104. rocznica Cudu nad Wisłą

czwartek, 15 sierpnia 2024

- Mimo różnic, odmiennych światopoglądów, innej wizji dla odrodzonej ojczyzny, Polacy stanęli wspólnie do boju. Wygrał człowiek – mówiła wojewoda łódzki Dorota Ryl na wojewódzkich obchodach Święta Wojska Polskiego w Łodzi.

Uroczystości zostały zorganizowane na pl. Jana Pawła II. Poprzedziła je uroczysta msza święta w archikatedrze celebrowana przez kardynała Grzegorz Rysia, metropolitę łódzkiego. W wydarzeniu uczestniczyła marszałek Joanna Skrzydlewska.

W homilii kardynał nawiązywał do wyzwań Polaków ostatnich dziesięcioleci. - Czas transformacji ustrojowej, wcześniej stanu wojennego, wojny i Cudu nad Wisłą. Ile trzeba było unieść bólu, cierpienia, śmierci. Ale wszyscy mieli poczucie, że z tego musi się narodzić wolna Polska. Bo jest nadzieja, która potrafi nadać sens każdemu bólowi. Nadzieja związana z narodzinami – zaznaczał.

Wojewoda w wystąpieniu okolicznościowym podkreślała, że do walki z bolszewikami w wojnie 1920 roku stanęli Polacy niezależnie od poglądów. – Na hasło: Do broni! Ojczyzna was wzywa! Odpowiedziały setki tysięcy Polaków. Do walki przeciwko złu i nienawiści – mówiła.  - Mimo różnic, odmiennych światopoglądów, innej wizji dla odrodzonej wolnej Polski stanęli wspólnie do boju. Wygrał człowiek we wspólnym, solidarnym działaniu kierowany przez mądrych dowódców, którzy potrafili na ten czas odłożyć wszelkie waśnie i spory.

Kwiaty i znicze na grobie nieznanego żołnierza złożyli przedstawiciele władz państwowych, parlamentarzyści, samorządowcy, politycy i reprezentanci służb mundurowych oraz instytucji.

Obchody zakończyła defilada kompanii reprezentacyjnych służb mundurowych.

Uroczystości związane ze Świętem Wojska Polskiego odbywały się w całym regionie. W Sieradzu zarząd województwa reprezentowała wicemarszałek Agnieszka Ryś.

jg/fot. Sebastian Sołtyszewski, Tomasz Grala