę nad pozyskaniem zawodnika na tę pozycję – napisał na platformie społecznościowej X, Marcin Tarociński, rzecznik prasowy klubu.
Łodzianie szukają nie tylko nowego snajpera, ale również pierwszego kompletu punktów w tym roku. Trudno w zespole o dobre nastroje, skoro w dotychczasowych trzech spotkaniach zdobył zaledwie jedno oczko.
- Nikt nie jest zachwycony, nikt nie chodzi po szatni i nie tańczy – mówi Daniel Myśliwiec, trener łodzian. – Nie jesteśmy zadowoleni z wyników, ani z naszej gry. W mojej ocenie atmosfera jest taka, że sto procent skupienia jest na meczu, a to, że są emocje raczej negatywne przy porażkach jest normalne w grupie ludzi ambitnych.
Zupełnie inna atmosfera panuje w obozie rywala. Pogoń Szczecin w bieżącym roku zdobyła komplet punktów.
- Pogoń dobrze punktuje, jednak doświadczenie mnie nauczyło, że nie da się wygrywać cały czas. Liczę, że będziemy nie tylko czekać na ich błąd, lecz sami pokażemy coś jakościowego. Efekt zobaczymy na boisku – mówi Bartłomiej Pawłowski, pomocnik Widzewa.
Początek meczu o godz. 17.30