Szpital im. Kopernika w Łodzi wzbogacił się o dwa najnowocześniejsze akceleratory do zwalczania nowotworów. Sprzęt kupiono w ramach „Narodowego Programu zwalczania chorób nowotworowych”, a kosztował aż 19 889 354,79 zł.

– To naprawdę dobra wiadomość dla pacjentów – podkreśla prof. Jacek Fijuth, kierownik Zakładu Teleradioterapii szpitala im. Kopernika w Łodzi. – Jedno z tych urządzeń, mówiąc obrazowo, to wirtualny skalpel, dzięki któremu możemy usuwać zaatakowane przez nowotwór komórki; drugie służy do szybkiego - bo kilkunastosekundowego  i odbywającego się w komfortowych warunkach - napromienia pacjentów.

Halcyon i Truebeam, bo tak się nazywają oba aparaty najwyższej światowej klasy. Halcyon to nowatorska konstrukcja. W ciszy i spokoju napromieniowuje pacjenta w kilkanaście sekund, jednocześnie lekarz precyzyjnie może kontrolować ułożenie narządów wewnętrznych chorego, natomiast Truebeam to rodzaj wirtualnego skalpela, który za pomocą promieni, potrafi precyzyjnie zniszczyć komórki nowotworowe w dowolnej części ciała. Takich urządzeń jest w Polsce tylko 20.

– Cieszy zakup tak nowoczesnych aparatów – mówi Piotr Adamczyk, wicemarszałek województwa łódzkiego. – Sprzęt został kupiony w ramach „Narodowego Programu zwalczania chorób nowotworowych”. Ponad 13 mln zł na ten cel dał resort zdrowia, z budżetu województwa łódzkiego przeznaczyliśmy ponad 5 mln, reszta to środki szpitala. Obecnie w „Koperniku”: jest już 6 aparatów do leczenia nowotworów.

- Dzięki zakupom „Kopernik” jest najnowocześniejszą placówką, kompleksowo leczącą pacjentów cierpiących na raka z województwie łódzkim.

- Tak, to prawda. Wykonujemy diagnostykę, leczenie, aż po opiekę paliatywną -- mówi Andrzej Kasprzyk, dyrektor „Kopernika”.

Żeby uzmysłowić sobie jak nowoczesny jest to sprzęt warto sprawdzić, ile kosztuje. Otóż za akcelerator Halcyon należy zapłacić 8 349 330  zł -  w tym wypadku dotacja resortu zdrowia wynosiła 6 842 500 zł., zaś Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego - 1 207 388; szpital wyłożył na ten cel 299 442 zł.

Akcelerator  Truebeam to koszt 9 915 900 zł, ministerstwa zdrowia dołożyło 6 999 101 zł, a UMWŁ - 2 464 748 zł; środki własne szpitala 452 050 zł.

Zaprojektowanie i wykonanie wszystkich prac budowlano-inwestycyjnych związanych z instalacją akceleratorów, w przebudowanych 2 bunkrach naświetlań Zakładu Teleradioterapii Szpitala Kopernika w Łodzi, wyniosło: 1 624 124 zł - UMWŁ dołożył 1 522 125,00 zł.

Map./ foto :Adam Staśkiewicz

Wystarczyło 5 procent wkładu własnego, żeby wybudować salę gimnastyczną albo boisko przy szkole. – Takie rzeczy są możliwe tylko przy dobrej współpracy rządu z samorządem – podkreślał marszałek województwa łódzkiego Grzegorz Schreiber podsumowując konkurs na dofinansowanie inwestycji edukacyjno-sportowych.

- To był szczególny projekt – mówił na spotkaniu z beneficjentami konkursu marszałek województwa łódzkiego Grzegorz Schreiber. – Jesienią ubiegłego roku z panem ministrem Waldemarem Budą w jakimś sensie wymyśliliśmy ten projekt. Ustawiliśmy go na zupełnie nowych zasadach. W efekcie wyłoniliśmy 12 projektów, które otrzymały 18 mln zł wsparcia. Ale co ważne i co różniło ten pomysł od innych, to sposób finansowania. A ten był niesłychanie korzystny dla samorządów, bo - dzięki znakomitej współpracy z rządem – zakładał tylko 5 procent wkładu własnego ze strony samorządów.

Marszałek przypomniał, że zwykle konkursy unijne zakładają co najmniej 15-procentowy wkład własny. Nowy system finansowania był możliwy dzięki zaangażowaniu pieniędzy z budżetu państwa, który pokrywał prawie połowę dofinansowania. A konkretnie wkład unijny wynosił 50 procent, a rządowy – 45 procent.

Na co były przekazywane dotacje? - To też nowość, bo postanowiliśmy, żeby połączyć projekt edukacyjny z projektem sportowym. I to się udało – cieszył się marszałek Grzegorz Schreiber.

W konkursie można było ubiegać się o dofinansowanie budowy, przebudowy, adaptacji czy modernizacji obiektów na potrzeby działalności edukacyjnej, albo zakup niezbędnego wyposażenia, sprzętu i oprogramowania dla szkół lub placówek systemu oświaty prowadzących kształcenie ogólne. Kluczowy był jednak zapis, że obowiązkowym elementem projektu jest inwestycja w infrastrukturę sportową. Dzięki temu przy szkołach powstają nowe boiska, sale gimnastyczne, odnowione będą dotychczasowe.

- Kiedy jesienią zapowiadaliśmy konkurs, było sporo niedowierzania, że można budować infrastrukturę w samorządzie za pięć procent wartości – mówił podczas spotkania Waldemar Buda, sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej. - Ten projekt udał się tylko dzięki temu, że mieliśmy doskonałą współpracę pomiędzy samorządem województwa a rządem.

Jedną ze wspartych inwestycji jest budowa sali sportowej z łącznikiem przy szkole podstawowej w Wilczkowicach Górnych w gminie Łęczyca. Przy okazji kupione zostaną tam pomoce dydaktyczne do nauczania eksperymentalnego z zakresu przyrody, informatyki, fizyki i chemii. Wartość całego projektu to ponad 5 mln zł. Wydatki, które mogły być objęte dofinansowaniem (tzw. wydatki kwalifikowalne) to 2 mln 835 tys. zł. Wsparcie udzielone przez Zarząd Województwa Łódzkiego wyniosło 2 mln 684 tys. zł.

Właśnie przy tej szkole zorganizowane zostało spotkanie marszałka Grzegorza Schreiberera z beneficjentami dotacji. Wszyscy przedstawiciele samorządów otrzymali symboliczne czeki z kwotą dofinansowania.

- W ten sposób realizujemy marzenia. A to jest marzenie tego społeczeństwa od 30 lat – mówił ze wzruszeniem wójt gminy Łęczyca Jacek Rogoziński.

Do dofinansowania wyłonionych zostało 12 projektów, a łączna kwota dofinansowania wyniosła 18 mln 227 tys. zł. Marszałek Grzegorz Schreiber wyraził nadzieję, że kontynuując dobrą współpracę rządu z samorządem będzie można liczyć na wsparcie projektów, które znalazły się na liście rezerwowej do dofinansowania. A tych jest 15.

bg, jg/fot. Sebastian Sołtyszewski

Kościół pw. św. Katarzyny w Zgierzu będzie ratowany z pieniędzy pochodzących z budżetu województwa łódzkiego. Remont najstarszej świątyni w mieście został wsparty kwotą 75 tys. zł.

Zarząd Województwa Łódzkiego w tym roku przyznał 5 milionów złotych na prace konserwatorskie, restauratorskie lub roboty budowlane przy zabytkach wpisanych do rejestru zabytków województwa łódzkiego. Z tej puli 4 miliony złotych już zostały rozdzielone. Na liście, wśród 65 beneficjentów, znalazł się w tym roku kościół pod wezwaniem świętej Katarzyny Aleksandryjskiej w Zgierzu.

- Kiedy stanowiono tutaj pierwszy z kościół, budowniczym wydawało się, że to wzgórze, niemal skarpa, to doskonałe miejsce do budowy świątyni. I tak było przez wiele lat – mówił na konferencji prasowej przed wręczeniem symbolicznego czeku na remont świątyni marszałek Grzegorz Schreiber - Ale ten najnowszy kościół, który teraz tutaj stoi, bardzo masywny, wybudowany w XX wieku, tego bezpieczeństwa już nie dawał. Już sama skarpa powoduje, że to bezpieczeństwo jest ograniczone. Ale cóż tu mówić o skarpie, kiedy znaleźliśmy się nagle w centrum miasta otoczonego drogami, po których przemieszczały się ciężkie ciężarówki powodujące drgania i zakłócały spokój tego miejsca. Niestety, ten kościół, gdyby nie pomoc, byłby w rozsypce. Musimy go ratować, żeby tę strukturę zachować, żeby ten kościół przetrwał dla kolejnych pokoleń.

Marszałek przypomniał, że wsparcie finansowe na ratowanie murów zewnętrznych świątyni przyznał parafii rząd przeznaczając środki ministerstwa kultury.

Obecny kościół pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej powstał w latach 1910-1924. Jest to już czwarty kościół wybudowany w tym miejscu. Pierwsza parafia była erygowana tutaj już w XII wieku. Od siedmiu lat prowadzony jest remont obecnej świątyni. Do tej pory wyremontowana została wieża, obecnie prowadzone są prace przy elewacji zabytkowego budynku.

- Zdaję sobie sprawę, że gdyby te dzieła, które mają miejsce tu, wokół tej świątyni, były realizowane tylko dzięki parafianom, bylibyśmy z pracami w dolnej części wieży. Przez siedem lat udało się wykonać remont wieży kościoła wewnątrz i na zewnątrz i wszystkie kolejne poczynania biegną w tym kierunku, żeby uratowane dziedzictwo kultury w tym mieście było naszym udziałem – dodał proboszcz parafii ks. Andrzej Chmielewski, wokół którego zebrali się parafianie zainteresowani losem swojej świątyni. Wśród gości wydarzenia byli również poseł Marek Matuszewski i wiceprzewodniczący sejmiku województwa Zbigniew Linkowski.

bg, jg/fot. Adam Staśkiewicz

3 mln zł zostały przekazane na projekty obywatelskie mieszkańców wsi i małych miejscowości w regionie. Powstaną dzięki temu place zabaw, siłownie pod chmurką, odnowione zostaną świetlice wiejskie. Dziś do wójtów i sołtysów trafiły czeki na realizację tych zadań.

Informację o podziale pieniędzy przekazał na konferencji prasowej zorganizowanej w Mierzączce Dużej w gminie Dłutów marszałek Grzegorz Schreiber. – Samorząd województwa łódzkiego przeznaczył w tym roku 3 mln zł na granty sołeckie. Jest to zaadresowane do ponad trzystu projektów w całym województwie – poinformował marszałek. – Wszystkie realizowane dzięki tym pieniądzom pomysły łączy jedno – żaden z nich nie powstał w urzędzie. Powstały wśród ludzi – tu, w waszych domach, sołectwach. To wy jesteście ich autorami. To wy pokazaliście, co wam jest potrzebne. I z tymi pomysłami przyszliście do nas. My tylko przekazujemy wam środki na to, żebyście mogli te wasze pomysły, marzenia realizować.

Dziś czeki trafiły do większości beneficjentów. – Od Mierzączki Dużej rozpoczynamy przejazd przez województwo zachęcając do dalszej pracy nad pomysłami. Chcemy inspirować was do tego, aby takich pomysłów było jak najwięcej – dodał marszałek Schreiber nawiązując do tego, że sam odwiedził dziś część gmin z regionu, które otrzymały wsparcie, w kolejnych z sołtysami i mieszkańcami rozmawiali pozostali członkowie zarządu.

O granty sołeckie mogły występować gminy z przeznaczeniem na inwestycje zgłaszane przez swoje sołectwa. Jedna gmina mogła zgłosić maksymalnie trzy zadania. Dofinansowanie na działanie wynosiło maksimum 10 tys. zł.

Do dofinansowania Sejmik Województwa Łódzkiego zatwierdził 302 zadania zgłoszone przez 154 gminy. O udzieleniu wsparcia decydowała komisja konkursowa oceniająca wnioski na podstawie punktacji szczegółowo określonej w regulaminie.

W Mierzączce Dużej zakupione i zainstalowane zostaną dwa klimatyzatory w budynku OSP i świetlicy wiejskiej. Całkowity koszt zadania to 25 tys. zł. W gminie Dłutów z grantów sołeckich zrealizowane zostaną jeszcze dwa zadania: w Piętkowie naprawiony zostanie dach na siedzibie OSP, a w Stoczkach-Porąbkach rozbudowana zostanie siłownia i naprawione ogrodzenie. Wszystkie trzy projekty z gminy Dłutów dostały po 10 tysięcy złotych.

Dofinansowane projekty powinny być zrealizowane do 15 listopada tego roku.

bg, jg/fot. Sebastian Sołtyszewski