Efekty badań medycznych mieszkańców województwa łódzkiego po ostrych zespołach wieńcowych, Uniejów i Poddębice przykładami miejscowości rozwijających się dzięki inwestycjom uzdrowiskowym i kulturowym, adaptacja łódzkich piwnic na kawiarnię z galerią – to tylko niektóre tematy prac habilitacyjnych, doktorskich, magisterskich i dyplomowych tematycznie związanych z woj. łódzkim, za które autorów nagrodził marszałek województwa łódzkiego Witold Stępień.
Marszałek Witold Stępień przypomniał, że od roku 2000 nagrody za prace powiązane z woj. łódzkim przyznawano już piętnastokrotnie, a ich łączna kwota to ponad 524 tys. zł. Najczęściej nagradzano przedstawicieli Uniwersytetu Łódzkiego – 52 razy, Politechniki Łódzkiej – 27, Uniwersytetu Medycznego – 12, Akademii Sztuk Pięknych – 7, Akademii Muzycznej - 3 i Wojskowej Akademii Medycznej – 2. Marszałek Stępień wyraził także satysfakcję z możliwości przyznania po raz pierwszy statuetek przedsiębiorcom, którzyw szczególny sposób wykorzystują pracę łódzkich naukowców, w tym laureatów stypendiów naukowych Marszałka Województwa Łódzkiego.
Jak podkreślił przewodniczący komisji konkursowej prof. Antoni Różalski, prorektor ds. nauki Uniwersytetu Łódzkiego, w tym roku najwięcej, 26 prac zgłosił Uniwersytet Łódzki, po 10 – Politechnika Łódzka i Uniwersytet Medyczny, 3 – Akademia Sztuk Pięknych oraz po 1. – Uniwersytet Rzeszowski i Akademia im. Jana Długosza w Częstochowie. Ich autorzy to w zdecydowanej większości łodzianie – 25. 7 pochodziło z powiatu zgierskiego, a 3 – poddębickiego. 
W Muzeum Pałac Herbsta nagrody w wysokości 15 tys. zł i po 8 tys. zł członkowie zarządu Marcin Bugajski i Dariusz Klimczak wręczyli:  za rozprawę habilitacyjną dr. n. med. Tomaszowi Rechcińskiemu z Katedry Kardiologii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, za rozprawy doktorskie: Adrianie Barbarze Cieślak z Politechniki Łódzkiej, Rafałowi Szrajberowi (PŁ) oraz Tomaszowi Figlusowi z Uniwersytetu Łódzkiego.
Za prace magisterskie nagrody w wysokości 4 tys. zł odebrały Aleksandra Jaskulska z Uniwersytetu Łódzkiego  oraz Ewelina Katarzyna Pabjańczyk - Wlazło z Politechniki Łódzkiej. Za pracę dyplomową 2 tys. zł otrzymała Sabina Świątkowska z Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi.
Po raz pierwszy w historii konkursu wręczono statuetki przedsiębiorcom, którzy– współpracując z uczelniami - w szczególny sposób wykorzystują potencjał łódzkich naukowców. Odebrali je przedstawiciele firm: Dalkia Łódź SA, KIKGEL Mirosław Kik, Vi Technology FlexiPower Group oraz PPHU DAMAZ Zdzisław Nuszkiewicz. Wyróżniony został także Łódzki Regionalny Park Naukowo-Technologiczny.
Na zakończenie wystąpił Chór „Cantus” Kolegium Nauczycielskiego w Zgierzu. (m)
II Liceum Ogólnokształcące w Pabianicach było kolejnym miejscem, do którego dotarła Regionalna Akademia Samorządowa - kampania informacyjno-edukacyjna wyjaśniająca młodzieży złożone problemy lokalnej samorządności. Wykład główny poprowadził Andrzej Biernat, minister sportu i turystyki, który przybliżył proces odnoszenia sportowego sukcesu przez polskiego sportowca i działania jakie podejmuje w tym zakresie ministerstwo sportu.
 
Punktem wyjścia wystąpienia były sukcesy polskich sportowców w 2014 roku. Minister przypomniał o dwóch złotych medalach Kamila Stocha oraz rekordowym dorobku „biało-czerwonych” podczas zimowych igrzysk olimpijskich w Soczi; udanych pod względem organizacyjnym oraz medalowym lekkoatletycznych Halowych Mistrzostwach Świata w Sopocie; wygranych kwalifikacjach piłkarzy ręcznych do mistrzostw świata; złotym medalu siatkarzy i historycznym zwycięstwie piłkarzy w meczu z Niemcami. Andrzej Biernat tłumaczył pabianickiej młodzieży, że „na sukces w sporcie składają się talent, ciężka praca i profesjonalny system szkoleniowy”.
 
Podkreślił jednak, że „kariera sportowca to bardzo ryzykowna inwestycja”. Tylko niewielki procent przystępujących do rywalizacji zawodników jest w stanie walczyć o najwyższe trofea, a przy tym jeszcze zarabiać na życie. – Dlatego celem ministerstwa jest przygotowanie sportowca do życia po zakończeniu kariery sportowe. Służyć ma temu tzw. kariera dwutorowa, która polega na edukacji prowadzonej równolegle ze sportowym terminarzem oraz kariera zawodowa w służbach mundurowych – powiedział minister. Obecnie w straży pożarnej, wojsku czy policji służą m.in. Zbigniew Bródka, Piotr Małachowski oraz biathloniści. Są plany, by do tego grona dołączyli także rugbiści.
 
Minister Biernat przypomniał także o inwestycjach w infrastrukturę sportową. W ciągu ostatnich siedmiu lat na ten cel wydano 10 miliardów złotych. Kolejne są w realizacji, szczególnie w sale gimnastyczne zlokalizowane przy szkołach. Dobrym przykładem są Pabianice, które dwa lata temu wzbogaciły się o halę sportową z prawdziwego zdarzenia. Korzystają z niej uczniowie kilku pabianickim szkół, m.in. Zespołu Szkół nr 2 przy ul. św. Jana i II Liceum Ogólnokształcącym przy ul. Pułaskiego. Główną salę będzie można podzielić na trzy przestrzenie do prowadzenia zajęć lekcyjnych, rozgradzane za pomocą elektrycznie zsuwanych lub zwijanych do góry kotar, co pozwoli na prowadzenie jednocześnie trzech lekcji wf. Ponadto hala jest „domem” dla koszykarek, piłkarzy ręcznych oraz wielu sympatyków gier zespołowych. Spełnia ona wszystkie wymagania formalnie, by rozgrywać w niej mecze ligowe. To bardzo ważne, gdyż z braku odpowiedniego obiektu pabianickie koszykarki, mimo dwukrotnego awansu, nie mogły grać w Ekstraklasie, a piłkarze ręczni mecze rozgrywali w Ksawerowie.
 
Kończąc spotkanie, jego organizator – marszałek województwa łódzkiego Witold Stępień – podziękował młodzieży za przyjście oraz wyraził nadzieję, że teraz zdają sobie sprawę, jak trudne w realizacji są wszelkie inicjatywy w administracji państwowej oraz samorządzie. Ale jednocześnie jak wielki wpływ mają na codzienne życie, gdy już uda się je wprowadzić w życie.
(al)
Kosztem 30 mln zł wypiękniało centrum Zduńskiej Woli. Odbudowano historyczny ratusz, w którym powstało Centrum Integracji „Ratusz”, przebudowano pięć kamienic i wybudowano parking podziemny. W sobotnich uroczystościach oddania obiektu do użytku uczestniczył Witold Stępień, marszałek województwa lódzkiego.

Jednym z ważniejszych punktów oficjalnego otwarcia był pokaz filmu „Bogowie”, do którego w swoim wystąpieniu nawiązał marszałek. - Na tym rynku, w tym miejscu zaczęło bić to nowe, transplantowane przez znakomitych chirurgów, zduńskowolskie serce. To była dobra decyzja tych, którzy mieli ten pomysł i go sfinalizowali. Jest nowy budynek, nowa jakość, zmienił się plac Wolności, zaczął żyć, żyje jego otoczenie, przychodzą tu ludzie. Gratuluję realizacji – powiedział marszałek Witold Stępień.
Zduńskowolskie Centrum Integracji służyć będzie przed wszystkim mieszkańcom. Znajduje się tu kino, sale wystawowe i Urząd Stanu Cywilnego.
Prezydent Zdunskiej Woli Piotr Niedźwiecki podkreślił, że zrealizowało się marzenie wielu pokoleń. - Tuż przed II wojną światową mieszkańcy miasta Zduńska Wola zebrali 30 tys. rubli w złocie po to, by wybudować nowy ratusz. Teraz dzięki środkom unijnym udało się zrealizować tę inwestycję, Dziękuję wszystkim za zaangażowanie – mówił prezydent.
W otwartym właśnie Zakładzie Aktywności Zawodowej w Wieruszowie zatrudnienie znajdzie 30 osób niepełnosprawnych. Zakład powstał dzięki Henryce Sokołowskiej, prezes Stowarzyszenia Integracyjnego Klub Otwartych Serc w Wieruszowie.
- Bardzo się cieszę, że mogę wziąć udział w otwarciu Zakładu Aktywności Zawodowej w Wieruszowie. Wiem, jak trudno było władzom powiatu i Stowarzyszeniu Integracyjnemu Klub Otwartych Serc doprowadzić do jego uruchomienia. To kilka lat starań i wysiłków. Dziękuję Wam, że nie zrezygnowaliście, że Wasz entuzjazm okazał się tak skuteczny. Sprawiliście, że pracę znajdzie tu kilkadziesiąt osób, które dotychczas nie miały na nią szans. To dla nich nie tylko możliwość zarobkowania, ale też  powrót do normalności i radość bycia z innymi ludźmi – mówił marszałek Witold Stępień.
W Zakładzie Aktywności Zawodowej będzie pracować 30 osób. Utworzono dział introligatorski, drukarsko – rękodzielniczy, konfekcjonowania i zleceń zewnętrznych. Wyroby będą sprzedawane w sklepie internetowym. Stowarzyszenie pozyskało też odbiorców donic ceramicznych z Niemiec. Zakład będzie również świadczył usługi niszczenia dokumentów i płyt CD. Przyszli pracownicy są już przeszkoleni. 
Wieruszowski Zakład Aktywności Zawodowej jest drugą tego typu placówką w województwie łódzkim. Kosztował blisko milion złotych. Zatrudnienie niepełnosprawnych współfinansować będą PFRON i Urząd Marszałkowski. Placówka  wpisuje się w program przeciwdziałania wykluczeniu, który jest realizowany w całym województwie.