Akcja Znicz nie wypaliła, ŁKS wciąż czeka na wygraną
sobota, 23 listopada 2024Piłka nożna. ŁKS Łódź zremisował w Pruszkowie z miejscowym Zniczem 2:2. Zwycięstwo wymknęło się gościom w doliczonym czasie, gdy Aleksandra Bobka pokonał Dawid Olejarka.
ŁKS od początku narzucił swoje warunki gry. Gospodarze mieli duże problemy z wysokim pressingiem łodzian. W 7. minucie po wrzutce Antoniego Młynarczyka w pole karne, ręką zagrał jeden z obrońców znicza i sędzia wskazał na wapno. Sprawiedliwość z jedenastu metrów wymierzył Michał Mokrzycki.
W kolejnych minutach żadna ze stron nie była w stanie stworzyć klarownych sytuacji bramkowych. W 32. minucie po kontrze groźny strzał oddał Radosław Majewski, ale znakomicie zachował się Aleksander Bobek. Na odpowiedź ŁKS nie trzeba było długo czekać. W 35. minucie Jędrzej Zając świetnym długim podaniem uruchomił Młynarczyka, który przepchnął obrońcę Znicza, jednak po strzale skrzydłowego futbolówka trafiła w poprzeczkę.
Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. ŁKS pressował, a pruszkowanie grali cofnięci, tak jakby to oni prowadzili 1:0. Pierwsze minuty nie przyniosły klarownych sytuacji bramkowych. Na początku spotkania soczystym strzałem na łódzką bramkę popisał się Wiktor Nowak, ale futbolówka przeleciała tuż obok słupka.
Znacznie groźniejsza była akcja przeprowadzona w 57. minucie przez ŁKS. Po strzale Pirulo, bramkarz wypluł piłkę tuż pod nogi Andreu Arasy, ale Hiszpan fatalnie spudłował z kilku metrów. Niewykorzystana sytuacja zemściła się pięć minut później, gdy po kontrze podanie z prawej flanki wykorzystał Daniel Stanclik i pewnie pokonał Bobka.
Znicz nie cieszył się długo z prowadzenia. W 67. minucie Arasa dośrodkował do Stefana Feiertaga, ten wygrał walkę o piłkę z obrońcą i główką uzyskał prowadzenie dla Rycerzy Wiosny. W końcówce naciskali gospodarze. W doliczonym czasie gry, po akcji prawą stroną, Dawid Olejarka przyjął sobie piłkę, odwrócił się z nią i strzałem w krótki róg pokonał Bobka. Tuż po trafieniu zabrzmiał ostatni gwizdek sędziego.
Znicz Pruszków – ŁKS Łódź 2:2 (0:1) 0:1 M. Mokrzycki (7), 1:1 D. Stanclik (57), 1:2 S. Feiertag (67), 2:2 D. Olejarka (90)
ŁKS: Bobek żk– Zając (68 Majcenić), Gulen, Wiech, Głowacki, Mokrzycki (86 Mokrzycki), Kupczak, Pirulo, Arasa, Feiertag, Młynarczyk (78 Sitek)