Morsy w Konstantynowie Łódzkim

poniedziałek, 2 lutego 2015
Łódzkim Morsom żadne chłody niestraszne. W niedzielnej kąpieli w konstantynowskim stawie towarzyszył im marszałek Witold Stępień, na razie tylko podziwiając ich odwagę, ale następnym razem kto wie..
 
Zanim morsy zanurzyły się w wodzie była rozgrzewka, przebieżki, przysiady i tańce. Sygnał "do wody" wypowiedział burmistrz Konstantynowa Łódzkiego Henryk Brzyszcz. A po kąpieli, szybkim ubraniu i kilku przysiadach przyszedł czas na ognisko.

Morsy w konstantynowskim „morzu” regularnie pojawiają się w soboty. Pluskają się w wodzie niezależnie od jej temperatury i temperatury powietrza.