Taśmy filmowe odchodzą do lamusa. Dzięki zakupowi nowoczesnego skanera do digitalizacji filmów na ekrany kin może trafić nawet 5000 tytułów

Skaner uruchomił Witold Stępień, marszałek województw łódzkiego, w obecności Radosława Tyrakowskiego, prezesa WFO. Na oczach dziennikarzy rozpoczął się pokaz digitalizacji (czyli przenoszenia na nośniki cyfrowe) pierwszego filmu w regionie łódzkim. Umożliwia to skaner zakupiony za blisko 200 tys. zł na potrzeby wytwórni, który ma przed sobą nie lada wyzwanie: przenieść blisko 50 tys. pudełek z taśmami na cyfrowe wersje (łącznie w archiwum znajduje się ok. 5000 filmów).  Dzięki temu zmodernizowane wersje filmowe mają szanse trafić do szerokiego rozpowszechniania choćby w Regionalnej Sieci Kin Cyfrowych Województwa Łódzkiego. 
- Dziś pierwszy krok w kierunku utrwalenia zasobów wytworni Filmów Oświatowych mamy już za sobą. Liczymy także na to, że bogate zbiory archiwalne wytwórni poza salami kinowymi posłużą także wzbogaceniu oferty edukacyjnej w szkołach. Mam nadzieję na szeroką współpracę spółki z Narodowym Centrum Filmowym - podsumował marszałek Witold Stępień. 
Radosław Tyrakowski, prezes WFO. – Ze względu na ogromny materiał do przeniesienia na nośniki cyfrowe czeka nas w tym roku ciężka praca. Ale też radość, że twórcy filmów, które powstawały w latach 50. czy 60 poprzedniego wieku, wreszcie będzie dostępna dla szerokiej publiczności.
mk