Wczoraj w wielu polskich miastach, dokładnie o godzinie 17 zawyły syreny upamiętniające wybuch powstania warszawskiego. Ludzie zatrzymywali się na chwilę, aby oddać hołd powstańcom. Powstanie trwało 63 dni, zginęło w nim blisko 16 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. W trakcie walk zginęło też blisko 180 tys. cywilnej ludności Warszawy.
W 72. Rocznicę wybuchu powstania warszawskiego odsłonięto w Łodzi pomnik upamiętniający jego bohaterów. Granitowy głaz z wykutym w nim symbolem Polski Walczącej stanął u zbiegu ulicy Wojska Polskiego i alei Grzegorz Palki. Pomnik, po wielu latach starań, wzniesiony został z inicjatywy Łodzian, małżeństwa Marii i Henryka Gołębiowskich oraz Michała Gałkiewicza profesora Akademii Sztuk Pięknych i autora pomnika.
- To, że dzisiaj możemy cieszyć się wolnością i demokracją jest również zasługą powstańców warszawskich. Już wtedy akcentowali swoją przynależność do Europy, do ideałów demokratycznych. Chcieli Europy i wolnej Polski dlatego powstanie nie było klęską – powiedział obecny na uroczystości marszałek WŁ Witold Stępień.
31 lipca 1944 roku komendant główny AK, gen. Tadeusz Komorowski ps. „Bór” wydał rozkaz rozpoczęcia akcji zbrojnej w Warszawie. Godzinę „W” wyznaczono na dzień 1 sierpnia 1944 r., o godz. 17.00. Maria i Henryk Gołębiowscy przed wybuchem powstania mieszkali na Woli. Poznali się na trzy miesiące przed powstaniem. Maria była na drugim roku medycyny i kształciła się na chirurga. W powstaniu była sanitariuszką. Henryk walczył w Batalionie Baszty. Oboje, wspólnie z Aleksandrą Skowrońską odsłonili pomnik poświęcony pamięci bohaterów powstania.
GS
Drugi turnus kolonii dla dzieci z rodzin wielodzietnych z terenu województwa łódzkiego w Ośrodku Szkolno-Wypoczynkowym „Nadwarciański Gród” w Załęczu Wielkim dobiega końca. Na koloniach „Za błękitnym mostem”, finansowanych ze środków Województwa, odpoczywało w tym roku 230 dzieci.
- To wspaniałe miejsce na wypoczynek letni dla dzieci. Oprócz walorów przyrodniczych dzieci korzystały z bogatego programu kolonii. Cieszę się, że w ten sposób mogliśmy wesprzeć rodziny wielodzietne z naszego regionu, którym trudno byłoby zorganizować dzieciom podobne wakacje – powiedział odwiedzający uczestników kolonii marszałek Witold Stępień.
- Dzieci są radosne, rozśpiewane, bardzo się integrują, tu powstają przyjaźnie. Wiem, że jest grupa dzieci, która już tutaj była i chciała wrócić ponownie. Tak że tylko wymarzyć sobie takie miejsce i takich ludzi, którzy nad tymi dziećmi czuwają, opiekują się nimi, pracują razem z nimi – powiedziała obecna w trakcie wizyty marszałka Anna Mroczek, dyrektor Regionalnego Centrum Polityki Społecznej w Łodzi.
Kolonie zorganizowała Komenda Główna ZHP w Warszawie, wygrywając konkurs dla organizacji pozarządowych ogłoszony przez RCPS w Łodzi. Harcerze zapewnili dzieciom wspaniałą opiekę i bogaty program. Z kolonii skorzystało wiele dzieci z rodzin, w których jest pięcioro, siedmioro, a nawet dziewięcioro rodzeństwa. W praktyce bez wsparcia Urzędu Marszałkowskiego WŁ nie miałyby one szans na tak dobrze zorganizowany kolonijny wypoczynek.
GS
Jeśli żyć w małym mieście, to w Kołobrzegu albo Uniejowie; jeśli szukać innowacji, to w Aleksandrowie Łódzkim – wynika z ogólnopolskiego rankingu samorządów przeprowadzonego przez dziennik „Rzeczpospolita”. Marszałek województwa łódzkiego Witold Stępień pogratulował sukcesu przedstawicielom wyróżnionych miast: burmistrzowi Aleksandrowa Łódzkiego – Jackowi Lipińskiemu i wiceburmistrzowi Uniejowa – Piotrowi Majerowi.
 
Gazeta oceniała różne obszary działalności samorządów, takie jak: umiejętność pozyskiwania dochodów, polityka wydatkowa, dyscyplina budżetowa, zwiększanie partycypacji społecznej, edukacja, wspieranie rynku pracy i przedsiębiorczości, jakość zarządzania administracją. Żeby liczyć na wysokie pozycje, trzeba było otrzymać wysokie oceny we wszystkich tych obszarach.
 
Uniejów znalazł się w trójce najwyżej ocenionych spośród gmin miejskich i miejsko-wiejskich. Aleksandrów w tej kategorii był na piątej pozycji, za to został najlepiej oceniony w Polsce, jako samorząd innowacyjny.
- Teraz porozmawiamy, jak przekazać te dobre praktyki innym gminom, żeby brały przykład z najlepszych – mówił marszałek Witold Stępień. – Cieszy to, że obaj laureaci powtarzają wysokie pozycje w rankingu od kilku lat. To potwierdza wysoki standard zarządzania oboma miastami.
jg
29 lipca 1423 r. król Władysław Jagiełło nadał w Przedborzu prawa miejskie wiosce o nazwie Łódź. Z tej okazji  na Starym Rynku zainaugurowano trzydniowe obchody 593 rocznicy urodzin miasta. Rozpoczęły się od atrakcji dla dzieci, dla których zostało rozbite miasteczko cyrkowe. Punktualnie o godz. 12 rozległa się melodia  „Prząśniczki”, hejnału Łodzi. Konni strażnicy miejscy w średniowiecznych strojach wręczyli przedstawicielom władz miasta historyczny akt nadania praw miejskich.

 W imieniu samorządu województwa życzenia urodzinowe przekazała ŁodziJoanna Skrzydlewska, członek zarządu województwa łódzkiego. Przypomniała m.in., że miasto dostało na rocznicę prezent w postaci wschodniej obwodnicy A1. W uroczystościach wziął także udział Dariusz Klimczak, wicemarszałek województwa łódzkiego.  Oficjalną część obchodów rocznicowych zakończyło złożenie kwiatów pod pamiątkowym głazem na Starym Rynku. Urodzinowe święto Łodzi potrwa do 31 lipca Przez trzy dni na łodzian czekają koncerty, festyny i wiele innych atrakcji.
bj