Na łódzkich Bałutach upamiętniono likwidację obozu cygańskiego na terenach Litzmannstadt Getto. W tym roku mija 75 lat od tego tragicznego wydarzenia.
 
W listopadzie 1941 roku, na terenie Litzmannstadt Getto, na bardzo małym obszarze wyodrębniony został tzw. obóz cygański (Zigeunerlager). Niemcy zamknęli w nim ponad 5 tysięcy Cyganów - Roma i Sinti - przywiezionych z Austrii z Burgenlandu i Styrii. W obozie panowały przerażające warunki i natychmiast wybuchła epidemia tyfusu, która zdziesiątkowała mieszkańców. 5 stycznia 1942 roku naziści rozpoczęli wywózki do ośrodka zagłady w Chełmnie nad Nerem. Nikt nie ocalał.
 
W uroczystości upamiętniającej to wydarzenie, przed „Kuźnią Romów” przy ul. Wojska Polskiego 84 w uczestniczyli m.in. ambasador Austrii Thomas M. Buchsbaum, przedstawiciele ambasad Niemiec i Czech, konsul honorowy Austrii w Łodzi Szczepan Miłosz oraz przedstawiciele Samorządu Województwa Łódzkiego. Jolanta Chełmińska reprezentująca marszałka województwa łódzkiego przeczytała list okolicznościowy wystosowany przez Witolda Stępnia: „Choć mijają trzy ćwierćwiecza od fizycznej likwidacji mieszkańców obozu cygańskiego w Litzmannstadt Getto - składamy podpis pod papieskimi słowami: „Panie, miej litość nad Twoim ludem! Panie, przebacz tyle okrucieństwa” – napisał m.in. marszałek.
hm/jg