Na co dzień pomagają najbardziej potrzebującym. Zastępują rodziców, wspierają niepełnosprawnych, opiekują się seniorami, interweniują w kryzysowych sytuacjach. W poniedziałek, 14 listopada obchodzili swoje święto, czyli Wojewódzkie Obchody Dnia Pracownika Socjalnego.

Uroczysta gala została zorganizowana w sali koncertowej Akademii Muzycznej im. Grażyny i Kiejstuta Bacewiczów w Łodzi. Zorganizowali ją Regionalne Centrum Polityki Społecznej oraz Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego. Gośćmi gali byli pracownicy socjalni z całego regionu. Samorząd województwa reprezentowali wicemarszałek  Zbigniew Ziemba oraz Alicja Antczak, radna Sejmiku. Uroczystość była doskonałą okazją do podziękowań za to, że pracownicy socjalni nierzadko są do dyspozycji swoich podopiecznych 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Bo problemy nie mogą czekać.

- To wyjątkowy dzień, chwila, by się zatrzymać. Świętują dziś osoby, które są na pierwszej linii frontu - mówiła Katarzyna Maciołek, dyrektor Regionalnego Centrum Polityki Społecznej. - Cieszę się, że wspólnie z Grzegorzem Schreibrem, marszałkiem województwa, mogliśmy zorganizować tę wyjątkową galę. To prezent i wyraz wdzięczności za poświęcenie dla najbardziej potrzebujących.

Podczas obchodów rozstrzygnięte zostały konkursy: Pracownik Socjalny Województwa Łódzkiego Roku 2022, Pracownik Pomocy Społecznej Województwa Łódzkiego Roku 2022 i Pracownik Wspierania Rodziny i Systemu Pieczy Zastępczej Województwa Łódzkiego Roku 2022.

Wśród nagrodzonych znalazła się m.in. Agnieszka Brola, dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Drzewicy. – W zawodzie pracuję od 16 lat. Dzisiejsze wyróżnienie jest dla mnie bardzo budujące. Czuję się doceniona - mówi pani Agnieszka i podkreśla, że najważniejszą nagrodą jest dla niej uśmiech na twarzy drugiego człowieka. - Niestety w naszej pracy zdarzają się także trudne sytuacje. Tak było podczas pandemii COVID-19. Wirus boleśnie doświadczył nasz dom.

Na cienie i blaski pracy w pomocy społecznej zwraca uwagę także Katarzyna Szymczyk z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Opocznie.

- Pracuję już ponad 20 lat. Z tej pracy się nie wychodzi. Jesteśmy na służbie jak policja i straż pożarna. O problemach naszych podopiecznych nie da się zapomnieć. Telefon może zadzwonić w każdej chwili, także w niedzielę czy święto - mówi Katarzyna Szymczyk. - Stoimy po stronie słabych i bezbronnych. Pracujemy z dziećmi odbieranymi z rodzin biologicznych, wspieramy niepełnosprawnych. To ważne, że nasza ciężka praca jest zauważana.

Gwiazdą gali był zespół Blue Cafe.

AK/fot. Adam Staśkiewicz