Po raz pierwszy przy okazji meczu piłkarskiego region w taki sposób będzie promował się w Łodzi. Łowicz przyjedzie na sobotnie spotkanie z Widzewem wioząc nie tylko piłkarzy Pelikana, ale również swoją kulturę, tradycję i znakomite potrawy lokalnej kuchni.
 
Trzecioligowy mecz piłkarzy Widzewa Łódź i Pelikana Łowicz będzie okazją do zaprezentowania historii, dziedzictwa kulturowego i walorów Łowicza i okolic. Wydarzenie rozpocznie się w sobotę 21 października przed stadionem przy al. Piłsudskiego 138 od godz. 15.30. – Chcemy połączyć regionalne derby z zaprezentowaniem łodzianom fragmentu naszego województwa – mówił na konferencji prasowej marszałek Witold Stępień.
- Pokażemy Łowicz od jego tożsamości ludowej do rozwiniętego regionu gospodarczego z produktami kojarzonymi w całej Polsce – zapowiadał Krzysztof Kaliński, burmistrz miasta.
 
Wszyscy, którzy przyjdą w sobotę na al. Piłsudskiego 138, będą mieli okazję poznać twórczość regionu łowickiego dzięki warsztatom z haftu, przygotowywania tradycyjnych łowickich wycinanek czy kwiatów z bibuły. Każda z pań będzie mogła oddać się w ręce fryzjerów, którzy uczeszą je w zmyślne kłosy, warkocze czy korony.
Nie zabraknie także tradycyjnych tańców łowickich. Pod namiotem Promuje Łódzkie odbędzie się lekcja Slavica Dance, czyli połączenia zajęć fitness z elementami tańca ludowego. Tradycjonaliści będą mogli nauczyć się oberka od Księżackiej pary.
Pomyślano także o smakoszach. Łowicz będzie serwował tradycyjne przysmaki, m.in ręcznie robione pierogi. Przewidziane są też atrakcje dla najmłodszych, w tym słodkie upominki od firmy Fabryka Karmelu, a także konkursy sportowe.
 
Przed samym meczem impreza przeniesie się na stadion, gdzie nastąpi m.in. przekazanie na cel charytatywny herbu Widzewa, który jest przygotowywany przez łowickie wycinankarki. Piłkarze tego dnia zostaną wyprowadzeni na mecz przez dzieci w strojach łowickich.
jg