Już od lipca uczące się dzieci i młodzież oraz studenci będą mogli jeździć pociągami i autobusami Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej bez opłat. To kolejny krok samorządu w walce z wykluczeniem komunikacyjnym w województwie i jeden z pomysłów na rozwój naszego regionalnego przewoźnika. Nową ofertę i plany m.in. na połączenia do Częstochowy i Kielc, przedstawił marszałek Grzegorz Schreiber przy okazji przekazania spółce busów kupionych z projektu Centralny Port Komunikacyjny.
Bilet zero złotych dla uczniów i studentów do 26. roku życia to wyjście naprzeciw potrzebom osób młodych, najbardziej aktywnych, a często nie mających swojego samochodu, czyli innego środka komunikacji. – W ten sposób chcemy zapewnić im możliwość łatwiejszego przemieszczania się po naszym województwie – mówi marszałek Grzegorz Schreiber. – Przejazd autobusem czy pociągiem np. do stolicy województwa, umożliwia im naukę, rozwój i realizację pasji.
Nowy bilet będzie obowiązywał od 1 lipca. W tym momencie trwa przygotowanie szczegółów oferty.
Zwolnienie uczniów i studentów z kosztów podróży ŁKA w Łódzkiem to tylko część tegorocznych planów spółki. Po grudniowej korekcie rozkładu jazdy, pociągi ŁKA – na początek w weekendy – będą jeszcze w tym roku dowozić pasażerów do Częstochowy i Kielc. Przybędzie też nowych połączeń w ramach projektu Kolejowej Komunikacji Autobusowej. Po otwarciu wiaduktu w Bedoniu, autobusy KKA będą dowozić na tamtejszą stację kolejową mieszkańców Brzezin, Woli Rakowej i Bukowca, ale na 2024 rok zaplanowane jest utworzenie kolejnych 6 linii tzw. „ostatniej mili”.
Właśnie na tych liniach mieszkańców Łódzkiego będą wozić nowe busy przekazane naszemu województwu przez spółkę CPK. Umowa obejmuje dostawę 14 pojazdów, a na początek na zaplecze techniczne ŁKA trafiło sześć nowiutkich mercedesów, z których każdy dysponuje 22 miejscami siedzącymi.
- Gdy w listopadzie podpisywaliśmy umowę z ówczesnym ministrem Marcinem Horałą, naszym celem był rozwój naszych gmin, powiatów i naszego województwa w ramach całego projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego i walka z wykluczeniem komunikacyjnym – przypomina marszałek Grzegorz Schreiber. – Tym sposobem zwiększamy liczbę pasażerów ŁKA, jeżdżących do Łodzi czy – perspektywicznie – do CPK.
W prezentacji nowych busów, które w teren wyjadą już na przełomie kwietnia i maja, wziął także udział Janusz Malinowski, prezes ŁKA. Mówił o inwestycjach w tabor, bo spółka, w związku z rosnącą liczbą pasażerów oraz planami poszerzenia listy połączeń czeka na 4 trzyczłonowe, elektryczne pociągi PESA. Na tory w Łódzkiem wyjadą one w przyszłym roku, a w maju 2026 ŁKA dostanie 10 następnych zespołów. Tabor spółki wzmocni też w ciągu najbliższych lat 10 nowych pociągów pięcioczłonowych. ŁKA szykuje się również do budowy nowego zaplecza technicznego na Janowie.
Nowe pociągi są niezbędne ze względu na realizację przez samorząd Łódzkiego dwóch projektów z programu Kolej Plus (odbudowa linii nr 24 Bełchatów - Piotrków Tryb. i budowa nowej linii kolejowej Chorzew Siemkowice – Wieluń), a także plany nowych połączeń na terenie województwa i aglomeracji łódzkiej:
Mieszkańcy północnej części województwa czekali na to wiele lat. Droga do symbolicznego wbicia pierwszej łopaty pod budowę Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Kutnie nie była łatwa. Dzięki staraniom samorządu województwa łódzkiego stało się to możliwe. Jeszcze w tym roku mieszkańcy Kutna i powiatu kutnowskiego będą zdawać egzaminy na prawo jazdy u siebie.
Mieszkańcy północnej części województwa od ponad 25 lat jeżdżą na egzaminy do ośrodków w Sieradzu czy Skierniewicach, ale także tych zlokalizowanych poza naszym województwem, np. w Płocku. Nie jest to ani wygodne, ani tanie.
10 lat temu Rada Powiatu Kutnowskiego wystąpiła do ówczesnego marszałka województwa o wskazanie Kutna jako miejsca egzaminu. Taka zgoda została wydana, ale dopiero 2 lata później. Potem były próby wyłonienia przez prezydenta Kutna wykonawcy siedziby i placu manewrowego nowego WORD-u. Nie udało się.
Mijają kolejne lata, wreszcie w 2021 r. temat podejmują nowe władze województwa. Wykonana zostaje dokumentacja techniczna, zapada decyzja, że obiekty dla Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego z filią w Kutnie powstaną na działce podarowanej Województwu przez Powiat Kutnowski. W 2023 r. wydane zostaje pozwolenie na budowę. Kolejne etapy to ogłoszenie przetargu (styczeń 2024), wyłonienie wykonawcy i podpisanie umowy (marzec).
- Przez wiele lat nie było nikogo, kto odpowiedziałby na oczekiwania mieszkańców - mówił podczas konferencji prasowej w Kutnie marszałek województwa łódzkiego Grzegorz Schreiber. - Dziś z radością i satysfakcją informujemy, że już w tym roku zostaną tutaj przeprowadzone pierwsze egzaminy na prawo jazdy.
Za kilka miesięcy przy ul. Szpitalnej (w sąsiedztwie Kutnowskiego Szpitala Samorządowego) stanie siedziba filii łódzkiego WORD-u z częścią edukacyjno-egzaminacyjną, z garażami i placem manewrowym. Ośrodek w Kutnie poprawi dostępność do bazy edukacyjno-egzaminacyjnej.
- Pamiętam jak w 2013 r. jako radni zbieraliśmy podpisy, by ten pomysł się urzeczywistnił – mówi Rafał Jóźwiak, dyrektor Departamentu Infrastruktury w Urzędzie Marszałkowskim. – Mieszkańcy powiatów kutnowskiego, łęczyckiego i ościennych oszczędzą czas i pieniądze.
- Nie do pomyślenia była sytuacja, by w powiecie, który zamieszkuje bez mała 100 tys. osób, nie można było zdawać egzaminu na prawo jazdy - dodaje Daniel Kowalik, starosta kutnowski. - Ziściło się marzenie nie tylko mieszkańców, ale też wszystkich samorządowców obecnej kadencji.
Wartość inwestycji to 5,75 mln zł, z czego 3,75 mln to wkład własny samorządu województwa, a 2 mln to wsparcie z rządowego Programu Inwestycji Strategicznych Polski Ład.
Termin zakończenia budowy zaplanowano na koniec listopada 2024 r.
- WORD egzaminuje, ale nie tylko. Tutaj w Kutnie będziemy szkolić nowych kursantów, instruktorów, egzaminatorów. Będą się tutaj odbywały również szkolenia związane z reedukacją i podnoszeniem kwalifikacji kierowców zawodowych – dodaje Piotr Romek, dyrektor WORD w Łodzi.
as
fot. Tomasz Grala
Mieszkańcy północnej części województwa czekali na to wiele lat. Droga do symbolicznego wbicia pierwszej łopaty pod budowę Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Kutnie nie była łatwa. Dzięki staraniom samorządu województwa łódzkiego stało się to możliwe. Jeszcze w tym roku mieszkańcy Kutna i powiatu kutnowskiego będą zdawać egzaminy na prawo jazdy u siebie.
Mieszkańcy północnej części województwa od ponad 25 lat jeżdżą na egzaminy do ośrodków w Sieradzu czy Skierniewicach, ale także tych zlokalizowanych poza naszym województwem, np. w Płocku. Nie jest to ani wygodne, ani tanie.
10 lat temu Rada Powiatu Kutnowskiego wystąpiła do ówczesnego marszałka województwa o wskazanie Kutna jako miejsca egzaminu. Taka zgoda została wydana, ale dopiero 2 lata później. Potem były próby wyłonienia przez prezydenta Kutna wykonawcy siedziby i placu manewrowego nowego WORD-u. Nie udało się.
Mijają kolejne lata, wreszcie w 2021 r. temat podejmują nowe władze województwa. Wykonana zostaje dokumentacja techniczna, zapada decyzja, że obiekty dla Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego z filią w Kutnie powstaną na działce podarowanej Województwu przez Powiat Kutnowski. W 2023 r. wydane zostaje pozwolenie na budowę. Kolejne etapy to ogłoszenie przetargu (styczeń 2024), wyłonienie wykonawcy i podpisanie umowy (marzec).
- Przez wiele lat nie było nikogo, kto odpowiedziałby na oczekiwania mieszkańców - mówił podczas konferencji prasowej w Kutnie marszałek województwa łódzkiego Grzegorz Schreiber. - Dziś z radością i satysfakcją informujemy, że już w tym roku zostaną tutaj przeprowadzone pierwsze egzaminy na prawo jazdy.
Za kilka miesięcy przy ul. Szpitalnej (w sąsiedztwie Kutnowskiego Szpitala Samorządowego) stanie siedziba filii łódzkiego WORD-u z częścią edukacyjno-egzaminacyjną, z garażami i placem manewrowym. Ośrodek w Kutnie poprawi dostępność do bazy edukacyjno-egzaminacyjnej.
- Pamiętam jak w 2013 r. jako radni zbieraliśmy podpisy, by ten pomysł się urzeczywistnił – mówi Rafał Jóźwiak, dyrektor Departamentu Infrastruktury w Urzędzie Marszałkowskim. – Mieszkańcy powiatów kutnowskiego, łęczyckiego i ościennych oszczędzą czas i pieniądze.
- Nie do pomyślenia była sytuacja, by w powiecie, który zamieszkuje bez mała 100 tys. osób, nie można było zdawać egzaminu na prawo jazdy - dodaje Daniel Kowalik, starosta kutnowski. - Ziściło się marzenie nie tylko mieszkańców, ale też wszystkich samorządowców obecnej kadencji.
Wartość inwestycji to 5,75 mln zł, z czego 3,75 mln to wkład własny samorządu województwa, a 2 mln to wsparcie z rządowego Programu Inwestycji Strategicznych Polski Ład.
Termin zakończenia budowy zaplanowano na koniec listopada 2024 r.
- WORD egzaminuje, ale nie tylko. Tutaj w Kutnie będziemy szkolić nowych kursantów, instruktorów, egzaminatorów. Będą się tutaj odbywały również szkolenia związane z reedukacją i podnoszeniem kwalifikacji kierowców zawodowych – dodaje Piotr Romek, dyrektor WORD w Łodzi.
as
fot. Tomasz Grala
W jaki sposób zatrzymać młodych, wykształconych ludzi w województwie łódzkim? Jak sprawić, żeby nasz region był jeszcze atrakcyjniejszym miejscem do pracy? Jakie wyzwania stoją przed województwem łódzkim w najbliższych latach? O tych problemach dyskutowano dzisiaj podczas spotkania inauguracyjnego projektu „Harnessing talent in Europe’s regions”. Wziął w nim udział m.in. Piotr Adamczyk, wicemarszałek województwa łódzkiego.
- W naszym regionie brakuje wysoko wykwalifikowanych rąk do pracy, mamy problem ze starzejącym się społeczeństwem. Dlatego próbujemy szukać rozwiązań. Złożyliśmy wniosek do Komisji Europejskiej w sprawie możliwości uczestniczenia w projekcie, który umożliwi opracowanie strategii i działań oraz zbadania tego co jest powodem, że utalentowani ludzie wyjeżdżają z Łodzi i regionu – mówił Piotr Adamczyk, wicemarszałek województwa łódzkiego. - Jesteśmy właśnie po pierwszych rozmowach z ekspertami reprezentującymi Komisję Europejską. Na podstawie ich diagnozy będziemy robić wszystko, by zatrzymać młodych i wykształconych ludzi w naszym regionie, by tu pracowali i tu zakładali rodziny.
„Harnessing talent in Europe’s regions” to pilotażowy projekt Komisji Europejskiej. Z powodu kurczącej się siły roboczej, niskiego odsetka osób z wyższym wykształceniem oraz odpływu młodych, wykształconych pracowników najbardziej cierpi 46 regionów w Europie. Z analiz Komisji Europejskiej wynika, że z problemem tym boryka się także województwo łódzkie. Dlatego zdecydowano, że również tutaj eksperci Komisji Europejskiej będą analizować sytuację oraz przyglądać się życiu i wyborom mieszkańców. Na tej podstawie, do końca tego roku, wypracowane zostaną pomysły, z których nasz region będzie mógł skorzystać.
- Komisja Europejska wybrała 10 regionów, które otrzymają pomoc techniczną w zakresie przyciągania i zatrzymywania młodych talentów. W Polsce jest to tylko województwo łódzkie - mówiła Justyna Kramarczyk, ekspert reprezentujący Komisję Europejską. - Wraz z zespołem niezależnych ekspertów będziemy pracować nad tym, by pomóc regionowi zdiagnozować potrzeby oraz zdefiniować program działania. Efektem będzie przyciągnięcie i zatrzymanie młodych i wykształconych pracowników w Łódzkiem w możliwie jak najlepszy sposób.
Oprócz nowych rozwiązań, eksperci sprawdzą czy dotychczasowe działania są skuteczne oraz jakich propozycji brakuje.
AK/ fot. Adam Staśkiewicz