Przy Pomniku Katyńskim w Łodzi odbyły się uroczystości upamiętniające pomordowanych przez NKWD wiosną 1940 roku. Uczestniczyły w nich władze regionu i Łodzi, żołnierze, kombatanci, młodzież z łódzkich szkół. Samorząd województwa łódzkiego reprezentował marszałek Witold Stępień.
 
Obchody poprzedziła msza święta w kościele p.w. Matki Boskiej Zwycięskiej, którą celebrował biskup Adam Lepa. Po niej, przy Pomniku dokonano uroczystej zmiany warty, a głos zabrali goście wydarzenia.
- Pamiętaliśmy, pamiętamy i będziemy pamiętać o pomordowanych w Katyniu, Miednoje, Charkowie, Bykowi i na zachodniej Białorusi. Nie pozwólmy, by kiedykolwiek zrodził się totalitaryzm, który pozwoli sobie na to, by strzelać w tył głowy ludziom tylko dlatego, że reprezentują inny naród – mówił w swoim wystąpieniu marszałek.
Uczestnicy spotkania złożyli kwiaty i znicze pod pierwszym pomnikiem upamiętniającym wydarzenia katyńskie, jaki stanął w Polsce na otwartej przestrzeni miejskiej, w cokole którego umieszczono urny z ziemią z dołów śmierci Katynia, Charkowa i Miednoje.
jg