Autostrada A1 Stryków-Tuszyn została  udostępniona dla kierowców w piątek, 1 lipca, po południu. Długo wyczekiwany łódzki odcinek autostrady miał być gotowy pomiędzy 30 lipca a 6 sierpnia, jednak Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad chciała ukończyć inwestycję jeszcze przed wzmożonym ruchem wakacyjnym.

Inwestycję wybudowały firmy Budimex, Mota-Engil i Strabag. Odcinek ma 40 km, a budowa pochłonęła ponad miliard złotych. Dla kierowców ukończenie odcinka Stryków-Tuszyn oznacza, że będą mogli w szybki i wygodny sposób ominąć aglomerację łódzką. W szerszej perspektywie autostrada pozwoli sprawnie pokonywać trasę od Pomorza do południowej granicy Polski.

Ze wcześniejszych zapowiedzi wynika, że na wschodniej obwodnicy miasta opłaty za przejazd autostradą nie zostaną wprowadzone od razu, a kiedy już się pojawią, to nie będą pobierane w tradycyjnych bramkach.

Budowa A1 nie obyła się bez komplikacji. Prace nad pierwszym odcinkiem wymagały zamiany metody i zakresu wzmocnienia podłoża gruntowego i zastąpienia przewidzianej w projekcie wymiany gruntu na materac geosyntetyczny, posadowiony na palach żelbetowych. Wynikało to z odmiennych warunków gruntowo-wodnych w stosunku do pierwotnej dokumentacji projektowej, czego efektem były zaobserwowane uszkodzenia przepustów po poprzednim wykonawcy spowodowane nierównomiernym osiadaniem podłoża gruntowego.

Jednym z czynników wpływających na warunki gruntowo-wodne była bliskość rzeki„Miazga” i prawdopodobny przebieg budowanej trasy przecinający jej pradawne koryto. Wykonawca musiał przeprowadzić uzupełniające badania geologiczne oraz opracować projekt wykonawczy i projekt technologiczny wzmocnienia podłoża, co umożliwiło uzyskanie właściwych warunków posadowienia dróg i obiektów inżynierskich.

Tylko na potrzeby pierwszego odcinka ułożono 348 tys. mkw. podbudowy z chudego betonu i 321,5 tys. mkw. nawierzchni z betonu cementowego. Zużyto też około 260 tys. ton kruszyw, 160 tys. ton piasku i 45 tys. ton cementu.

Oficjalnego otwarcia autostrady dokonali minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk oraz wiceminister Jerzy Szmit w piątek, 1 lipca. Przekazanie trasy do ruchu odbyło się w samo południe na terenie miejsca obsługi podróżnych „Wiśniowa Góra – Wschód” (łącznie na wybudowanym odcinku znajdują się cztery MOP-y). Autostrada do dyspozycji kierowców została  przekazana tego samego dnia.