Jedną z marek turystycznych regionu łódzkiego jest Nadwarciański Szlak Bursztynowy, obszarem szczególnej jego promocji jest ziemia wieluńska, a kulminacją - odbywające się co roku w Wieluniu święto bursztynu. W weekend miała miejsce VIII edycja tej imprezy.
 
Pierwszego dnia w Muzeum Ziemi Wieluńskiej otwarto dwie wystawy fotograficzne: „Bursztynowy Zwierzyniec”(fotografie inkluzji w bursztynie, autorstwa Aleksandra Chmiela i Marka Wyszomirskiego) i „Nadwarciański Szlak Bursztynowy” (krajobrazy ziemi wieluńskiej autorstwa Magdaleny Kopańskiej, Janusza Antczaka i Krzysztofa Gary). Zaprezentowano również film krajoznawczy o szlaku bursztynowym wzdłuż Warty.
Podczas otwarcia wystawy wykład wygłosił dr hab. Janusz Hochleitner, wicedyrektor Muzeum Zamkowego w Malborku, a zarazem pracownik naukowy Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. O znaczeniu szlaku bursztynowego w turystyce mówił regionalista - senator RP Ryszard Bonisławski.
Po południu można było zwiedzać obozowisko starożytnych rzemieślników i wojów, zaprezentowana została inscenizacja wizyty namiestnika rzymskiego w kraju słowiańskim. O zmierzchu zgromadzonych zafascynowały pokazy ogniowe: płonący „bursztynowy pył” i miotane maszyną oblężniczą kule ogniowe.
Drugiego dnia z wieluńskiego rynku przeszedł przez miasto do obozowiska i areny pochód uczestników inscenizacji. Tutaj burmistrz Wielunia Janusz Antczak w obecności senatorów Ryszarda Bonisławskiego i Andrzeja Owczarka, a także starosty wieluńskiego Andrzeja Stępnia i przedstawiciela Urzędu Marszałkowskiego Tomasza Dronki, oficjalnie otworzył główną część święta. Urząd Marszałkowski reprezentował na nim również sekretarz województwa Jakub Mielczarek.
Na arenie odbyły się nawiązujące do tematyki bursztynowej i starożytnej zawody młodzieży i rodzin. Prezentowano też sposoby walki i uzbrojenie starożytnych legionistów.
Na sąsiadującym z areną obozowisku można było poznać wiele rzemieślniczych fachów: obróbkę bursztynu, wyrób biżuterii i przedmiotów codziennego użytku (garnków, noży, zapinek, klamer, broni, powrozów), wytapianie żelaza z rudy, kowalstwo itp. Największą atrakcją była replika Bursztynowej Komnaty, wykonanej z mieszanki wosku i żywicy, ważącej ponad tonę i wysokiej na 4,5 metra.
Kulminacją imprezy były widowiskowe wyścigi rydwanów. Do walki stanęło sześć drużyn. Party koni powożone przez ubranych w stroje rzymian – powożącego i tzw. luzaka, pędziły wokół areny z ogromną prędkością. Zwycięzca został wyłoniony po dwóch godzinach zmagań. W przerwie zawodów kawaleria konna Dowództwa Garnizonu Warszawa zaprezentowała musztrę paradną.
Święto Bursztynu było dofinansowane z pieniędzy unijnych.
(td)