Marszałek województwa łódzkiego Witold Stępień zapowiedział, że od soboty (28 czerwca) na bilecie łódzkiego MPK będzie można podróżować również pociągiem. I to nie tylko na trasie obsługiwanej przez Łódzką Kolej Aglomeracyjną, ale również wszystkie inne, po których jeżdżą Przewozy Regionalne. Z promocji, która będzie obowiązywać przez wakacje, będzie można skorzystać na całym terenie administracyjnym Łodzi.
 
Jak to będzie wyglądać w praktyce? Po podróży autobusem albo tramwajem, jeśli bilet czasowy wciąż będzie ważny, możemy się przesiąść do pociągu ŁKA albo Przewozów Regionalnych i dojechać do interesującego nas przystanku. Jadąc najpierw pociągiem, możemy nieskasowany bilet pokazać konduktorowi, który wpisze na nim moment skasowania.
Przystanki kolejowe, na które można dojechać w ten sposób, to: Andrzejów, Chojny, Dąbrowa, Kaliska, Lublinem, Olechów, Pabianicka, Radogoszcz Zachód, Widzew, Żabieniec.
- Nasza akcja ma na celu przyzwyczajenie łodzian do korzystania z połączeń kolejowych - mówi marszałek województwa łódzkiego Witold Stępień. - Chcemy też, żeby wiedzieli, że mają alternatywę dla komunikacji miejskiej. To w czasie remontów może okazać się bardzo cenne.
Uczestnicząca w konferencji prasowej Elżbieta Nowak, dyrektor Przewozów Regionalnych w Łodzi, zapowiedziała, że oferta spółki na trasach łódzkich w wakacje będzie rozszerzona i zachęcała do zapoznania się z rozkładami jazdy na stronach internetowych przewoźnika.
jg