Natalia Jabrzyk najlepszą Polką w wieloboju
niedziela, 12 stycznia 2025Łyżwiarstwo szybkie. W Heerenveen zakończyły się mistrzostwa Europy wieloboju i wieloboju sprinterskim. Najwyżej sklasyfikowanymi biało-czerwonymi byli tomaszowianin Damian Żurek i Kaja Ziomek-Nogal w wieloboju sprinterskim, oboje uplasowali się tuż za podium. W ostatnim dniu rywalizację zakończyli wieloboiści, wśród których swoich szans szukali młodzi reprezentanci Polski. Najwyżej uplasowała się inna zawodniczka Pilicy Tomaszów Mazowiecki, Natalia Jabrzyk, która była ósma.
– Dzisiejsza 500-ka mi nie wypaliła, było za dużo błędów, wieloboje są to bardzo ciężkie zawody, a my mieliśmy niecałe 12 godzin przerwy po piątkowych startach – mówił Damian Żurek. – W drugi dzień musiałem wejść troszkę z opóźnieniem i ta 500-ka trochę na tym ucierpiała. Ale i tak jestem zadowolony, bo na tysiąc odżyłem i cieszę się, że tak naprawdę do czołówki brakowało niewiele, więc tutaj są duże plusy. Bierzemy to czwarte miejsce, cieszę się z niego, biorę je do siebie i teraz czas skupić się na kolejnej części sezonu – dodaje.
W „dużym” wieloboju w Holandii rywalizowała trójka z Tomaszowa Mazowiecki – Natalia Jabrzyk, Olga Piotrowska i debiutujący w polskich barwach Władimir Semirunnij. W odróżnieniu od wieloboju sprinterskiego na miejscach medalowych nie stanęli tylko i wyłącznie gospodarze, bo połowę medali zgarnęli Norwegowie. Wśród pań triumfowała Holenderka Antoinette Rijpma-De Jong, a wśród panów Norweg Sander Eitrem. Natalia Jabrzyk ostatecznie uplasowała się na dobrej ósmej pozycji. Z kolei Olga Piotrowska była jedenasta, a wśród panów Władimir Semirunnij dziesiąty.
fot. Rafał Oleksiewicz